Printable View
Planuję okleić kokpit w mojej Alfettcie GTV z roku 1985,
kształt deski jest w miarę prosty, więc chciałbym spróbować sam.
Czy ma ktoś doświadczenie w tego typu pracach, mam prośbę o wskazówki typu, jakiego kleju użyć, skąd wziąć skórę itp.
Może zamiast bawić się samemu warto zrobić to u specjalisty - tu prośba o polecenie jakiegoś tapicera, który mógłby zrobić to dobrze i co ważne za nie duże pieniądze.
samemu można ale to strasznie skomplikowane i pracochłonne, a do tego jak parę prób nie wyjdzie to koszty będą wyższe niż u tapicera.
ja niedawno ogladalem stary odcinek OPT i byl gosc z fordem focusem i mial flokowany srodek
gosc z warszawy na aucie mial http://flokowanie.com.pl/
moze skora tez by Ci zrobili
w sumie w jakims starym odcinku jazdy polskiej byla babka z maluchem 126p ktora sama go obszyla pluszem;d w srodku i na zew.
wiec moze Ci sie uda samemu ;-)
Ja od siebie mogę polecić flokowanie.
Mamy różną grubość i kolory, tak więc można coś dobrać.
http://pablogarage.pl/?flokowanie,3
Wychodzi taniej niż skóra, a efekt piorunujący.
flokowanie do klasyka? :) tylko skóra
lepiej oddać komuś, kto się na tym zna ;) ja kiedyś próbowałem podsufitkę wymienić w oplu vectrze :) skończyło się na wymianie całości ;p
uderz do mojego znajmego pracuje w tapcar w lodzi jak sie odezwiesz na priv dam CI namiary
Flokowania nie polecam, mam jeden element flokowany (taki plastik w kanapie w 156SW wersja po-kratkowa... Łapie kurz jak głupi, ciężko to wyczyścić, kilka prochów zawsze zostanie, coś okropnego. No może gdyby nie był czarny (tzn też by łapał, ale mniej widać) .Cytat:
Napisał kt0sfajny
Trwałość też mizerna, bo na krawędzi bardzo łatwo mechanicznie go uszkodzić.
No i do takiej Alfy jakiś flok, bez żartów, iście w stylu tede i opt ;) brrr....
Dzięki za info, już chyba wyleczyłem się z własnoręcznego oklejania - napisałem wczoraj do wielu firm i dostałem wiele maili z odpowiedzią, że mam bardzo złożony kształt deski i oklejenie nie wyjdzie fajnie (tu widać gigantyczną przewagę designu Alfy nad innymi markami).
Zastanawiam się teraz czy ufać fachowcom w kwestii oklejania.
Jeżeli ktoś zastanawia się nad oklejeniem deski skóra to ceny kształtują się od 450 zł do 2000 zł - prawidłowa ilość zer, trochę mnie to zdziwiło, bo myślałem, że będzie taniej.
Co do flokowania to myślę, że to fajny pomysł, ale nie w zabytkowym samochodzie.
a mozesz zrobic zdjecie deski tej Twojej gtv?
bo szukalem zdjec na necie i same nowe gtv a stare tylko z zew.
kiedys byla na allegro stara gtv ale juz nie ma
a nie pamietam jak tam srodek wyglada
znalazlem tylko takie ale tu widac tylko kawalek
http://lh5.ggpht.com/_JNlhJgnxXHk/Sw...GTV6%20004.jpg
Oklejanie deski rozdzielczej nie jest prostą sprawą a w Twoim przypadku (jak i w wielu innych) nie obejdzie się bez odszywania niektórych jej elementów wiec nie polecam bawić się w to samodzielnie bo koszty jakie można sobie narobić niszcząc kolejne kawałki skóry z pewnością przerosną wartość usługi wykonanej przez tapicera. Flokowanie może jest i efektowne ale raczej do współczesnego auta a nie do youngtimera no i pozostaje kwestia pielęgnacji - flokowane elementy są idealne do gromadzenia kurzu, skórę zaś wystarczy przetrzeć wodą z mydłem aby utrzymać ją w czystości (nie zapominając o okresowym natłuszczaniu skóry).
Mogę Ci podać namiary do w miarę taniej hurtowni ze skórami wszelakiej maści. Mają tam nie tylko szeroką gamę kolorów skór motoryzacyjnych ale i wzory identyczne z oryginalnymi. Podkreślam jednak, że do takiej operacji trzeba odpowiednią skórę, dużo wprawy, dobry klej, czasem też opalarkę (do kurczenia skóry w miejscach załamań i zbędnych zmarszczeń) i odpowiednią maszynę, która Ci zszyje skórę o tej grubości z użyciem nici poliestrowych. Jeśli okleisz ją skóra np meblową lub odzieżową (co jest łatwiejsze bo są to cieńsze i bardziej elastyczne skóry) to po jakimś czasie zaczną Ci blaknąć od słońca, pękać i naciągać wilgoci z racji innego impregnatu i sposobu wyprawiania.
Widziałem tą tablicę rozdzielczą w internecie i pewnie bym się jej podjął ale po pierwsze daleko mieszkasz, po drugie nie wiem w jakim ona jest stanie i po trzecie mam teraz dużo innej pracy mimo teoretycznie wakacji. Koszt skóry na ten kawałek kokpitu to około 150- 200 zł. Cena dość wysoka bo nikt Ci nie sprzeda idealnie wyciętego na wymiar kawałka, tylko musisz kupić co najmniej połowę błamu, które zazwyczaj mają od 3,5- 5 metrów kw. W razie pytań pisz na PW.
Pozdrawiam.
znalazlem tego pluszowego 126p z jazdy polskiej
http://moto.onet.pl/5855666,32,4,filmy.html?node=32
koszt pluszu 600zl
dla mnie wiocha;d
ale ludzie mają nasr... yy... nierówno pod kopułą, ale z drugiej strony maluch to nie auto więc i taką wiochę można robić
Ale tak naprawdę dlaczego chcesz ją oklejać? Jest mocno zniszczona?
Skoro oryginalnie nie była pokryta skóra to może nie jest to konieczne? Oczywiście to twoje auto, więc zrobisz jak uznasz.
To czego bym się wystrzegał to samodzielnego obszycia. O ile nie masz naprawdę sporych zdolności manualnych i nie znajdziesz porządnego przewodnika to z efektu możesz nie byc zbyt zadowolony. GTV to zbyt fajne auto, żeby je "drutować" :)
Zaglądałeś tutaj: http://www.alfabb.com/bb/forums/car-...r-30-00-a.html
?
Zdjęcia z mojej rekonstrukcji wstawiłem w zakładce forum Alfetta GTV w części transaxle - tam deski się nie spodziewajcie, bo leży na podłodze u mnie w pokoju, natomiast zdjęcie samej deski zostawiam w tym miejscu.
Dlaczego chcę ją oklejać?
Chcę trochę ją odświeżyć, zniszczona nie jest bardzo, ma dwa pęknięcia - widać na zdjęciach. Poza tym kokpit ze skóry fajnie by wyglądał, a myślę, że nie byłoby to odejście od oryginału (którego będę się bardzo trzymać), bo deska jest obita czymś, co przypomina w dotyku skórę.
Zobaczę co z tą deską zrobię, ostatecznej decyzji nie podjąłem.
a jaki kolor skory chcesz dac? czarny? czy jakis inny?
Czarny, inny nie pasowałby, myślałem też o białych niciach do tego, ale tylko szare będą pasowały, takie grube :) Chyba może fajnie wyglądać
czerwone szycie tez spoko wyglada
ale musialbys miec jakies inne czerwone akcenty siedzenia czy cos
http://autofoto.pl/photos/ash-fotos/.../original.aspx
fajna taka deska 2 kolorowa
To jest Ferrari (a jak wiadomo nie kupuje się samochodów na F).
Teraz poważnie, super to wygląda, tylko, że nie mam tyle kasy, żeby ogarnąć cały samochód i jeszcze zrobić całą skórzaną tapicerkę :)
Poza tym fotele i podłoga w mojej alfie nie jest bardzo zniszczona, mam tylko w kilku miejscach przedartą (ale z tym poradzi sobie tapicer) i jedno miejsce po papierosie (słyszałem, że też da się jakoś to załatwić).
Bardzo polecam stronę maff.pl gdzie oprócz fantastycznych zdjęć są fantastyczne pomysły na obszycie całego samochodu (bardzo mi się podoba opcja tej 407 z czerwoną skórą - też jest na F - francuski :) )