Printable View
Witam - jak w temacie ucieka mi plyn hamulcowy od jakiegos miesiaca , skaplem sie poniewaz zapalila mi sie kontrolka z wykrzyknikiem . Czy jest to spowodowane opadajacym pedalem sprzegla ? wyczytalem ze opadajace sprzeglo jest spowodowane zepsutym wysprzeglikiem i tam z tego cieknie ale sprawdzilem u siebie i ja mam tam sucho, dodam zepedal opada mi juz od dluzszego czasu a plyn mi spiepsza od miesiaca dopiero :mad:
Jeżeli jesteś pewien pompy, wysprzęglika i wszystkich przewodów hydrauliki sprzęgła, to nic innego Ci nie pozostaje jak sprawdzić układ hamulcowy, tłoczki, przewody. Pedał hamulca jak się zachowuje? Twardy jest? czy jak mocno wciśniesz to opada powoli?
przepraszam pomylilem wysprzeglik z takim tloczkiem pod pedalem sprzegla , wiec pod pedalem sprzegla mam sucho . Czyli moze wysprzeglik ? koledzy jak to sprawdzic gdzie sie znajduje ten wysprzeglik ? bo kuzyn mi mowil ze trzeba skrzynie rozebrac a drugi kuzyn ze nie trzeba bo on jest obok :confused: pedal mi chodzi dosyc ciezko i opada w czasie jazdy co jakis czas i mosze go noga podniesc :)
Odkręcasz i wyciągasz akumulator. Potem demontujesz podstawke akumulatora i wysprzęglik masz na wierzchu. To taki tłoczek z gumową osłonką. Założe się że sie rozwalił i będzie tam pełno płynu hamulcowego. W jtd na szczęście wysprzęglik jest na skrzyni w TS w środku.
no to pasuje ze jest na wierzchu :D dzieki kolego za konkretna informacje - pozdrawiam
przy demontarzu jego odkręcasz tylko przewód z miedzi z płynu hamulcowego idący do niego, a wysprzęglik siedzi tylko przymocowany za pomoca pierścienia osadczego do łożysk. taka uszczelka rozprężna którą sie rozwiera i zdejmuje i wysprzęglik się wysuwa. żebyś żadnych tam sobie śrubek nie rozkręcał na około :-)
Kolego Prezes 07 albo ktos z Forumowiczow mogli byscie mi napisac tak dokladnie jak wymienic ten wysprzeglik , tak najprosciej jak dziecku :) na bank to jest wysprzeglik i dzisaj go zakupilem w inter carsie w lesznie za 83 zl wyglada dokladnie jak ten w linku z allegro http://www.allegro.pl/item1060217156..._sprzegla.html jak mam go zlozyc i potem zamontowac i czy bede mosial wlac plynu, odpowietrzyc itp .
a ta kontrolka nie oznacza również końca klocków hamulcowych? jak są już zjechane to płynu też ubędzie...
Tak kolego będziesz musiał odpowietrzyć układ przez wysprzęglik,
Więc zacznijmy od demontarzu:
Jak wyjmiesz już akumulator i podstawkę od niego, podstawka jest na pare śrubek na klucz 13 i jedną nakrętke 10, to zobaczysz na wierzchu wysprzęglik, jak już wcześniej pisałem musisz odkręcić przewód miedziany od wysprzęglika (idzie do niego tylko jeden) żebyś nie urwał i nie ciągnął na sile na aucie, więc jak się nie da przy wysprzęgliku to idź po tym przewodzie dalej i dojdziesz do nastepnego łączenia i spróbuj tam, nie ciąg na siłe tych przewodów mile widziany odrdzewiacz, jak odkręcisz ten przewód to zostanie ci tylko pierścień osadczy rozszeżyć i go zdjąć, są do tego kleszczyki rozpierające, albo pomęczyć się kombinerkami, ten pierścien znajduje się od strony tej gumki czyli tak jakby od przodu auta na wysprzęgliku, on trzyma wysprzęglik w jednym miejscu, jak go ściągniesz to go wypychasz w stronę tyłu auta, no to wysprzęglik jest twój!!
Następnie poskładaj nowy:
weź sobie na wzór ten stary, rozetnij delikatnie tę gumę i zobaczy jak umiejscowiony jest ten bolec w środku, to jest obojętne którą stroną go przylożysz. Tę gumkę zobaczysz jak się zabezpiecza na starym wysprzęgliku, ten bolec jest w środku luźno że tak powiem, nie przytwierdzony do nieczego, trzyma go gumka. później tylko odpowietrzanie sprzęgła tak jak hamulca, tylko pompujesz sprzęgłem i pyk gotowe, mam nadzieje że się przyda.
OK dzieki w czwartek sie za to wrezme , a z tym odpowietrzaniem to nie za bardzo rozumiem , mam dusic sprzeglo ? a tm cos sie robi przy tym wysprzegliku - plynu trzeba dolac ? z kad mam wiedziec kiedy juz bedzie odpowietrzony uklad ?
Ło kolego.... :-p
tam jest na kluczyk chyba 7 albo 8 taki grzybek na wysprzęgliku...
ma być dokrecony tylko nie na hama ani nawet nie mocno! jak już masz wszystko skręcone, to jeden osobnik siedzi w aucie i pompuje sprzęgłem góra dół góra dół, jak się nie da nogą to ręką po jakiś 10 razach góra dół masz powiedzieć żeby przytrzymał dociśnięte i trzymał a ty wtedy odkręcasz ten grzybek i wyleci płyn z powietrzem prawdopodobnie będzie pierdzieć i strzelać z powietrza, po jakiś nie wiem 10 sekundach jak już nie będzie nic leciało praktycznie to zakrecasz i druga osoba znowu pompuje pedałem sprzęgła, znowu przytrzymuje i ty znowu odkręcasz i tak w kóło aż po odkręceniu grzybka będzie idealnie bez zachłyśnięcia powietrzem wylatywał płyn ciągłym strumieniem. Podczas gdy ty będziesz odkręcał osoba musi trzymać pedał naciskając go w dół!! i będzie mu opadał na dół jak ty odręcisz i ma cały czas trzymać, dopiero jak dokręcisz to ma zacząć pompować, dobra rada na ten grzybek na koniec załóż sobie jakiś wężyk gumowy i włóż go gdzieś do butelki, bo jak nie to zachlapiesz pół silnika. to chyba tyle, acha nie zapomnij dolewać płynu hamulcowego (nowego) nie tego co wypompowałeś!!!!! i dokręcać za każdym razem zbiorniczka, finito, powodzenia, daj znać później
a zeby odpowietrzyc uklad nie mosze miec wlaczonego auta ? bo przeciez mam akumulator wyciagniety ?
Nie może być to jest hydraulika nie elektronika
Uporalem sie z wymiana wysprzeglika , w sumie nic trudnego :) ale zeszlo mi 3,5 godz(odkrecanie akumulatora i podstawy masakra).
Nie mialem odpowiednich kluczy, wiec sie troche nameczylem - lapy upaprane :D pracuje w drogownictwie i szczeze mowiac nie zamienil bym tej branzy na mechanike :) dzieki za info wszsytkikm pozdrawiam
Dobre narzędzia to 90% sukcesu. Z dobrym zestawem kluczy wymiana trwalaby pewnie z godzinke:)