Ja k tam wasze T.S-y?!

Jak tam wasze T.S-y zimą?! Dymią troszke??? Bo mój przy ujemnych temp. troche. Nawet jak jest już rozgżany. Nie jest to dymienie jak w jakimś Trabancie, szczególnie na wolnych obr. jest to widoczne jak na światłach stoje to w lustereczku czasem widzę lekki biału obłoczek :D Pytam bo nie wiem czy to normalne, obserwując inne auta większość też sobie lubi puścić dyma przy takich temp. nawet na ciepłym silniku.
I jeszcze chciałem zapytać o odpalanie szczególnie rano jak silnik jest bardzo wychłodzony, czy długo kręcicie swoje T.S.-y? bo mojego trzeba kręcić z 1 - 1,5 sec dłużej w porównaniu z innymi autami np. z Seicento :D Ale zawsze zaskakuje za pierwszym razem :D A jak tam u was jest?!
P.S. Swoją drogą to czuje ze juz chyba powoli czas na nowe swiece, choc mam dopiero 77 tys. natrzaskane a powinny wytrzymac ok.100tys. Hmmm... :?

A moj nie dymi jak sie rozgrzeje,krecenie? moze odrobine dluzej ale to przeciez normalne:))

ostatnio robilem krotkie odcinki to czulem sie jak w obłokach tak dawał z rury :D oczywiscie na zimnym nie kręce nigdy powyzej 3tys :!:
dzisiaj natomiast 200km zrobilem(były to bardzo szybkie kilometry :D ) i zadnego dymku po rozgrzaniu nie zauwazylem chodz fakt ze przy wysokich obrotach alfy lubią sobie troche oleju przechlapac przez cylindry i niebieski/szary dymek puscic :mrgreen:
co do kręcenia, u mnie odrazu po przekręceniu kluczykiem odpala 8)

spokojnie panowie to tak ma byc z tym dymieniem a moja v6 pali mi tak samo jak w lecie tz ze 2s musze pokrecic :D ps. a kupiliscie cos niuni pod choinke? bo ja sprawilem jej kolpaki na stalowki :mrgreen:

A jak Panowie powinno byc z boxerami?? Bo widze ze mój troche daje z rury :mrgreen: Na zimnym silniku to az mi troche głupio jak stoje na swiatłach,albo z pod nich ruszm a za mna biały dymek zostaje :mrgreen:

Z tym dymieniem to spokojnie... na stacji oszukuja nasz wszytskich i to jest para chyba. Jezeli ktos ma na gazie swoja Niunie to dymienie z rury wieksze :P Heh... wiem cos o tym. Czasami jak na swiatlach stoje to nie widze jaki samochod za mna stoi

Przepraszam uprzejmie, a w jaki sposób odróżniacie dym z rury od dymu z palonych opon? :wink:

Nie czuć smrodu?? :wink:

po zapachu kolego po zapachu :mrgreen:

No niby tak, ale smród z palonych gum to czuc zawsze, dym widac również - to skąd mam wtedy wiedziec, czy mi na dodatek z rury dymi? ;)

Nalezaloby przeprowadzic dogłębna analize dymu ktora pojawila sie za samochodem. Jakies laboratorium czy cuś :wink:

Dobrze, że mam napęd na przód, można zawsze ustawic jakąś komisję przy rurze i w ten sposób sprawdzic, zanim dym z opon się przemieści do tyłu :)

a jakby dac koledze szybki rowerek :mrgreen:

Bardzo dużo teraz jeżdże, średnio po ok. 80 km dziennie. Nie mam najmniejszego problemu z odpalaniem. No dymek to norma.