Witam, ma ktos z Was cos takiego u siebie? chodzi mi o jakis przelacznik wpiety w instalacje. Ewentualnie pod co byloby najlepiej go podpiac?
Osobiscie myslalem o pompie paliwa... co Wy na to?
Printable View
Witam, ma ktos z Was cos takiego u siebie? chodzi mi o jakis przelacznik wpiety w instalacje. Ewentualnie pod co byloby najlepiej go podpiac?
Osobiscie myslalem o pompie paliwa... co Wy na to?
A to mnie rozbawiłeś ;] Kto Ci to stare auto ukraść będzie chciał ;]Cytat:
Napisał -BamBosZek-
Madry Polak po szkodzie... mi nawet fotele ukradli z malucha...a teraz powrot do tematu:ph34r:
Cytat:
Napisał GrzesiekK.
np ktos kto handluje czesciami... na aukcjach mozesz przeciez kupic nawet najmniejsza pierdulke w bardzo dobrym stanie :)
Możesz przeciąć przewód zasilania pompy paliwa i zastosować przekaźnik i wyłącznik,lub kontaktron.
Cytat:
Napisał Syl66
a sam wylacznik nie wystarczy? co da przekaznik? a jesli chodzi o kontaktron to trzeba by go przykladac za kazdym razem :D jak stare immo w bryloczku ehhehe
a mozna zastosowac kontaktron z przekaznikiem? chodzi mi o cos takiego ze przykladam magnes do kontaktronu i wlaczam zaplon, przekaznik zalacza pompe bo jest przejscie i w tym momencie np moge juz odlaczyc magnez i nie przerwie do momentu wylaczenia zaplonu?
ja miałem takie cos w poprzednim aucie. Normalnie podpiete pod przewód zailnania pompy paliwa. Samoróba - sam sobie zrobiłem.
Pomysł nie jest zły i uważam że zabezpieczenia własnej konstrukcji są najlepsze bo NIETYPOWE a przełącznik można schować praktycznie wszędzie. Należy jednak pamiętać o bezpieczeństwie i dokładnej izolacji.
:)
Bardziej bym wolał zrobic odciecie zapłonu
Cytat:
Napisał czesany
tu roznicy nie ma na co sie da odciecie
Cytat:
Napisał -BamBosZek-
No wiesz... Mając gaz w aucie zawsze mozesz go awaryjnie uruchomic bez ani jednej kropli paliwa
Parę myków widziałem, że pod czujnik stopu był podłączony przekaznik i bez nacisniecia pedału nie odpaliłeś