Printable View
Namierzyłem ostatnio 159-tkę, ale ma Q-tronika.. Powiedzcie mi proszę jak to jeździ..? Z tego co widzę ma 2 tryby pracy, pełen automat i zmiana +/-. Ogólnie jestem zwolennikiem dość dynamicznej jazdy i zastanawiam się czy np. zmiana biegu nie trwa zbyt długo, mocno pogarszają się osiągi itp.. Silnik w tej alfie o której piszę to 2.4 20V JTD.
Witam
W 2,4 jtdm sam automat ma trzy tryby pracy (czego nie ma w 1,9) czyli sport, normal i winter - przełączany klawiszem przy lewarku (który w 1,9 jest zaślepką), i dodatkowo tiptronik - czyli zmiana ręczna +/- (można trafić wersję ze skrzydełkami przy kierownicy), zmiany biegów są płynne, a strat na osiągach raczej się nie odczuwa - tyle że przyjemność z jazdy w automacie jest duża szczególnie w mieście :) no i przyjemnie się zbiera przy wyprzedzaniu sama redukując bieg na odpowiedni :)
odradzam tego typu automaty, jak ci padnie, szykuj 8 tysięcy na naprawę. I auto więcej spala.
Trzeba iść z postępem :DCytat:
Napisał MacIntosh
Mam dobrego kumpla mającego serwis/salon Alfy Romeo.. Maćka Bołtowicza.. Dzwonił do mnie dzisiaj i dopytałem o tę skrzynię.. Maciek uważa, że to najlepszy automat z jakim miał do czynienia i że bardzo miło to jeździ z silnikiem 2,4 jtdm. Jeśli chodzi o awaryjność, to póki co nie mieli w serwisie problemów z tą skrzynią, no ale nie czarujmy się.. są one bardzo rzadko spotykane..
Natomiast z doświadczeń mojego kolegi , ostrzegę ,że Q-tronic żle znosi chiptuning :(
A jak jest z awaryjnością przy tzw normalnej eksploatacji ? Ile km można pokonać bezawaryjnie?
fatalna jest ta skrzynia, odradzam, wejdziesz na niezłą mine, koszty gwarantowane.
- - - Updated - - -
Bołtu się cieszy, bo przybędzie mu klient:)Cytat:
Napisał Mariusz AutoDS
miałeś tą skrzynie że taki wszechwiedzący jesteś? albo ktoś Cię wydymał a Ty napalony kupiłeś auto ze skrzynią na wykończeniu i z braku twojej wiedzy o automacie zabiłeś ją na amen!:D oceniać coś czego sie na oczy nie widziało...Cytat:
Napisał KRS
- - - Updated - - -
... automat nigdy nagle nie pada, daje o sobie znaki:)
KRS prawie zawszeCytat:
Napisał grosii
Bzdury. AISIN w 159 jest na pewno jednym z bardziej bezawaryjnych automatów. A biorąc pod uwagę porównanie do manualnej skrzyni 9 to naprawa typowych elementów, które padają w automacie AISN, jest tańsza niż typowe elementy w manualnej skrzyni (w 1.9 wysoki koszt wymiany sprzęgła: ok. 2500-3000 zł plus możliwość wymiany łożysk w skrzyni: ok. 1000-2000 zł, a w 2.4 skrzynia lepsza, ale sprzęgło o 1500 zł droższe).Cytat:
Napisał KRS
Nie ma bezawaryjnych automatów. Nie ma bezawaryjnych skrzyń biegów. Nie ma bezawaryjnych części i podzespołów. Pojęcie "bezawaryjne" nie istnieje.
Natomiast naprawa skrzyń automatycznych jest droższa od manualnych. Wybrałeś jakis jeden element: jednak koszty utrzymania automatu i manuala są na niekorzyść automatu.
Na tym forum większość zamiast dyskutować, broni swoich wyborów i zakupów.
To nie ma sensu.
Dokładnie tak. I dyskusja co lepsze jest lekko pozbawiona sensu. Każdy wybierze to co woli/lubi. Jak to mówią jeden woli ciastko z kremem a drugi jak mu skarpetki śmierdzą:cool:.
Ot i cała prawda. Każdy wybór należy oceniać indywidualnie.
Weźmy 159 1.9 JTDm. Konkret.Cytat:
Napisał Anderson
Manual: przy przebiegu ~200 kkm należy wymienić komplet sprzęgło + dwumas + wysprzęglik. Lekko licząc wychodzi 3000 zł. Takiego przebiegu manualna skrzynia M32 nie dojeżdża bez awarii, taka kupowata skrzynia. Wymiana łożysk kosztuje około 2000 zł. Czyli mamy pewne 5000 zł do wydania.
W wypadku automatu jeśli nie wymienialiśmy oleju przez ten czas to pewnie dosięgną nas typowe problemy (kosz), jeśli nie damy się naciągnąć to wydamy tyle ile przy wymianie sprzęgła. To tyle z awarii. Chyba, że padnie sterownik czy coś innego, ale podobno w tych skrzyniach to są trwałe elementy. Kolega jakiś czas temu pisał w poniższym wątku, że kumulacja skończyła się wydaniem 4000 zł:
http://www.forum.alfaholicy.org/159_...aryjnosci.html
Praktyka zatem pokazuje, że AISIN jest trwalszy niż manual M32 w 159 1.9.
Większe koszty automatu to w praktyce tylko większe koszty paliwa.
I piszę to jako posiadacz manuala, który jeszcze nie ruszał skrzyni.
ja mam manuale, które zawsze sobie chwalę:)
lubię czuć auto a nie wozić tyłek bo wygodnie
co kto lubi, uspokójcie się
Ja mam porównanie na swoim aucie czyli Lancii Thesis...miałem automat, teraz kupiłem manual. I następne moje auto napewno będzie z automatem...a poważnie myślę nad 159 2,4jtdm z automatem
Brat ma 159 1.9 z automatem po chipie. Napiszę krótko - bardzo sobie chwali.
Również szukam 159 w automacie. Intryguje mnie przy tym kwesta spalania. Jak slyszalem automat taki moze spalac wiecej niz manual.
Czy ktorys z szanownych forumowiczy moglby to potwierdzic?
Jaka jest roznica w spalaniu?
Dlaczego tak sie dzieje? Czz to nie powinno byc na odwrot skoro automat oprymalnie przynajmniej w teorii dokonuje zmiany przelozen?
Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka
Tak, to prawda pali więcej. Szczególnie w mieście różnica jest około 1,5-2l. A bierze się to stąd że to klasyczny automat:). Taka jego konstrukcja i urok.
No coz, dla tej wygody w warszawskich korkach bede musial poswiecic te pare litrow:)
Przy czym caly czas nie rozumiem tak technicznie skad to sie bierze. Taki ze mnie ciekawski amator inzynier.
Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka
no troszke ci wykopci więcej, fakt
Inżynier-biolog?:cool:Cytat:
Napisał XLogic
https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j...FrKhkwV7Syylmg
Głównie ze strat na sprzęgle hydrokinetycznym. Poza tym automat niejako zmusza do używania użytecznego zakresu obrotów i nigdy nie osiągniesz takich wyników spalania jak niskoobrotowy dusiciel :DCytat:
Napisał XLogic
1.9 z automatem w mieście rzeczywiście pali dużo - po Warszawie minimum to 10l, przy czym duże korki raczej staram się omijać. Pali tyle z bardzo prostego względu - lock up spina się dopiero przy 50km/h, a do tego momentu skrzynia pracuje na uślizgu, więc straty są spore. Komfort i płynność jazdy względem kiepskiej M32 są za to nieocenione :)
Natomiast w trasie uważam, że Q-Tronic nie podnosi spalania. To co ewentualnie traci na jakiś tam symbolicznych stratach to nadrabia dłuższym 6tym względem w M32. 1.9 z automatem ma minimalnie poniżej 2000obr/min przy 140km/h, co przekłada się na bardzo rozsądne spalanie.
Moim zdaniem w przypadku 1.9 warto jednak pomyśleć o sofcie. Wtedy z automatem jest to naprawdę fajne połączenie.
Zgadzam sie z kolega. Ja mam 1.9 z q-tronic po sofcie. Obecnie 180 km 390 nm srednia miasto trasa wychodzi 9 litrow przy dynamicznej jezdzie w miescie I 160 km/h trasa. Obroty silnika bardzo male tak jak kolega wyzej naposal.Cytat:
Napisał Tomekkk
- - - Updated - - -
Załącznik 240652
Czy występowały wersje 2.4 JTDm Q4 z automatem ?
Z tego co czytałem to tylko:
2.4 200 KM i automat / manual, 2WD
2.4 210 KM manual, 2WD/Q4
Potwierdzam dobre opinie automatu. Mam 1.9 po chipie 180 km 393 nm i jeździ super. Fajne przyspieszenie i duża wygoda. Średnie spalanie z 3 tyś km mam8.7 litr A na trasie min 150 km/h i w mieście też raczej dynamicznie. Pozdrawiam
Od prawie 2 miesięcy jestem szczęśliwym posiadaczem alfy 159 2,4 Q4 z ręczną skrzynią biegów. Przesiadłem się na nią ze 156 2,0 JTS i na razie się muszę mocno przestawiać , jak chodzi o technikę jazdy. Jeżdżę dynamicznie , wręcz mogę powiedzieć , że ostro i tam gdzie poprzedniczka dopiero się budziła - tu kończą mi się obroty użyteczne i włącza się odcinka . A że większość jeżdżę po mieście - trochę mi to doskwiera i dziś mogę śmiało powiedzieć , że mając świadomość ile trzeba się namieszać lewarkiem - szukałbym auta z automatem .
Spalanie - zawsze traktowałem je , jako rzecz drugorzędną , a z racji mojej techniki jazdy mam przeświadczenie graniczące z pewnością , że automat nie paliłby więcej.