Nietypowy problem po wymianie opon na mniejsze

Witam
Ostatnio musiałem zmienić przednie opony, no a że miałem w domu używane 2 opony lecz mniejsze niż poprzednie (ale powiedziano mi że na przód to nie przeszkadza) to wstawiłem na razie te. I tu pojawił się problem, gdyż po ich wymianie mój samochód praktycznie pływa po drodze, gdy skręcam kierownicą nie prostuje się ona i koła również nie. Nawet na delikatne ruszenie kierownicy samochód reaguje na to i w takim położeniu kierownica zostaje a somochód jedzie sobie pod kątem. Dodam iż mam zawieszenie do wymiany (dolne, górne wahacze, łączniki stabilizatora) bo słychać stuki ale czy to jest powód tego? Na tamtych oponach tego nie było. Ktoś może mi określić powód tego? Czyżby coś ze wspomaganiem?

Co to znaczy mniejsze niż poprzednie?

Najpierw miałem 165/60R15 a włożyłem 155/60R15 i czy to jakoś może być powód na powstały problem?? Jeśli tak od razu wymienię te opony.

Cytat:

---

Napisał zabazsc

Najpierw miałem 165/60R15 a włożyłem 155/60R15 i czy to jakoś może być powód na powstały problem?? Jeśli tak od razu wymienię te opony.

---

uważam ze przesadziles z rozmiarem opon- za wąskie zalozyles

---------- Post dodany o godzinie 22:08 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 22:05 ----------

http://www.forumsamochodowe.pl/rozmiary/alfa_romeo/

Więc to jest prawdopodobnie przyczyna pływania podczas jazdy i problemy z prostowanie kół i kierownicy po skręcie?? Bo jeśli tak to pierwsze słyszę... La mechanikiem nie jestem w końcu...

Jakie masz ciśnienie? ;>

Każda felga jest przewidziana pod rozmiary opon. Naciąganie opon na felgi ala styl german, znaczy się mniejsze opony często to problemy z trakcją. Dla tego tiuna przewidziane są "inne" rodzaje gum>
Powrót do standardu, polecam.

ten samochód jest za ciężki na takie coś , traktuj to jakbyś założył dojazdówki ;

rozmiar 185\65 r15 to fabryczne minimum - i takie coś musisz założyć

Rany leczenie syfu pudrem.
Nie boisz się jeżdzic tak rozgraconym samochodem?
Zaraz mi odpowiesz,że nie masz kasy na remont i nowe prawidłowe opony,ale Ty stanowisz zagrożenie dla innych na drodze.
Zastanów się czy warto ryzykować

---------- Post dodany o godzinie 23:51 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 23:44 ----------

Cytat:

---

Napisał zabazsc

ale powiedziano mi że na przód to nie przeszkadza

---

Małe pytanko czy wiesz po co jest index nośności na oponie?
Zapytaj tego co Ci tak doradził

Cytat:

---

Napisał zabazsc

Najpierw miałem 165/60R15 a włożyłem 155/60R15 i czy to jakoś może być powód na powstały problem?? Jeśli tak od razu wymienię te opony.

---

A skąd ty miałeś takie wynalazki założone??? - tak to jest rzyczyna twoich kłopotów. Tak jak to już tu było napisane 185/65R15 to absolutne minimum - ty masz jeszcze diesla więc podejrzewam że to co założyłeś nie ma odpowiedniej nośności

Cytat:

---

Napisał piotriix

Małe pytanko czy wiesz po co jest index nośności na oponie?
Zapytaj tego co Ci tak doradził

---

to może niech poda jaki jest na tych oponach które ma
i niech się dowie jaki powinien być

a propos tytułu tematu :
" nietypowy problem ..." --- nietypowe to masz opony;)

" nietypowy problem ..." --- nietypowe to masz opony
Dobre :)
Miałem podobny problem ale na oponach 185/65/15 tyle tylko że były zużyte ale nie wizualnie tylko wewnątrz - zbrojenie prawdopodobnie popękało (nie wytrzymało polskich dróg) i dwie opony wyboczyło. Efektem było drżenie kierownicy przy pewnych prędkościach i lekkie zciąganie z pasa jezdni jak puściłem kierownicę, a najgorsze jest to że zawieszenie też prawdopodobnie dostało w dupę od tych drgań.
Dwie opony do wymiany ale wymieniłem cztery (na tyle miałem takie same jak te zużyte z przodu) efekt: jedzie jak po sznurku, nowa guma, lepiej się trzyma drogi, troszke szersze 195/65/15
Radze wymienić opony jak są już przejeżdzone z 5 lat zaczynają drżeć, no i koszty eksploatacji pewnie też spadną (mowa o zawieszeniu)

Wiecie co ja was mocno przepraszam:P Niestety brat podał mi złe wymiary tych opon. Były 195/65R15 a zmienione zostały na 185/60R15. Wiem, że to głupie ale tak już jest jak się samemu tego nie sprawdzi. Jak napisał lesio80 może te opony też są od środka zużyte. Nie wiem ile lat mają te opony, gdyż je dostałem za darmo od znajomego, który rozbił samochód. W sobotę jadę zmienić na normalny rozmiar i nowe, dość zakładania używek.
Na czym polega ten index nośności?? Bo przyznam szczerze, że pierwsze słyszę, a opony zakładał znajomy w swojej firmie wymiany opon.

http://www.oponeo.pl/narzedzia/m/123...nosnosci.htmlx

Podepnę się pod temat.
Mógłby mi ktoś poradzić w sprawie opon aby uniknąć problemu takiego jaki mam także w Bravie?

Otóż w Bravie sprawa wygląda tak że jest tam silnik JTD (ciężki) i przy prawidłowym ciśnieniu w oponach wygladają jakby było mało powietrza, sam nieraz sprawdzam a i co chwilę ktoś mi mówi żebym sobie sprawdził ciśnienie. W Alfie mam silnik 2.4, więc boję się że problem będzie jeszcze większy. Felgi mam 16 cali a opony 205/55 (czyli standart), jakie więc opony by były dobre? Barum Bravuris jak i Bravuris 2 z powyższych przyczyn odpadają.

A czym mierzysz to ciśnienie?
Może masz uszkodzony manometr - sprawdź na innym.

185/60R15 nie jest zamiennikiem 195/65R15! roznica w srednicy 3cm to wbrew pozorom sporo. w dodatku uzywane. nie wiadomo w jakich warunkach ta guma byla trzymana mogla stracic swoje wlasciwosci. Nie radze oszczedzac na oponach.