Co sądzicie o http://moto.allegro.pl/item117497847...ry_18_alu.html
Printable View
Co sądzicie o http://moto.allegro.pl/item117497847...ry_18_alu.html
Skóry oczywiście nieoryginalne. Więc ciężko stwierdzić stan sprzed zmiany, a co za tym idzie łatwiej zatuszować większy przebieg. Chociaż te 225k km to i tak sporo jak na benzynkę, więc być może realny.
Ja tak czy siak byłby ostrożny, przy handlarzu zawsze warto zachować większą dozę ostrożności.
takie skory to były w 166? czy są przełożone ze 156? jedna lampa się nie świeci , bardzo fajne felgi ale długo na nich się po naszych dziurach nie pojeździ
Nie no najprawdopodobniej siedzenia zostały po prostu obszyte na nowo u tapicera.
A i rzeczywiście jedna lampa nie świeci, do tego jakby nad nią delikatnie źle spasowana maska? Czy źle widzę?
dobrze widzisz
Co do skóry...Cytat:
Napisał joe
Początkowo była ona koloru czarnego ewentualnie nie było jej wcale.
Ja bym jeszcze się przyjrzał obudowie rozrządu widać na niej znaczki od korektora "tak jakby pozostałości od wymiany rozrządu" a te wytarte miejsce?! może był tam oryginalny przebieg wpisany!! Trochę podejrzane!
Dzięki za opinie, ja nie dostrzegłem tych mankamentów co Wy. Ale trzeba przyznać, że prezentuje się zacnie.
Pozdro...
najlepiej niech gosc poda nr VIN i wtedy wszystko bedzie wiadomo.
A co do reszty to uważam za bardzo ciekawą propozycję. Oczywiscie bez wizyty w ASO sie nie obejdzie przed zakupem, jednak sądzę, że bardzo prawdopodobne, że miał ją jakiś alfisti. Auto zrobione jest ze smakiem i widać, że grosza nikt na niej nie szczędzil.
tylna lewa lampa w bagażniku się tez nie świeci, ale uciął zdjęcie tak ze ciężko to zauważyć
autko wizualnie wygląda super, faktycznie VIN pomógłby określić czy było coś mocno przerabiane (skóry?), jedyne co mnie zastanawia to silnik - tak z foto to nie wygląda on dobrze... ja swojego nigdy nie myłem, ale w porównaniu do tego egzemplarza, to mój silnik lśni ;)
także przed zakupem mocno bym się przyjrzał silnikowi...
pozdr,
~tomaz
Mogę się mylić ale na liczniku autka jedna z fotek pokazuje 254 tyś. km a nie 225?!!!?
254580
Temp silnika ponad 90 stopni na tym samym zdjeciun a ktorym widac przebieg. Idac dalej to auto sprowadzone, znajac zycie do oplat wiec trzeba doliczyc ~3000zl
czyli jednak jest coś na rzeczy z tym silnikiem ;)
pomijając prawdopodobnie cofnięty przebieg, temp. ponad 90st. może oznaczać (jak uczy Murphy i doświadczenie - czytaj "oznacza") potrzebę wymiany po kolei: termostat, chłodnica, wentylator. Koszt nowych części ok. 1600zł (wentylator oryginał, bo innych nie ma), można zaoszczędzić na wentylatorze (używany) jakieś 800zł.
Oczywiście jeżeli nie stało się nic poważniejszego :)
no faktycznie z przebiegiem coś nie halo
a co do temp - np odpalony silnik i gościu spokojnie robił zdjęcia to i temp mogła wzrosnąć
co do czystości silnika - wg mnie jest ok ( mój jest chyba gorszy w sprawie czystości i nic to nie znaczy - ja jem z talerza i to on ma być czysty a silnik to ma być sprawny i tyle )
powróżyć można
mogła wzrosnąć do 90st. ale nie do prawie 100 - chyba że coś w układzie nie daje już rady...Cytat:
Napisał bocian
przyjrzałem się tej fotce: obroty biegu jałowego są trochę za niskie...
no właśnie napisałem, że ja mojego też nie czyszczę, a mimo to wygląda sporo lepiej - może to kwestia przebiegu - ja mam 188tys.Cytat:
Napisał bocian
pewnie się czepiam, ale kiedyś jak się nie czepiałem to się naciąłem! dlatego teraz czepiam się KAŻDEJ odchyłki od normy i zazwyczaj mam rację (tzn. COŚ jest na rzeczy, aczkolwiek nie zawsze najczarniejszy scenariusz ;) )
1. Wyjściowa cena dość wysoka - jak doliczysz akcyzę i pozostałe koszty to wyjdzie już z 16 tys. A V6-tki schodzą ciężko. Bardzo ciężko.
2. Moim zdaniem to nie skóra, tylko eko-skóra, czy skóra mielona, jak zwał tak zwał - grubsza i twardsza niż naturalna - gdyby były też mieszki, to by wyszło, co to za materiał.
3. Co to w ogóle za wersja CI?
4. Jakiś czas temu szukałem dla kolegi AR166 - parametry były ściśle określone i ciężko było znaleźć takową na rynku wtórnym. Brałem więc pod uwagę również Danię, ale tam ceny aut to jakiś kosmos (zresztą jak ceny innych dóbr). Chyba, że totalne szroty lub po przypływie.
A ta, przynajmniej z tablicy tak wynika, pochodzi właśnie z DK.
5. Poszukaj na niemieckim ebayu - dla wspomnianego wyżej kolegi udało się wylicytować w Berlinie za coś około 1500E. Też 3 litry, 2000, Sportronic - dobra cena wyjściowa pozwoliła zamknąć się w coś koło 15 tys. za transport, rejestrację i doprowadzenie do doskonałego stanu. No i bezpośrednio od właściciela!
W Danii opłaca się tylko kupować samochody ,które były zarejestrowane na firmę lub całkowicie nowe z opcją wywozu poza obszar Danii , w obu przypadkach płacimy cenę netto . Mój ostatni samochód wyszukał mi broker własnie w Danii ,bo ceny netto były tam najatrakcyjniejsze. Tak dla ciekawości po dodaniu wszystkich duńskich opłat cena mojego egzemplarza wzrosłaby X 2 . Sorry za OTCytat:
Napisał szerszeń
http://otomoto.pl/alfa-romeo-166-3-0...C14522079.html
Ta sie pojawila wczoraj wieczorem. Calkiem sensownie na zdjeciach wyglada... Ale ze ja sie lubie czepiac to 2 rzeczy mi nie pasuja... po pierwsze plun chlodniczy ponizej minimum :) Po drugie 19 tys minus powiedzmy 3000 prowizja dla komisu minus 3000 oplat zostaje 13 tys czyli okolo 3000e :) nie wiem ale jak ja szukalem auta to za 3000e nie bylo nic wartego uwagi. 4000 to takie minimum bylo ale wiadomo ze moze i byc dobry woz za 3000. Jako ze to komis to kazda teorie spiskowa biore pod uwage. Niemniej na pierwszy rzut oka samochod bez porownania z tym za 13 do oplat. Lepiej dolozyc i kupic cos bardziej sensownego. Radze sie przygladnac zadzwonic...
wizualnie ideał :)
czyli do sprawdzenia zawias, silnik, skrzynia...
szkoda, że jak ja kupowałem to nie było takiego wyboru i takich egzemplarzy!
Witam.
Zarejestrowałem sie na forum włąsnie specjalnie dla tej Alfy bo nie powiem, wyglada bardzo ładnie, aczkolwiek zauwazyłem kilka rzeczy min. bananowa skóra, ktora wydała mi sie dziwnie podejrzana. Ostatnio równiez zauwazyłem, ze gosc zszedł z dotychczasowych 13.999 na 11.999. Nic tylko brać, ale boję sie, ze tak jak piszecie moze sie okazac to studnia bez dna. Prawdopodobnie wybiore sie obejrzeć auto, lub ktos z rodziny mieszkającej w Gdansku podjedzie. Sęk w tym, ze na Alfach znam sie jak na kwiatach, czyli kiepsko. Na co mam szczegolnie zwrocic uwage, o co mam spytać, czy sam jestem w stanie stwierdzic czy cos jest nie tak itp? Proszę o rady i dziekuje za pomoc.