o co chodzi w tym ogoszeniu?

http://zgorzelec.olx.pl/alfa-romeo-1...a-iid-97460310

chodzi mi o zaznaczony fragment...

Rok produkcji: 2002,po lifcie przebieg 106 tys km, Skrzynia biegów: manualna, Moc: 165 KM (121 kW), Pojemność skokowa: 1970 cm3, szary-metallic (azzuro), Liczba drzwi: 4/5,Alfa 156 SW posiada silnik JTS 2.0 16V z 2004r z przebiegiem 50tys (korekta dla nowego właściciela) . Po wymianie rozrządu olejów itp. Auto na naszych tablicach w super stanie gotowe do jazdy.
Komputer, 8 x airbac (kurtyny), 4 x el szyby,2 x el lusterka pogrzewane,klimatronic,tempomat,ABS,ASR,ESP.czujni k deszczu,tapicerka- skóra 2x podłokietnik , audio Bose subwofer, zmieniarka CD, nawigacja GPS z anteną, alu felgi nowe opony, el reg oparcia fotela kierowcy, podgrzewane fotele, wielofunkcyjna reg. kierownica skórzana, spryskiwacze reflektorów, el reflekory, centr zamek, 2 x komputer pokładowy, dwustrefowy kilmatrinik, tempomat. radio CD, instrukcja auta i radia cody w książkach i na cd, itp. Średnie spalanie 6,8l na 100km. Cena do negocjacji. Sprzedam lub zamienie na tańszy do 10 tys. Chętnie odpowiem na każdą propozycje, pytania tel kom 660 069 528 Zgorzelec

noo jak to co :D:D to jest wersja "handlarz" sam wybierasz przebieg samochodu w idealnym stanie technicznym i w dodatku spalajacym nie całe 7 litrów paliwa na 100 km :D:D istna perełka nic tylko brać :D:D . Oj boze boże jak widze takie cos to mi żal :D:D

Wymienił silnik 50 tyś temu na nowy więc jeśli sobie nowy właściciel zażyczy to na zegarze będzie ustawiony przebieg samego silnika a nie całego samochodu.
Ja to przynajmniej tak rozumiem.

Cytat:

---

Napisał cuoreventi

Wymienił silnik 50 tyś temu na nowy więc jeśli sobie nowy właściciel zażyczy to na zegarze będzie ustawiony przebieg samego silnika a nie całego samochodu.
Ja to przynajmniej tak rozumiem.

---

Też to tak rozumiem skoro silnik jest z 2004 a autko z 02

No i to dokładnie ten zapis oznacza. A widzę że niektórzy już mają pianę bo handlarz auto sprzedaje... Akurat gość na handlarza nie wygląda.... Ale koledze proponuję założyć jakiś klan poskramiaczy handlarzy co? Ciekawe od kogo kupiłeś swoją alfę? Pewnie od dziadka z podstawki...

Cytat:

---

Napisał elpaco

No i to dokładnie ten zapis oznacza. A widzę że niektórzy już mają pianę bo handlarz auto sprzedaje... Akurat gość na handlarza nie wygląda.... Ale koledze proponuję założyć jakiś klan poskramiaczy handlarzy co? Ciekawe od kogo kupiłeś swoją alfę? Pewnie od dziadka z podstawki...

---

Racja wymienił silnik na którym ON przejechał 50.000 km.Obecnie podaje ze samochód ma 106.000.
Fajnie, w dwa lata zrobił 56.000 a kolejne 50.000 robił już przez 6 lat.
Ile miał silnik w dniu wymiany?
Różnica pomiędzy wiekiem samochodu a silnika to tylko 2 lata.
Ale cwany kupujący ustawi sobie ten przebieg i kiedyś sprzeda samochód który w rzeczywistości przejechał ok 250.000 km jako samochód z przebiegiem 178.000km.

Oczywiście że samochód jest idealny, nie wiem, Alfę mam dopiero nie całe dwa miesiące, więc mogę nie wiedzieć, ale wydaje mi się ze kielichy i belka przednia zawsze miały ten sam kolor co nadwozie.
http://images02.olx.pl/ui/6/03/10/12...1275510468.jpg
A ten ma czerwone. No chyba że to wersja sportpack i nie tylko zegary były w tym kolorze.

http://images04.olx.pl/ui/6/03/10/12...1275510468.jpg
Ale jeżeli faktycznie mam racje(ale mogę się mylić) to silnik był wymieniany ponieważ po wyjęciu go z kabiny i wyskrobaniu przedniego właściciela z tłoków nie dał się już uruchomić.
Zresztą obejrzyj zdjęcia.


i tak naprawdę nikt nie dojdzie ile mają podzespoły a ile naprawdę ma silnik.
Bo skąd wiemy że w dniu włożenia nie miał najechane 300.000 km ?

Ech ci ludzie no czepiają się handlarzy, a przecież to tacy uczciwi sprzedawcy.... Szczególnie Ci z Gniezna...

Ja swój kupiłem od człowieka który sprowadził Alfę dla siebie dwa lata temu. samochód nie był na handel, zresztą zarejestrowany był na niego i jego ojca.I tak w zasadzie samochód sprzedawał ojciec...
Młody tylko się kłócił o felgi za które dał 3.000 (miał rachunek :) )
jestem jej drugim właścicielem w Polsce.

a ja widzę to tak: Pan kupił alfę anglika- bo widać na zdjęciu że to anglik. W jego silniku padł np rozrząd i stosunkowo niedawno zakładal silnik z uszkodzonego anglika- da się kupić taniej całego angola niż goły silnik. Sprzedaje auto np dlatego że już go zawiodło. A wracając do handlarzy to każde auto przeszło przez ich ręce. Z czego ja wolałbym auto naprawiane po wypadku w polsce a nie w niemczech.... Druga rzecz- masz 20000tyś i chcesz igłę? Dołóż 4000 i kup sobie logana.... A jak uważasz że handlarze z Gniezna są nieuczciwi? Wpadnij na tydzień do komisu- posłuchaj czego ludzie oczekują od auta i może wtedy zrozumiesz na czym polega autohandel...

Cytat:

---

Napisał elpaco

Pan kupił alfę anglika- bo widać na zdjęciu że to anglik.

---

mógłbyś napisać w którym miejscu z tych zdjęć można wywnioskować że to kiedyś był anglik??

jedyne co mi nie pasuje w tym samochodzie to zdjęcie komory silnika gdzie widać czerwone kielichy.
może sprzedający się pomylił i wkleił zdjęcie innej alfy.

nie wydaje mi się normalne żądanie tak wysokiej ceny za auto dwu-kolorowe i w dodatku w tak niepasującym zestawieniu czerwono-błękitnym...

Cytat:

---

Napisał andro34

jedyne co mi nie pasuje w tym samochodzie to zdjęcie komory silnika gdzie widać czerwone kielichy.
może sprzedający się pomylił i wkleił zdjęcie innej alfy.

---

Lub, jest to zdjęcie silnika jak był jeszcze w innej alfie :)

On całą komorę ma czerwoną

Cytat:

---

Napisał Jagiel

Lub, jest to zdjęcie silnika jak był jeszcze w innej alfie

---

w ogóle to ogłoszenie to jakaś lipa!
zdjęcia kiepskiej jakości i nic w zasadzie nie pokazują.
a sam opis to stek bzdur...