Printable View
Witam!!
Od niedawna jestem użytkownikiem 156 1.9JTD. Mam seryjne zawieszenie i chciałbym trochę obniżyć auto (ok. 2-3cm). Jak to najlepiej zrobić nie tracąc na komforcie (no i nie wywalając sporej kasy).Czy np. wymiana samych sprężyn od sportpaca coś pomoże??
Pozdro
oczywiście że sprężyny ze sportpacka pomogą,obniży ci wtedy ok 2cm,jeżeli kupisz sprężyny z TS to troszkę więcej bo ty masz jtdCytat:
Napisał blober
Oj uważaj z tym obniżeniem! W alfie miska olejowa jest z aluminium i wisi dość nisko nad ziemią. Łatwo ją rozwalić na naszych drogach. Ja już dwa razy spawałem pęknięcie, pierwszy raz ze skutkiem pozytywnym a drugi już nie.Po prostu z michy mi kapie i czeka mnie wymiana.
Oj, trzeba uważać. Ja też mam aluminową michę więc staram się nigdy nie "brać między koła" żadnych przeszkód a już na pewno nie krawężniki. U kumpla w ASO widziałem kiedyś jak ktoś zrobił coś w stylu "najazdówki" z grubej blachy przed michą ale to była jakaś partyzantka i nie gwarantuje 100% bezpieczeństwa.
przesadzacie troszkę.Ja jezdze alfą 3 lata obniżoną i jeszcze nigdy misce krzywdy nie zrobiłem.Przy tym zabiegu warto wspornik nr 9 ze zdjęcia
http://img199.imageshack.us/img199/944/wspjr.th.jpg
Oczywiście opony muszą być w rozmiarach które podaje fabryka
Kolega chce sportpack'a więc nie przesadzajcie z tym szuraniem miską:) Jeździłem 2 lata na sportpack’u i mimo kiepskich dróg tutaj na Śląsku, jeszcze nie zdarzyło mi się abym usłyszał że gdzieś przytarłem, ani nie zauważyłem tego po misce (raz się zdarzyło, ale nie po normalnej drodze, tylko na wykopach na drodze gruntowej) :)
A tak to naprawdę było ok, do tego stopnia że w tym roku założyłem sprężyny -40 :D narazie 2 miesiąc na nich jeźdzę, jeszcze nie szurnołem (i oby jak najdłużej tak zostało) :D :D :D
no ale fakt jest taki że mam oczy i trochę uważam jeźdząc samochodem (bez obniżenia też) :)
To i Ja się wypowiem bo widze dużo osób chyba przesadza albo było mało uważne :)
Także mam zawieszenie sportpack (nie wiem dokładnie czy to -30 czy -35mm) i nie zdarzyło mi się zachaczyć chociaz poprzedni właściciel miał chyba takowe przypadki bo miska jest lekko przytarta :)
Na Śląsku naprawde są tak dziwaczne czasem drogi że aż dziwe że wszystko pięknie hula do dziś :) (odpukać)
Przykładowo wczoraj z prędkością 60-80 w Tresnej wjechałem przypadkiem na próg zwalniający i też nie zacharatało :P
w tej chwili mam w swojej założone eibachy -30 dedykowane do TS,ja mam jtd także siadła więcej niż 30 mm i jeszcze nie zdarzyło mi się drasnąć miski
http://img228.imageshack.us/img228/6569/img1304q.th.jpg
Sportpack nie obniża zawieszenia o -30, a jedynie o -20mm.Cytat:
Napisał Izane
Przerabiałem u siebie w zasadzie wszystkie możliwe konfiguracje. Miałem zawieszenie seryjne - było za wysoko, zmieniłem na sportpack, nadal było za wysoko, chociaż niżej, więc założyłem Eibach -35mm. Trzeba jednak być czujnym. O podjazdach na krawężniki trzeba zapomnieć, podobnie jak trzeba uważać na koleiny czy też wystające studzienki kanalizacyjne. Codziennie przejeżdżam jadąc do pracy przez jeden niekompletny próg zwalniający i za każdym razem słyszę jak dochodzi do bliskiego spotkania z osłoną pod silnikiem a tym progiem...
Oczywiście obniżając samochód straci się na komforcie, ale jeździć się da :) Dużo ma też do powiedzenia rozmiar opon im mniejszy profil tym gorszy komfort, ale jak wiadomo coś za coś.
Pozdrawiam.
- Rafał
Natknąłem się na taki artykuł odnośnie obniżania, utwardzania, potencjału 156 itd:
http://www.alfa156.net/fr_index.html?/lowering.html
Mnie zaciekawiło tam stwierdzenie, że 156 Sportwagon z pakietem sport NIE BYŁY obniżone (pakiet miał zawierać tylko takie rzeczy jak progi, elementy wnętrza itp) Natomiast sedany - owszem o te 25mm.
Prawda to ? ma ktoś np katalogi, broszury z czasów sprzedaży 156tek ?
No i ciekaw jestem dlaczego tak było ?
Ja też mam obniżone auto -30 i jeszcze nie miałem problemów ale trzeba uważać ja mam w dodatku jeszcze zderzak przedni inny więc zanim miska by oberwała to nie będzie zderzaka, ale kolega nie ma się czym przejmować przy seryjnym zderzaku nie ma problemów wiadomo głębokie koleiny mogą zaszkodzić no ale jak się jedzie to się widzi
mam sportpacka i nie raz żałuję po po naszych drogach trę aż miło ,ale z drógiej strony w cywilizowanych krajach... po znośnej nawierzchni to aż serce rośnie gdy w zakręty troszkę szybciej wchodzę
pomyśl jeszcze nad obniżaniem ,rozejżyj sie po drogach
pozdrawiam
Witam,
Ja mam sportpack, ale zawieszenie mam chyba obniżone trochę bardziej, bo nawet palca nie wsadzę po między koło a nadkole :) Ostatnio jednak zobaczyłem, że mam pękniętą sprężynę z przodu i muszę wymienić. Znalazłem na allegro takie coś:
http://www.allegro.pl/item1056523269..._sprezyny.html
i takie coś:
http://www.allegro.pl/item1046417983..._4_sztuki.html
Zdziwiłem się gdyż myślałem, że sportpack ma czerwone sportowe zawieszenie a tu takie coś.
Dlatego moje pytanie brzmi: czy oryginalne zawieszenie sportpack oprócz obniżenia o 2,5cm jest porównywalne z zawieszeniem sportowym sztywnym, czy to standardowe zawieszenie ale obniżone??
oryginalny sporcpak ma czarne sprężyny eibach i obniżają one o ok 20mm a czerwone o 30mm a to że palca nie umiesz wcisnąć zależy od profilu opony, a co do sztywności to jest troszkę sztywne ale nie tyle co czerwone sprężyny wiem bo sam miałem czarne a teraz mam czerwone
Nie prawda to...Cytat:
Napisał Andrzejsr
Pakiet sport miał te same sprężyny i amortyzatory PRZEDNIE (niższe o 15-20mm) co w sedanie. Opcją było zawieszenie samopoziomujące Z TYŁU, wówczas były inne amortyzatory tylne oraz ich sprężyny.
Jak wiadomo, tylne sprężyny i raczej na pewno mocowania w SW są inne niż w sedanie.
Ale na pewno zawieszenie jest inne w "pakiecie sport". Jechałem Sportwagonem na seryjnym zawieszeniu - jest duża różnica. Wolę Sport'a ;)
To mam jeszcze jedno pytanie: teraz są czerwone sprężyny i sportowe amorki to można na nie założyć sprężynki oryginalne od sportpacka?
Ps. Profil opony mam 55 i wydaje mi się optymalny na niektóre drogi;)
wszystko można bo sportowe amorki małą inną reakcje tłumienie i też są trochę twardsze ale poza tym powinno wszystko pasować
Można... Najważniejsze, żeby unikać połączenia "sportowa sprężyna+zwykły amor", bo wtedy szybko takie amortyzatory padną (teoretycznie).
mnie jeszcze nie padły amorki mam czerwone sprężyny i jest po 70% sprawności pewnie mają już kilka dobrych lat. jedyne czego mi szkoda przy tym zawieszeniu to zderzaka przedniego trochę już oberwał
Cytat:
Napisał twardy
Ja też mam normalne amory a czerwone sprężyny i też małą ładne parę lat przynajmniej przednie bo tylne mają może z 2 lata i dobrze że dopisałeś teoretycznie wszystko zależy od stylu jazdy itp itd
Czerwone, nie czerwone co kolor w tej chwili mówi? Co producent inne kolory itp. Np czerwone będą sztywniejsze a nie obniżają. O kolorach można pogadać jak się producenta zna. Na ebayu znaleźć można czerwone obniżające i usztywniające, lub tylko usztywniające.
Wiele niby "sportowych" firm produkuje w tym kolorze, bo trendy (ze sportu tylko nazwa, no i kolor).
może teraz zauważysz :yes2:Cytat:
Napisał michal87tg
Nie chodziło mi o Twoją wypowiedź tylko kolegów którzy piszą "mam czerwone sprężyny....."
Fajnie jak by jeszcze pisali jakiego producenta.
Witam
wszedłem pod auto i odczytałem napisy z amora z tyłu
827903556722
60671077
2 AF 1BA E
1200 b773
do not open gas pressure
Prosukcji włoskiej z orgyginalnym znaczkiem
Więc to jest fabryka czy rzeźba jakaś??
Przeszukałem sieć i w zasadzie nic nie znalazłem
Oryginał zastąpiony 60688989.Cytat:
Napisał czesany
Masz sportpacka?
Z tego co mi wiadomo to mam.Cytat:
Napisał twardy
Jest karbon, telefony listwy progowe, czarne zegary
Mam jeszcze jedno pytanie. Jutro jadę zakupić 4 używane Mc Persony oryginalnego sportpacka, jak odróżnić sprężyny i amorki sportpack od zwykłych? Nie chciałbym zostać oszukany przez sprzedawcę.
Niech Ci wyśle zdjęcia + zdjęcia oznaczeń. O ile tylne mogą być wytarte, to przednie znakowane są przy górnym mocowaniu i numery powinny być do odczytania. Po ilości zwojów rozpoznasz tylne, czy są to od sedana, czy od Sportwagona.
spręznyny ktre zawsze bede polecał to HR - 30/40 z tgo co pamiętam. Jest stosunkowo sztywno ale auto prowadzi sie super.
Jutro jade osobiście je odebrać i chce na miejscu sprawdzić, czy są oryginalne od sportpacka czy zwykłe do sedana. Jakie oznaczenia powinny mieć te oryginalne sportpack? Czy da sie to odróżnić na miejscu tylko po numerach?
Witam. A ja mam inne pytanie. Ponieważ już nie daje rady jeździć z zawieszeniem Sportpack ze względu na to, że bardzo często jeżdżę z rodziną załadowanym samochodem (Sportwagon) wymieniłem już sprężyny + amorki tył i teraz chę to jeszcze zrobić z przodu, ale zastanawiam się czy da się wymienić tylko sprężyny? Chciałbym zostawić amorki, bo są jeszcze w dobrym stanie. Czy tak się da? Będą miały na tyle skoku?
Myślę, że się da. Sportpack jest niższy tylko o 2cm od seryjnego zawieszenia, więc nie powinno być problemu.Cytat:
Napisał jokateam
Pozdrawiam.
- Rafał
http://moto.allegro.pl/alfa-romeo-15...196163481.html wie ktoś czy te sprezyny sa od sedana czy SW ?
PRzy rozmiarze opon 225/45/17 nie bedzie za nisko ?
Pozdrawiam
wyglądają na sprężyny ze limuzyny bo mam takie same ale dobrze by było zapytać sprzedającego czy na 100% są to ze limuzyny a nie SW
Cytat:
Napisał Chrzanu
Podobno sedan ma tylko 4 zwoje, ale to tylko ze słyszenia wiem
Podobno w sportowych nie ma podziału na sedan/kombi...
co wy tu "podobno" ?
są podane numery więc wystarczyło sprawdzić
a więc :
http://sklep.tuning.pl/dzial.php?d_id=90146
chrzanu - byłeś u mnie to widziałeś dokładnie takie sprężynki na mojej
z tego opisu wynika że do 1.9 jtd przód jest inny ( EW 1021001 VA ) a tył taki sam jak w 1.6 1.8 i 2.0 ts ( EW 1020002 HA )
ale tu masz nawet fotki na 1.9 jtd :
http://www.alfaclub.pl/forum/viewtop...b323b0009d3736
całkiem dobrze wyszło
A ja mam jeszcze jedno pytanie. Ponieważ okazało się, że w mojej Belli z tyłu jest zawieszenie samopoziomujące Nivomat mam pytanie czy można wymienić tylko amorki na inne np typu Bilstein B6 lub 8 do tych sprężyn z Nivomatów? Sprężyny są mega krótkie bo mają tylko 26cm po demontażu. Czy one są inne niż w zwykłym sportpacku? Amorek który się posypał miał oznaczenie 606 681 86 / 932 PW Sport. Czym go zastąpić?
To już się robi śmieszne z tymi Nivomatami - kupują ludki Sportwagony i pierwsze co, to temat o amortyzatorach... A sprawdzenie amorków na stacji to jakieś 15zł.
Wszystko jest na forum - łącznie z numerami części oryginalnych oraz zamienników.
Tania wersja 2000zł, droga wersja 5000zł. Wersja dla szparowników: jeździć z dupą uniesioną 10cm lub opuszczoną 4cm jeśli zostawisz sprężyny od nivo.