Witam jak w temacie...Jakie macie tarcze i klocki, i jakie polecacie? Ogrzebałem stare posty ale jakos wypowiedzi forumowiczów do mnie nie przemawiaja.CZekam na wasze zdanie
Printable View
Witam jak w temacie...Jakie macie tarcze i klocki, i jakie polecacie? Ogrzebałem stare posty ale jakos wypowiedzi forumowiczów do mnie nie przemawiaja.CZekam na wasze zdanie
Jaki masz budżet? Bo wiesz, można kupić za 300zł i za 15.000zł...
Przód, tył, komplet?
Witam, ja na przodzie jak i na tyle mam zestaw Mikoda + TRW. Co dziwne na przodzie nic nie piszczy, a tył lekko popiskuje (może się jeszcze do końca nie ułożyły):D Ogólnie do tej pory jest pięknie ładnie:)
przod Mikoda wentylowane z klockami TRW i nic nie piszczy, ale juz z tylu TRW I klocki TRW i cos po dluzszym postoju popiskuje, ale ustaje po czasie do tego plzn TRW dot.4 i hamulce hamuja jak brzytwa
Też zastanawiam sie nad tą mikodą, cena bardzo atrakcyjna...Od dawna ją macie??
A reszta na czym jeżdzi i co poleca??
Budżet raczej skromny...Powiedzmy do 1000 za całosć, czyli tył + klocki i tak samo przód.
Mnie również hamuje MIKODA, z tym, że nacinana i nawiercana, a do tego klocki FERRODO, tylko nie pamiętam, który to model, ale nie jakieś specjalnie drogie. Niektórzy mówią, że nacinana i nawiercana tarcza nic nie daje, a szybciej się zużywa. Ja na swoich przejechałem jakieś 15.000km i na razie rant na tarczy nie jest wyczuwalny, a mieszkam w górach...
Co do jakości hamowania, to jest super. Stosunek ceny do jakości jest rewelacyjny. Niedługo czeka mnie wymiana tyłu i również zdecyduję się na taki zestaw.
Pozdrawiam.
- Rafał
P.S. tak mi się przypomniało... Chociaż nie wiem co byś założył, to i tak trwałością nie przebijesz Skody 120 GLS mojego taty: 975.000km i wciąż oryginalne tarcze hamulcowe :D
podłącze się do tematu.
A tarcze Mikoda kupował ktoś ze strony www.mikoda.pl ??
pozdrawiam
Andrzej
Ja mam te Mikody + TRW przód od Sierpnia i hamują dobrze, bez bicia, czy tym podobnych
To opowieść na zupełnie inny temat, ale powiem Ci, że właśnie tą Skodą z przyczepką tato wielokrotnie robił trasę na odcinku 900km, przy czym "zestaw" był obciążony 1,2t (worki z kaszą kukurydzianą).
[sorry za OT]
tak, kupowałem na stronie internetowej.
Pozdrawiam.
- Rafał
- ale przy Mikoda + TRW są problemy z reklamacją jak wkłady zaczynają piszczeć.
- przy TWR + TRW nie ma tego problemu, wymieniają bez dyskusji.
Ja u siebie założyłem na przód klocki i tarcze boscha hamują bardzo dobrze nic nie piszczy natomiast z tyłu wymieniałem tylko klocki i mam założone textara też jak narazie wszystko ok. Twój zakup zależy również od stylu jazdy. Jeśli nie jeździsz jakoś ekstremalnie i nie ścigasz się po torach to zwykły zestaw taki jak wyżej zupełnie wystarczy. Natomiast jeśli wymagasz więcej to wtedy poszukaj Brembo, EBC, Mikoda. Słyszałem również opinie, że tarcze mikody są dość głośne przy hamowaniu.
Ja za zestaw który opisałem zapłaciłem 490 zł więc jak jeszcze dojdą ci tarcze na tył to napewno zmieścisz się poniżej 1000 zł.
Ja jestem świeżo po wymianie przodu(jakieś 500km) założyłem tarcze(gładkie) i klocki ATE- zero piszczenia i rewelacyjne hamowanie, przy wolnej jeździe trzeba naprawdę delikatnie naciskac na hamulec, żeby nie walić głową w kierownicę:)- mnie taki zestaw kosztował odpowiednio- 2 tarcze po 140zł=280zł plus komplet klocków na oba koła 120zł- razem 400zł. Z tym, ze ja tego nie kupowałem, mój mechanik mi kupił.
Ok coś więcej już wiem...Pytanie kolejne to takie czy tarcze gładkie nie wygną się szybciej niż takie nacinane??
Interesuje mnie również to czy te MIKODY nawiercane, nacinane, wyntylowane...., pasują bez problemu do naszych autek ogólnie czy nie potrzeba jakoś przerabiać zacisków i tego podobne historie potem nie wynikają...Kolejna kwestia czy to naprawde sie sprawdza czy ta pocieta tarcza wentylowana jest lapsza od pocietej i nawiercanej... Wiecie o co chodzi, czy jezeli na tor typowy hardcore to wszystko naraz czy tylko ponacinana wystarczy by auto hamowało super i nadawało sie do jazdy cywilnej ale ostrzejszej tak jak autko pozwala.
Jeśli chodzi o dobór tarcz to masz na stronie www.mikoda.pl możliwość konfiguracji.W ten sposób dobrałem tarcze do mojej Alfy i nic nie trzeba było przerabiać.Ewentualnie sprawdź czy będą Tobie pasować tarcze wentylowane bo są trochę grubsze(podwójne tarcze) i mogą Ci w zaciskach nie mieścić.Mi niestety zaciski nie pozwoliły na założenie wentylowanych więc mam nacinane i nawiercane.Jestem bardzo zadowolony,do tego klocki EBC greenstaff i jest super.
do 1.8 są pełne ( nie wentyl. )
Dlatego napisałem żeby sprawdził dokładnie...bo wentylowane nie wejdą w zaciski...
Zapytaj w sklepie www.hamulce.net
Facet naprawdę zna się na tym co robi i co sprzedaje, nie naciąga na niepotrzebne gadżety, doradza, dobiera, daje b dobre ceny dla Forumowiczów :)
Tarcze brembo, klocki ferodo. Kupowałem u niego komplet do 1.6 TS - działa jak fabryka czyli świetnie.
Teraz w V6 mam po poprzednim właścicielu tarcze też brembo ale nacinane (szumią mocno przy hamowaniu - ponoć taka cecha nacinanych?) ale klocki jakieś bosch - gorzej mam wrażenie to hamuje, zwłaszcza przy lekkim tylko dotykaniu hamulca niż zestaw gładka wentylowana tarcza brembo + klocki Ferodo i to zwykłe Premier a nie DS-cośtam.
Do 1.8 moga byc wentylowane... Trzeba dokladnie obadac co sie ma. Wg katalogu moze i sa tylko niewentylowane ale wlasnie jestem po wymianie tylu i gdybym kupowal wg katalogu to i tarcze i klocki moglbym siebie w(yrzucic). Niby powinienem miec 254mm srednicy a mam 276mm z tylu (albo cos kolo tego bo dokladnie nie pamietam). I wg. katalogu intercarsu jest tylko jedna mozliwosc a jak widac sa przynajmniej 2. Dodam ze tarcze ktore wymienialem byly fabryczne wiec nie wchodzi tu w gra zadne ulepszanie czy tuningowanie przez poprzedniego wlasciciela.
PS Kupilem nawrciecana i nacinana mikode, dolozylem klocki ferodo premier i cichutko i ladnie hamuje... Aczkolwiek jako ze wazniejszy jest przod to o sile hamowania nie bede sie wypowiadal (tym bardziej ze to dopiero niecaly tysiac km i nie chcialem ich jakos specjalnie pilowac na starcie)
PS2 przod mam wentylowany
Jak prosisz o wypowiedź co nas hamuje to u mnie:
Wentylowana, nawiercana, frezowana tarcza MIKODA + klocki Ferodo na przód :) czasem sobie coś tam pisknie ale co mnie to obchodzi skoro hamują idealnie i prosto nigdzie nie schodzi :)
Tył nie wiem co mam gdyż od kupienia Belli "Lipiec" nie wymieniałem:)
wątek zbliżony więc chciałbym wszystkich zapytac po jakim przebiegu klocki z tyłu się nadają do wymiany? OK, rozumiem, że ma na to wpływ styl jazdy, czestotliwosc uruchamiania sie systemow kontroli trakcji oraz ich obecnosc na pokladzie auta, trasa / miasto.... i pewnie wiele innych, ale uśrednić jakoś te przebiegi chyba można, prawda :)?
Ma wpływ osoba badająca - w mojej 1,6 przy przeglądzie chyba 70tys mechanik zalecił "rozglądanie się powoli za klockami" na tył, więc na nast przegląd przyjechałem z Ferodo Premier , dopisałem do zlecenia no a w trakcie roboty inny tym razem mechanik (a to samo ASO) twierdził że jeszcze by można pojeździć. Mi się zdawało że po prostu się mierzy ile mm ma klocek, ale rzeczywistość inna widać.
A co do zużywania się stosunkowo wczesnego tylnych to zasięgałem kilku opinii - wnioski takie, że możliwe to owszem bo nowe już są węższe a dodatkowo spokojny styl jazdy ma rzekomo wpływ na to również.
U mnie przód tarcze Bosch wciąż oryginały i klocki Lukas , tył Brembo ( tarcze ) i Textary ( klocki) .
ja smigam na PAGID'ach klocki i tarcze. Nie piszcza itp, jestem z nich bardzo zadowoony
no właśnie... próbuje ustalić jakieś średnie, ale nadal nie wiem jak to wygląda :( Kolega wyżej napisał, że tył po 70 tyś był do wymiany, ale padło sprostowanie, że to fanaberia mechanika.
Nie wiem natomiast czy to ja tak zużywam hamulce jak łobuz, czy to standard w tych autach. Przód starczył mi na 50 tyś, tył po 90 tys do wymiany. Tarcze fabryczne cały czas.
Moj tyl tez do wymiany po 90 tys nie zuzyl sie do konca ale ze starosci element cierny rozsypal sie na kawalki i jak wjezdzalem do garazu spadlo to na ziemie :( Przod wymienilem po okolo 60 tys - wszystko bylo fabryczne.
Na przod poszedl ferodo premier (2 lata temu) na tyl polski lumag pod nazwa BRECK - bardzo ladnie zapakowany z hologramem w komplecie sruby, nic nie piszczy ladnie hamuje - cena rewelacyjna, moge polecic. Chcialem tez je do 147 dostac ale mi sie nie udalo i poszedl wloski Boreal, zobaczymy jak sie bedzie sprawowal.
polecam tarcze Brembo i klocki Ferrodo
Zna ktoś i montował już klocki polskiej firmy http://www.steinhof.pl/index.php , http://allegro.pl/klocki-steinhof-al...225669339.html.
Tarcze kupie Mikody.
Z doświadczenia czego już NIE KUPIĘ:
- tarcze TRW, mam P/T - podatne na krzywienie, piszczą, przód lakierowany, tył już skąpstwo
Także odradzam. Jeśli jedna firma robi dobre części zawieszenia nie oznacza to, że robi równie dobrze inne części. Co do hamulców to polecam firmy, które słyną tylko z tych elementów - Brembo, ATE i takie też zakupię następnym razem. Nie łudźcie się, że sportowe tarcze dostaniecie za kilkadziesiąt PLN, chyba, że do dobrego górskiego roweru. Z wierceniem otworów czy nacinaniem w tej kategorii cenowej.... szkoda pisać. Jak już to klocki warto dobrać do nacinanych czy wierconych odpowiedniej twardości.
Za to polecam:
- klocki hamulcowe Ferodo DS, mam także P/T, zużycie równomierne, nie szklą, bardzo dobre hamowanie
Orientuje się ktoś czy w 1.9 jtd 105km przód są wentylowane czy zwykłe?
Tarcze Mikoda nacinane i nawiercanie przód i tył.
Klocki przód Ferrodo Premier (miękkie) i tył TRW.
Nic nie piszczy, jeżdzę od roku czasu.
Polecam zmiane płynu hamulcowego. Zmieniłem na Valvoline 5.1 i jestem zadowolony :)
Ja w dalszym ciągu nie zdecydowałem jakie tarcze kupić...
Na polu bitwy zostały Brembo vs Zimmermann? Oczywiście tylko malowane, bez nacięć i nawierceń.
Które lepsze jakościowo, trwalsze, wytrzymalsze na zwichrowanie i lepsze pod klocki Ferodo DS Performance?
Nie znam Zmimmermanna więc nie porównam.
Wiem natomiast, że gładkie brembo z DSPFem działa dobrze.
Ktoś na forum montował kiedyś tarcze Zimmermanna?
tarcze i klocki textar. nie piszczą dobre, proste tarcze, nie korodują, mam przód i tył. klocki są bardziej miękkie, trochę szybciej się zużywają, ale samochód dęba staje.
Znajomy w passacie ma zimmermanna i juz drugi komplet tarcz zajechał. Ale wiadomo każdy inaczej jeździ.