Pomoc w kupnie samochodu

Witam serdecznie wszystkich userów na tym forum.
Pisze w prostej sprawie,a więc potrzebuje porady na temat kupna samochodu alfa romeo 156 gta.
Dopiero co zdałem prawko i ojciec obiecał mi że jak zdam za pierwszym razem to mi kupi samochód,mam do dyspozycji ok 100tys zł.
Alfa jest piękna ale słyszałem że dość awaryjna.Ojciec ma znajomego co sprzedaje porsche 911 po dość atrakcyjnej cenie,
no ale czy nie za wysoki skok jak na pierwszy raz ?? Niektórzy powiedzą że i nawet gta bedzie za mocna ale wbrew pozorom
całkiem nieźle umiem jeźdźić,praktyka na ojca Cayene 3.6,tylko że 911 napęd na tył i dwa to wersja 3.6 ale (480km)
także nie chce sie zabić na pierwszym lepszym zakrecie ;).Myślałem jeszcze o Imprezie i Lancerze Evo 9.Mimo wszystko GTA podoba mi sie najbardziej
no i aż tyle nie pali.A i nie jestem synem milionera wbrew pozorom.(Choć kusi mnie to porsche,wpaść tak pod swoje liceum hehe.)Czekam na

Niech tata kupi tobie Porsche,Impreze lub Evo
Z takim budzetem wymagalbym czegos specjalnego
Moze Brera, Giulietta 1750 TBI Quadrifoglio Verde
ale gdyby mnie bylo stac na te pierwsze wybralbym zdecydowanie Porsche

Cytat:

---

Napisał mateomt

całkiem nieźle umiem jeźdźić

---

90% Polaków twierdzi że całkiem nieźle jeździ.... To skąd wypadki?

A co do pytania: bierz Porsche.

http://otomoto.pl/maserati-4200-coupe-C14034675.html :D

Hmm skoro tak mówicie to spróbóje tą carrere,no ale z taką mocą to przyjaciel ojca mówi że 30l/100km bierze spokojnie,choć spalanie mnie nie obchodzi tatuś płaci.Jak nie to lancer pewnie.Pozdro

---------- Post dodany o godzinie 16:07 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 16:05 ----------

Cytat:

---

Napisał puotek

http://otomoto.pl/maserati-4200-coupe-C14034675.html :D

---

Wow całkiem zapomniałem o tej marce,ładnie wygląda.Sprawdze to Maserati.Dzięki serdeczne

Spoko, dasz się przejechac i bedizemy kwita ;)

Hehe :)

lubię takich kolesi :D:D Mi tato fundnąl nowe Volvo S-60 R po zdaniu prawka i miesiąc później leżałem w szpitalu z roztrzaskaną głową, kolanem i kręgosłupem. A auto poszło na szrot. Do samochodu, który kupisz, dam Ci numer do dobrej prywatnej kliniki, mnie poskładali, Tobie też się przyda.

Cytat:

---

Napisał Starscream

lubię takich kolesi :D:D Mi tato fundnąl nowe Volvo S-60 R po zdaniu prawka i miesiąc później leżałem w szpitalu z roztrzaskaną głową, kolanem i kręgosłupem. A auto poszło na szrot. Do samochodu, który kupisz, dam Ci numer do dobrej prywatnej kliniki, mnie poskładali, Tobie też się przyda.

---

Trzeba jezdzić głową a nie stopą :) Ale nr możesz dać na wszelki wypadek,jakbym o tym zapomniał ;)

Cytat:

---

Napisał Starscream

lubię takich kolesi :D:D Mi tato fundnąl nowe Volvo S-60 R po zdaniu prawka i miesiąc później leżałem w szpitalu z roztrzaskaną głową, kolanem i kręgosłupem. A auto poszło na szrot. Do samochodu, który kupisz, dam Ci numer do dobrej prywatnej kliniki, mnie poskładali, Tobie też się przyda.

---

Całkowita racja,ale i mateomt też ma racja głowa ważniejsza od stopy.Też bym tak chciał żeby mi ojciec porsche 911 carrere fundował heh:) Maserati piękne ale wloniejsze od porsche.Lancer też elegancki szczególnie VIII,mieć taki wybór i 100tys.Ja bym sobie kupił http://otomoto.pl/mercedes-cls-500-C13522230.html

mateo - jaką masz neostradę ? ;)

bocian o tym samym pomyslałem:D

Ja także, ale pisać mi się nie chciało. Znam kilku którzy z taką tatusiową forsą się bujają. Żaden z nich nie siedzi i nie pyta na forum, wybiera co jest na fali i co dzielnica pokocha.

Ps można prawie identyczne posty na innych forach znaleźć.

Zresztą do zapytań co kupić, inny temat i kolega może tam kontynuować.

Marna prowokacja ...

no i co zrobiliście? Uciekł nam "alfaneodzieckoholikofanaberuispisatus" :D:D:D:D:D:D:D:D

Fajnego masz Tate eh Neo czy nie Neo jeździj z głową życie jest zbyt piekne żeby umrzeć w samochodzie. Sam przeżyłem kilka wypadków i nie są to miłe chwile.

wychodzi z Was miłość do włoski aut...mercedes porsche :> to maserati jest zacne! ja bym starał się poszukać auta z historią - kultowego jakiegoś modelu, doprowadziłbym do fajnego stanu ...w końcu to pierwsze auto! podejrzewam, że nie będziesz musiał go sprzedawać, więc zostawisz go potem w garażu ze względu na sentyment..a potem mając 50 lat to auto zabierze Cię do młodzieńczych lat... piękna historia, co nie? :)

p.s.
też stawiam na ściemę :)

Suma sumarum to kup cokolwiek.
W Need4Speed na xboxa zaraz dozbierasz na nowy.

Kup sobie Alfę 156 GTA (przynajmniej tak szybko się nie roztrzaskasz) a resztę kasy ładuj w auto tj, wszelkie mody silnika, zawiechy - fajna zabawa a przy tym mogą być dość ciekawe efekty końcowe.

http://otomoto.pl/alfa-romeo-156-gta-C13894360.html
http://allegro.pl/item1188211549_alf...2v6_250km.html
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C13653467

A ja na swoja Funie zarobiłem sobie sam i jest dla mnie jak członek rodziny. Nigdy nie pozwolilbym sobie na to, by mi rodzice kupili auto, uważam, ze trzeba samemu dojść do czegoś i wtedy się to szanuje. A moj brat poszedł dalej "tu kupi tam sprzeda" już od 15 roku życia, więć wziął sobie za honor i sam sobie prawojazdy opłacił. I zdał za pierwszym razem

---------- Post dodany o godzinie 15:41 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 15:24 ----------

Zapomnialem, pod liceum podjeżdzaliśmy maluchami :)

---------- Post dodany o godzinie 15:52 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 15:41 ----------

Zapomnialem, pod liceum podjeżdzaliśmy maluchami :)