Printable View
Witam
Od niedawna rozmyślam nad swapem silnika na 2.0 V6.
Znalazłem juz sobie taki silnik w bardzo dobrym stanie.
Teraz tak czy wogóle taki swap jest mozliwy czy zaczepy od silnika bedą pasowac jak wygląda sprawa z elektroniką?
Z góry dzieki za odpowiedzi.
Pozdrawiam
Łukasz
Komentarz dodany przez: robak#21
Proszę o podawanie prefixu przed tematem
Najłatwiej 2.0 V6T z GTV, wtedy łapy silnika pasują.
Właśnie o ten silnik mi chodziło.
A jak wygląda sprawa z elektroniką?
I jaką skrzynie biegów mam sobie szukac?
Bo chyba ta z 2.0 TS nie za bardzo?
Pozdrawiam
2.0 V6T z fabryki wychodziła ze skrzyniami jak 3.0 V6 24V, najlepiej szukać skrzyni od GTV 3.0 wtedy łapa skrzyni pasuje, a jeśli takiej nie znajdziesz szukaj skrzyni od 166 3.0 v6 lub 2.0 V6T i trzeba zmienić łapę skrzyni, łapę aby podwiesić skrzynie potrzebujesz ze skrzyni od 156 2,5 V6.
Czyli jak ktoś ma TS to łatwiej przełożyć 2.0 TB niż 3.0 24V?
Mniej więcej taki sam nakład pracy.Cytat:
Napisał rolex83
łatwiej jest wsadzić 3.0 więcej gratów P&P głownie chodzi o elektronikę
Ja mam podobny pomysł, na razie jest jeszcze dość nieśmiały... zacząłem się zastanawiać nad swap'em 2.0 V6 TB właśnie to mojej 156-stki (1.8 TS). Dodatkowo, ponieważ cenię użytkowość auta chciałbym nieco uspokoić ten motor i wrzucić nowe mapy tak aby ustawić go na ca. 170 KM, nie ukrywam chcąc także ograniczyć jego apetyt na paliwo. Jak tak poczytałem to widzę że motor oraz skrzynia biegów jest obowiązkowa, zastanawia mnie sama operacja redukcji mocy motoru, poprawy jego ekonomiki... chyba nikt nie próbował w dół, zwykle pompuje się w górę :D Na razie czysto teoretyzując...
Pierwszy raz spotykam sie z planem swap'u celem niezwiekszenia mocy :) Projekt zupelnie nonsensowny, IMHO. Jesli chcesz oszczedzac, przeszczep tam 1.9 JTD - to raz. Dwa: w doladowanych silnikach, nawet benzynowych, aby zwiekszyc ekonomike, trzeba zwiekszyc moc (np 10%) i poprawic przebieg krzywych.Cytat:
Napisał tomito
Czemu w dół? No głównie ekonomika... dlatego są to czysto teoretyczne rozważania. Nie, diesel u mnie odpada, może kiedyś... V6 made in Alfa Romeo jest moim nieśmiałym marzeniem. A 2.0 V6 TB spełnia moje wymagania, ale moc 205 KM w oryginale (motor ze 166-stki) nie jest mi potrzebna do codziennej eksploatacji, zadowoliłbym się mocą na poziomie 170 KM (ależ to skromne :D ). Stąd moje rozważania o remap'ie ECU aby uzyskać mniejszą moc, ale i mniejsze spalanie. Fakt, mogłem kupić 2.5 V6, ale mój portfel zaprotestował widząc jego zapotrzebowanie na etylinę... :eek:
Obecne diesel'e to dla mnie dość delikatne i skomplikowane zabawki, nie wiem czy pchanie ich do sportowych aut jest dobrym pomysłem, no może dla pierwszego właściciela tak, ale następny może dostać niezłą minę.
ale cz to ma sens ?? pamiętaj że zmieniając silnik 1,8 na 2,0 v6 będziesz musiał równiez zmienić zawiechę !! silnik 2,0 v6 jest chyba najcieższym z gamy alfy :P do tego musiałbyś zmienić zderzak bo bedziesz potrzebował wloty do chłodnicy oleju i IC no chyba że planujesz FMIC :P dodatkowo przy zwiększeniu moc przydałoby się równiez przeszczep hamulców.Cytat:
Napisał tomito
co do silników diesla to możesz się zdziwić co potrafią współczene klekoty :P
Najcięższymi silnikami w gamie AR są klekoty 2.4, najcięższy 20v z powodu skrzyni.Cytat:
Napisał majster_85
---------- Post dodany o godzinie 08:27 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 08:25 ----------
Dokładnie tak.Cytat:
Napisał Marco
Wiązki pasują od 2.5 v6, natomiast od TB są inne.
P.S. Kolega Marco nie ma wcale VW i jago podpis był inny w org.
Pozdrawiam. ;)
Cytat:
Napisał Pablo.
chodziło mi o benzynę bo kolega nie chce wsadzać klekota :P
tomito nie wiem czy do konca przeczytałes post krajcoka, bo napisał Ci, że zmniejszenie mocy wcale nie da mniejszego spalania... po 2 silnik 2.0 TB bedzie ci palil tyle samo co 2.5 (przy umiarkowanej jezdzie), natomiast przy muleniu go (do 3 tys. obrotow, od ktorych turbo dmucha pełną mocą) moze zejdziesz mniej o 2 litry na 100km :)
Witam,
Dzięki Panowie za info! Czytałem wcześniejsze posty, także wziąłem pod uwagę info o tym spalaniu. Przejrzałem także posty na innych forach o "turbieniu" że tak się wyrażę. Generalnie byłbym w grupie nielicznych chcących obniżyć moc jednostki napędowej (z turbiną). Jak jednak pisałem, były to czysto teoretyczne rozważania, moim celem było uzyskanie informacji czy da się "zejść z mocy" przy jednoczesnej poprawie ekonomiki silnika turbodoładowanego. Jak widać nie jest to oczywiste, a jeśli już to chyba nie warto.
Przerabiałem już tematy zakładania turbo do silników wolnossących - operacja w większości przypadków nieuzasadniona ekonomicznie, koszt jest dość znaczny, sporo taniej wychodzi swap (czytałem m.in. o wykorzystaniu turbo w TS'ach). Czyli w najprostszej linii najlepiej wypada włożyć sobie 2.0 V6 TB + skrzynia + sprzęgło + modyfikacja układu hamulcowego bez zbędnych i kosztownych kombinacji z mocą motoru. Spalanie etyliny nie powinno być dużo, dużo większe jak w przypadku 1.8 TS lub 2.0 TS.
Ciekawe tylko czy ktoś z forum próbował takiej przekładki (TS -> V6 TB)? :rolleyes:
Tak czy inaczej, dzięki za pouczającą dyskusję :)
P.S. Szkoda, że nie wypuścili V6 TB w 156-stce, pewnie taką bym kupił.
Ja zrobiłem swap T.S. na v6TB i powiem Ci że spalanie to przy ekonomicznej jeździe w lato to ok. 12l więc uważam że najlepiej kup sobie 156 2,5 v6 z doładowanie LPG ;]
No ale 2,5 pali chyba więcej niż 2,0 TB.
neistety nie.
Tutaj znalazłem informacje o spalaniu 2,5 V6 średnie spalanie 11,4
http://pl.wikipedia.org/wiki/Alfa_Romeo_156
A tu 2,0 TB średnie 9,9
http://pl.wikipedia.org/wiki/Alfa_Romeo_GTV/Spider
No wiadomo 2,0 TB w kaście od 156 troche spali więcej.