Nie pali !!! Ciężka sprawa.

Nie chce odpalić, rozrusznik normalnie kręci. Immobilizer raczej odpada(kontrolka code zapala się i po chwili gaśnie) Po podłączeniu pod kompa wyskoczyło kilka błędów:
- przerwa w połączeniu z pompką paliwa w baku( błąd zarejestrowany wcześniej z mojej ingerencji, czyściłem styki ponieważ pompka nie działała potem było wszystko ok)
- niezrozumiały sygnał z czujnika położenia wału korbowego( przypuszczam ze czujnik się popsuł)
- jakiś błąd wyskoczył związany z tym ze nie mogę auta z pilota otworzyć (podejrzewam ze popsuł mi się odbiornik , tym się zajmę potem bo mało ważne)
- gdzieś na termostacie czujnik zanotował złą temperaturę (termostat mam do wymiany)
Usunąłem błędy i zakręciłem rozrusznikiem żeby wyskoczyły te aktualne, próbowałem kilka razy i nic. Czy to jest normalne? Zero błędów, a auto nie chce odpalić.

A były jakieś przygody przed tym jak auto nie chce odpalić? tzn dziwnie zgasło?, może jakaś delikatna stłuczka?

Paliwo, paliwo, paliwo! na moje, tu leży problem

Tankuje na Orlenie, czasami verve. Normalnie jeździł, normalnie zgasł. Stłuczki tez nie było. Po prostu zgasiłem i już nie odpalił.

czujnik położenia wału korbowego jesli naprawde jest padniety to nie odpali....

Też tak mi się wydaje, tylko dziwi mnie to że komputer nie pokazuje żadnych błędów.

Sprawa zamknięta. Alfa śmiga xDDD

co było przyczyną??

Czujnik położenia wału korbowego.

mam ten sam problem,ile cie kosztował czujnik,ile wymiana.Dziś wsiadam a tu marchewka się pali,wiec podpiąłem pod kompa a tam błąd czujnika wałka korbowego,po kasacji znów się pojawia i nie mogę odpalić,jak mam dojechać do mechanika,a może samemu się pobawić proszę podpowiedz

Cytat:

---

Napisał borsukmax

mam ten sam problem,ile cie kosztował czujnik,ile wymiana.Dziś wsiadam a tu marchewka się pali,wiec podpiąłem pod kompa a tam błąd czujnika wałka korbowego,po kasacji znów się pojawia i nie mogę odpalić,jak mam dojechać do mechanika,a może samemu się pobawić proszę podpowiedz

---

Właśnie niedawno przerabiałem temat wymiany tego czujnika w 1,6 TS. Nowy czujnik kosztuje 120 zł, a wymiana trudna bo jest głęboko pod rozrusznikiem. Robiłem sam, wyjmowałem rozrusznik i wymieniałem od góry. Trzeba uważać, żeby dobrze wcisnąć ten czujnik aż po sam oring bo on ma kontakt z ojejem.
Jak jest w jtd nie wiem.

już kupiłem czujnik,z moimi upustami w lodzi,alfa team,kosztował 100zł,nie mam kanału wiec muszę go znowu lewarować do góry,przeraza mnie tan rozrusznik,może ktoś dał rade inaczej,do mechanika mam 6 km przez centrum miasta,wole żeby prostactwo z bmw nie widziało alfy na lince ciągniętej przez inne auto

Ja też próbowałem od spodu, ale u mnie nie ma miejsca na wsadzenie ręki (może mam za dużą) więc dałem sobie spokój i wyjąłem rozrusznik. Przedtem dobrze jest odkręcić przepustnicę - wtedy jest więcej miejsca na manewry przy rozruszniku.
A rozrusznik to nic strasznego, nie pękaj i rób - tam jest tylko jedna śruba trudniejsza w odkręceniu na klucz 6-kątny 13 mm, pozostałe dwie to pestka - uratujesz honor marki alfa romeo i swój nie ciągnąc jej na lince przez miasto.

Cytat:

---

Napisał SG0240

Ja też próbowałem od spodu, ale u mnie nie ma miejsca na wsadzenie ręki (może mam za dużą) więc dałem sobie spokój i wyjąłem rozrusznik. Przedtem dobrze jest odkręcić przepustnicę - wtedy jest więcej miejsca na manewry przy rozruszniku.
A rozrusznik to nic strasznego, nie pękaj i rób - tam jest tylko jedna śruba trudniejsza w odkręceniu na klucz 6-kątny 13 mm, pozostałe dwie to pestka - uratujesz honor marki alfa romeo i swój nie ciągnąc jej na lince przez miasto.

---

od dołu jest dobre dojście jak rozłączysz wydech (4 śruby) - przynajmniej wszystko ładnie widac:)

Cytat:

---

Napisał borsukmax

mam ten sam problem,ile cie kosztował czujnik,ile wymiana.Dziś wsiadam a tu marchewka się pali,wiec podpiąłem pod kompa a tam błąd czujnika wałka korbowego,po kasacji znów się pojawia i nie mogę odpalić,jak mam dojechać do mechanika,a może samemu się pobawić proszę podpowiedz

---

Czujnik mozna wymienic od dolu (kanal ,podnosnik) trzeba tylko odkrecic rure od kolektora i odciognac w bok. Czujnik wisi na jednej srubie pod rozrusznikiem. po odkreceniu tlumika powinienes dojsc.

pozdrawiam.

Ja tam wolę od góry. Z odkręcaniem wydechu to różnie bywa, śruby są zapieczone, no i najlepiej od razu wymienić uszczelkę, jeśli nie jest już najlepsza, a zostanie ruszona.

dobra panwie działam jutro opisze/

Powiem tak,nic prostszego,godzina roboty,odkręciłem tłumik od silnika ,odsunąłem na bok na tyle ile można,czujnik już miałem na wierzchu,odkręciłem bez problemu,nowy posmarowałem olejem,wkręciłem i już pali ,dzięki za pomoc