Printable View
Panowie pierwszy raz w życiu ma JTD i nie bardzo orientuje się w tych silnikach DISLA w ASO nastraszyli mnie, że do tego silnika tylko i wyłącznie SELENIA 5W40 bo inaczej to po turbinie :(
Jak Wy radzicie można zalać inny, ewentualnie jaki??? Czy tylko i wyłącznie SELENIE???
ja do disla leję castrola 10w-40. uwag brak a na liczniku ponad 270 tys.
opini będziesz miał duuuuużo za i przeciw
jasne w ASO to wszystkie płyny mają byc fiatowskie i kupowane tylko u nich, bo się nachapać nie mogą. Ja tam stosuję Mobil1 i przebieg ponad 211 tyś
ja leję Mobil 1 5W50, od 20kkm leję ten olej, nie wiem jaki był poprzednio u właściciela ale wiem że turbina potrzebuję pełnego syntetyku
kup też porządny filtr oleju (Mann, Bosch czy Kager) bo z tego co kiedyś pisali koledzy na forum Filtrony czasem zawodzą :-(
Ja leja Mobil 1 10w40. A co do filtrów to taka ciekawostka - filtry mann'a są produkowane w filtronie.:)
Pozdro
Dugi
Selenie zamieniłem na Castrol Edge 5W-40 ,filtry Ufi i cały zestaw pracuje sprawnie a płyny w ASO są zdecydowanie za drogie
Ja miałem przez moment Castrola do diesla ale wylałem po ~6tkm. Coś nie teges było. Wydaje mi się, że na Seleni silnik ciszej pracuje...
Cytat:
Napisał twardy
Ja Castrola wylałem po ok. 1200km z mojego 3.0, woda, woda, i jeszcze raz woda z bagnetu spływał nie zostawiając jakiegokolwiek niemal filmu olejowego, wiem że lekko nie miał bo i auto ganiane było ale żeby po tak małym przebiegu aż źle wyglądał, no bez przesady. Po tej przygodzie wróciłem do mojej sprawdzonej/ulubionej marki i śmigam znowu na AGIPach.
Wszystko zależy do którego JTD. Jeśli jest to JTD II generacji (od 2000r) to tylko pełny syntetyk 5W40 lub 0W40 i to ściśnie dedykowany do diesla czyli API CF a nie olej dedykowany do benzyny czyli API SL/CF. No iwymiana co 10tys km
To dlaczego w instrukcji podany jest też 10W40? Ja mam zalany teraz Mobil 10W40 do diesla ale zastanawiam się nad zmianą, tylko na co? Myślałem nad Valvoline Maxlife diesel 10W40, ale skoro piszesz że tylko pełny syntetyk to nie wiem już co o tym myśleć.Cytat:
Napisał Maciek-156
Bo Ty nie jesteś italiano i w naszym klimacie powinieneś lać pełny syntetyk 5W40. Tak też jest w instrukcji.
http://img4.imageshack.us/img4/3637/olejalfa156.png
OK, czyli mogę wlać pełny syntetyk bez obaw? Ja dwa razy zalałem półsyntetyk, co lał poprzedni właściciel, nie wiem. Mam obawiać się wypłukania silnika z nagarów i w konsekwencji jakiegoś rozszczelnienia, czy włożyć to między bajki. Mam przejechane ponad 160 tys. ale myślę że może być więcej.
Jeśli nie dolewasz oleju między wymianami to śmiał zalej sobie syntetyk...
Ja mam Motul 6100 Synergie+. Co o tym myślicie do JTD 1.9 110km?
mysle ze płukania silnika nie musisz sie obawiac . ja jak kupiłem alfe miała 160 tys i była zalewana jakims badziewnym półsyntetykiem chyba orlenem jakims ja sam wlałem pół syntetyk Valvoline max life ale teraz jak wymieniałem to zakupiłem płukanke Liqui moly wypłukałem i zalałem tez Valvo z tym ze syntetykiem 5W 40 i jest wporządku :) dodam ze teraz mam 190 tyś km nalatane ( licznikowo :D:D)
Ja wczoraj zalałem Mobil1 X1 2000 Diesel 10W-40. Mam nadzieję że będzie ok:P
to bardzo dobrze pomyślałeś.ja w moich obu alfach stosuje od długiego czasu tylko te oleje,w 147 JTD 16V (60 tyś.przebiegu) pełen syntetyk a w TS-ie półsyntetyk.Cytat:
Napisał maniek7712
jestem bardzo zadowolony i nie zamieniłbym ich na żaden inny.
pozdrawiam!!!
Od zakupu leje SELENIA TURBODIESEL 10W40, przy przebiegu 256k km i wszystko ok.
ja od czterech wymian stosuje mobil 1 10w40 i zadnych problemów, na liczniku 180tys a ubywa koło pół litra na 12tys
jak to jest 8v albo 10v to moim zdaniem lepiej zalać pół syntetyk, to stara konstrukcja diesla i nowoczesny olej czasem moze zaszkodzić..
zdecydowanie za dużo jak na 166 z JTDCytat:
Napisał Alfista
bzduraCytat:
Napisał Alfista
Z tym zużyciem oleju to wydaje mi się że to zależy też od stylu jazdy, jak się często kręci na wysokie obroty to może łyknąć więcej. Ja na 10 tys. dolałem 3 setki, z tym że mam delikatne wycieki z miski olejowej, więc ile wyciekło a ile spalił oleju, nie wiem. Jednak chyba wleje półsyntetyk Valvoline. Czytałem dużo pozytywnych opini na temat tego oleju i zastanawiam się czy rzeczywiście słychać jakąś różnice w pracy silnika, tzn cichsza i miększa praca.
coś w tym jest,silnik chodzi równo i chyba ciszej.Cytat:
Napisał maniek7712
Gdybym nie przekraczał 2000 obr/min to nie napisałbym, że ubytek jest duży. Przeciągam Niuńkę po obrotach i nie muszę dolewać między wymianami, trzyma poziom. Żeby nie było - sam jeżdżę na 5w-40 od Shella i przeszedłem z 10w-40 od Castrola.Cytat:
Napisał maniek7712
A Ja może się komuś narażę, albo i nie, ale ja zalałem Lotosa 5W40 pełen syntetyk, wiem co mam, robione na bazie syntetyku nie minerału, jak niektóre Castrole, ale to nie o to chodzi, jestem wyznania że lepiej wymienić częściej olej niż kupić 3 razy droższy i wymieniać go dwa razy rzadziej. Poza tym broniąc "swojego" lotosa, dodam iż ma on aprobate PORSCHE, wszyscy powiedzą że to i tak shit, ale za łapówke w Porsche takiej aprobaty się nie dostanie. Wszystkie normy ten olej spełnia, jest polski i jest tańszy, jeszcze nie słyszałem żeby ktoś narzekał na ten olej, pomijając ludzi z BMW, gdyż wcześniej miałem E39 TDS z 98r z przebiegiem 234 kkm na liczniku :-) ale był bardzo zadbany nie miał wycieków, i walełem ten syntetyk i jeżdziłem 20 kkm i było super, ciszej, bardziej miękko, choć w pojęciu użytkowników z BMW forum, popełniłem normalnie kazirodztwo że wlałem taki olej, ale byłem bardzo zadowolony, dlatego też teraz z półsyntetyku na syntetyk zmieniam.
przepraszam za lektórę.
ja leje lotosa do dedry od 97 roku do dzis i silnik ma sie dobrze, krecenie po obrotach i żadne panewki sie nie przekręcają. Niektórzy to chyba ślepo wierzą reklamą. Tak samo sprawa ma sie Valvoline mam go od dwóch wymian i nie zauważyłem aby silnik ciszej pracował, pracuje tak samo jak na poprzednim oleju tj. Agip.
a do TS też leje lotosa i wariator i panewni są zdrowe.
Czytając wasze wypowiedzi zastanawiam się na jaki olej zmienić. Alfę kupiłem niecałe pół roku temu, jest zalana Castrolem 10W40. Czy zmieniając na syntetyk będzie ok??? Nie rozszczelni się silnik?? Jak na razie nie zauważyłem żeby oleju ubywało. Ile jeszcze osób tak robiło i nie miało problemów?? A są może osoby które tak zrobiły i MIAŁY problemy potem ???
Pozdrawiam
Ja słyszałem że są takie osoby, jak ktoś np, zmienia z pół na syntetyk, a silnik jest w fatalnej kondycji, tzn. bierze olej, leje na prawo na lewo, to wtedy mija się z celem taki zabieg, ale jak jest zdrowy, nie ma syfu w środku, nie leje nie bierze oleju, to bym się nie zastanawiał, ja rużnicę zauważyłem w 2.5 TDS w BMW w którym zmieniłem z pół na syntetyk i nawet moja narzeczona dosłyszała róznice, więc raczej mi się nie wydawało. Nikogo do niczego nie namawiam, lecz patrząc realistycznie LOTOS jest w 100% dobrym i wystarczającym olejem, tak jak kolega wyrzej też napisał.
Warto dodać, że LOTOS współpracuje teraz z Subaru Import Polska, ale i tak "wszyscy" leją motula, heh
Bo opakowanie musi być ładne, i reklama w telewizji efektowna :-)
Widziałem kilka subarek ale żadna nie była zalana lotosem. Jakaś ta współpraca "dziwna"...Cytat:
Napisał twardy
Temat o olejach już był nie raz. KLIK
Mam ten sam silnik. ASO pierdoły gada. Producent dla tego silnika w naszym klimacie zaleca 10W40. A producent nie ważny, byle olej wymieniany na markowy do 10 tyś, łącznie z filtrem powietrza.Cytat:
Napisał SEBEK