Gwizd turbiny 2,4 jtd

Witam. Mam pytanie do szanownych kolegów. Od jakiegoś czasu jestem posiadaczem Sw 2,4 jtd i martwi mnie gwizd ,świst turbiny. Wiem że temat był już poruszany ale chciałbym żebyście wypowiedzieli się na temat tego konkretnego przypadku.Czy mam mieć powód do zmartwień?? http://www.youtube.com/watch?v=eFZTQdNsFoQ. Z góry dzięki za pomoc

---------- Post dodany o godzinie 21:03 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 20:55 ----------

Dodam jeszcze że na postoju przy prze-gazowaniu nie słychać żadnego świstu , gwizdu.

Ogólnie to w każdym dieslu turbina gwiżdże. Po obejrzeniu filmu nie zauważyłem nieprawidłowości

2.4 JTD słychać turbo zawsze i bardzo wyraźnie, moim skromnym zdaniem jest to jeden z cudowniejszych dźwięków :) Taki już urok tego silnika.

I zaraz odezwie się Maciek-156 który napisze że macie turbo zj*ebane bo u niego nic nie gwiżdże.

U mnie też ładnie cicho śwista. Pewnie zepsuta, a kilkunastu mechaników musi sie mylić że jest sprawna :P

no cos jakby ci tam gwizdało, ale moze to nie turbina tylko cos innego?? u mnie gwizdało cały czas niezaleznie czy na postoju czy w ruchu a powodem był pęknieta harmonijka przed spręzarką..

Ja nie rozumiem, turbina musi świstać. Nawet nowe Passaty czy Audi w dieslu świszczą.

To na Twoim filmiku to nawet bym świstem nie nazwał :)

Musiałbyś posłuchać u mnie jak od 1400 słychać prace, a Turbo mam nowe, dolot sprawdzony i szczelny. Także moim zdaniem... bez obaw ;)

Cytat:

---

Napisał Izane

To na Twoim filmiku to nawet bym świstem nie nazwał :)

Musiałbyś posłuchać u mnie jak od 1400 słychać prace, a Turbo mam nowe, dolot sprawdzony i szczelny. Także moim zdaniem... bez obaw ;)

---

Zgadzam się z kolegą, ja mam oryginalną turbinę nigdy jeszcze nie wymienianą i ją też w okolicach 1000-1400 słychać, a wszystko też szczelne i działa w 100%.

dzięki wszystkim za wypowiedzi, trochę mnie uspokoiliście.

No pięknie śwista. U mnie słychać mocniej. Wymontowałem turbo celem czyszczenia łopatek (było regenerowane dwa lata temu przez poprzedniego właściciela) w dolocie suchutko zero oleju łopatki w idealnym stanie luz minimalny, tak więc co by miało być zepsute?? Przynajmniej słyszysz że masz turbo.

Pozdro
Dugi

Cytat:

---

Napisał lokomaroko

Witam. Mam pytanie do szanownych kolegów. Od jakiegoś czasu jestem posiadaczem Sw 2,4 jtd i martwi mnie gwizd ,świst turbiny. Wiem że temat był już poruszany ale chciałbym żebyście wypowiedzieli się na temat tego konkretnego przypadku.Czy mam mieć powód do zmartwień?? http://www.youtube.com/watch?v=eFZTQdNsFoQ. Z góry dzięki za pomoc

---------- Post dodany o godzinie 21:03 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 20:55 ----------

Dodam jeszcze że na postoju przy prze-gazowaniu nie słychać żadnego świstu , gwizdu.

---

Kolego, a czy na postoju też słychać ten gwizd?? Mam identyczny u mnie, ale słyszalny tylko podczas jazdy w momencie gdy odpala turbina czyli mniej wiecej 2000-3000rpm. Bardziej porównał bym to do hukania sowy, czy jęku niż swistania. Czy u Ciebie jest podobnie??

Pytanie czy to napewno turbina?? Spotkałem się z opiniami, że mogą to być również:

- pompa wspomagania,
- łożysko rolki napinającej paska klinowego,
- łożysko alternatora,
- sam pasek klinowy, a raczej wielorowkowy.

Czy ktoś może potwierdzić czy to faktycznie turbina?? Bardzo dziwnym jest fakt, że odgłos ten słychać tylko na obciążonym silniku podczas jazdy. Na luzie nie słychać nic.

Potweirdzam w 1.9 JTD teź śwista może nie tak mocno ale coś tam słychać:D

mam 1.9JTD gwizd słychać mniej więcej przy 2 tyś obr. jest to gwizd turbiny :D pozytywny gwizd :) tak ma być. ostatnio w Lanci słyszałem identyczny odgłos. śzczerze powiedziawszy mi się podoba, słychać, że jest turbo :P

Jak wiem, że to turbinka i tak ma być - to mi się też ten dzwięk podoba :D

ŚWISTU(Gwizdu) na postoju nie słychać, tylko w czasie jazdy i tylko w momencie gdy turbo zaczyna pracować. W moim wypadku nie jest to głośny gwizd. Kiedy jade z szybami zamkniętymi prawie w ogóle nie słychać , dopiero kiedy upuszczę szyby dochodzi do mnie ten dźwięk.

Może i świst powinno być słychać, ale chyab nie aż tak... choć nie mam doświadczeń z 156.

Prawdopodobnie u mnie poprzedni właściciel czyścił EGR (coś pisał na forum) i nie wiem czy założył nową uszczelkę. Coś tam lekko gwizdało. Bawiłem się EGRem i zakręciłem na starej, zaczęło jakby mocniej gwizdać. Dotarło to do mnie jak dziś założyłem zaślepkę na nowej uszczelce - cisza. Ledwie słychać turbo, nawet przy otwartym oknie. Nic w stylu tego co na filmie.

Moja Alfa jest cichsza. Z zamkniętymi szybami nic nie słychać. Dopiero po uchyleniu daje o sobie znać lekki przytłumiony gwizd (cichszy niż u Ciebie). Powiedziałbym, że zamiast gwizdu bardziej słychać zasysane powietrze.

Cytat:

---

Napisał lokomaroko

ŚWISTU(Gwizdu) na postoju nie słychać, tylko w czasie jazdy i tylko w momencie gdy turbo zaczyna pracować. W moim wypadku nie jest to głośny gwizd. Kiedy jade z szybami zamkniętymi prawie w ogóle nie słychać , dopiero kiedy upuszczę szyby dochodzi do mnie ten dźwięk.

---

Powiem, ci że jakos głosni ta turbina chodzi, u mnie jest dużo ciszej wrec tak ledwo słyszlana. Jaki tam masz przebieg?

głośno i dziwny dźwięk, może to i zniekształcenia z nagrania. Ten dźwięk nie ma nic wspólnego z normalnie pracującą turbiną.

Cytat:

---

Napisał majster

Powiem, ci że jakos głosni ta turbina chodzi, u mnie jest dużo ciszej wrec tak ledwo słyszlana. Jaki tam masz przebieg?

---

165 tyś. moje bystre oko zauważyło na filmiku :)

W sumie wcześniej nie obrałem tego że okna są chyba zamknięte u Ciebie bo wtedy raczej nie słychać turbo i jak wspominałem wcześniej... to nawet nie kojarzy mi się z gwizdem turbo jaki jest np u mnie

U mnie też świszcze jakoś tak dziwnie jakby gdzieś powietrze uciekało, ale sprawdziłem wszystkie rury, nawet jedną wymieniłem i są ok. Zastanawiam się nad jedną sprawą. Jakiś czas temu zaślepiłem rurkę łączącą EGR z kolektorem, może tam jest jakaś nieszczelność?? Posypała się uszczelka przy zakładaniu i mam tam tylko metalową zaślepkę. Myślicie, że z stąd może dochodzić ten dźwięk??

PS. A dźwięk mam taki przy dodawaniu gazu jakby wiatr hulał za oknem:D

smooder to samo co u mnie, podobno samo zaślepienie EGR troche dodaje dzwięku do turbiny ale to też pewnie przez tą uszczelke której u mnie też nie ma bo się poszła walić :P

Cytat:

---

Napisał Izane

165 tyś. moje bystre oko zauważyło na filmiku :)

W sumie wcześniej nie obrałem tego że okna są chyba zamknięte u Ciebie bo wtedy raczej nie słychać turbo i jak wspominałem wcześniej... to nawet nie kojarzy mi się z gwizdem turbo jaki jest np u mnie

---

Okna na filmiku były otwarte , przy zamkniętych nie słychać prawie nic we wnętrzu auta. Osttanio przejechała koło mnie corsa w dieslu i tam to dopiero był gwizd, wiec jakoś przestało mnie to martwić...nie wiem ...

Moim zdaniem ta turbinka za bardzo gwiżdże :). W moim klekocie turbine słychać tylko jak jest zimny silnik , jak sie zagrzeje do normalnej pracy to turbine cieżko usłyszec przy otwartych oknach :) i nie jest to gwizd tylko jakie syczenie jak odkuracz :):) . Chyba że to ja mam zje...ą turbine :D

Stwierdzam, że u mnie jest jak najbardziej taki sam dźwięk i też zachodzę w głowę co to może być. Choć ostatnio zastanawiam się czy to nie hałas od pompy wspomagania. <- tutaj poruszono ten temat. Co myślicie??