Printable View
Witam;
Mam problem z moją Alfa.
opiszę w pkt.
- samochód chodził pare min, zgasło radio
- wyłączyłem samochód, po ponownej próbie uruchomienia pojawiło się:
ABS failure, EBD failure, zgasło podświetlenie kompa to było po jednym przekręceniu kluczyka a po drugim kontrolki zaczeły migać a styczniki tykać non stop :(
Ma ktoś jakiś pomysł co z tym zrobić?
z góry dziękuje
akumulator jest ok ?
nie sprawdzalem, aku ma 8 lat.Cytat:
Napisał bocian
Info parafialne nr :
1- Prawdopodobnie padł Ci akumulator - jak ma 8 lat to już powinien co najmniej z wstydu :)
2- Sprawdź regulator napięcia - chociaż jestem za pkt nr 1.
Podpinam się:
Dzisiaj rano wsiadłem do swojej Alfy by wyruszyć nią w podróż do pracy. Niestety Piękna nie odpaliła. Otworzyłem ją z pilocika i usiadłem w niej. Po przekręceniu kluczyka w pozycję MAR kontrolki się zapaliły radio włączył ale po 1-2s wszystko zgasło jedyne co zostało podświetlone to kontrolka od niezapiętych pasów (która albo ciągle świeci albo miga jak szalona. Przy okazji migania kontrolki słychać dziwne tykanie(może to bomba)). Poza tą kontrolką, świeci się non-stop kontrolka poduszki powietrznej. Belli nie idzie odpalić. Po wyjściu z niej nie mogłem nawet zamknąć jej z pilota. Jaka będzie diagnoza? Padnięty akumulator? Coś innego? A i jeszcze jak podszedłem do drugich drzwi żeby je zamknąć i wyciągnąć plecak nie wiem czemu ale radio grało :-/( Jak wchodziłem pierwszy raz dzisiaj do niej radio było wyłączone). help!
Jeszcze jedno. Rozrusznik nie kręci, brak jego jakiejkolwiek reakcji na przekręcenie kluczyka.
Skoro odpowiedz padła już powyżej to pierwszą rzeczą, którą powinieneś zrobić to właśnie sprawdzenie stanu akumulatora. Bardzo prawdopodobne, ze to jego wina. U mnie jak był tylko lekko rozładowany to już wywalało błędy ABS i EBD. Naładuj go i sprawdź napięcie oraz gęstość elektrolitu...
Jednak aku do wymiany, dzięki
Zgadza się aku padł. Po wymianie wszystko działa jak należy.
a nie mówiłem ? :P ;)Cytat:
Napisał bocian
Bocianowi też się należy.
Dzien dobry, mam ten sam problem, i chciałem się z nim uporać. Auto mam od niedawna, i chciałem zapytać jak wyciągnąć akumulator, ogólnie wszystko jest upakowane, jest lekki luz po odkreceniu paska spinającego, ale wyciągniecie blokuje cos co wygląda jak rozdzielacz. Jeśli ktoś może pomóc w tej sprawie, będę wdzięczny. Fotka nie z mojego auta ale wszystko podobne.
http://www.img-share.net/uploads/200Untitled-1.png
Odkręć rurę od coolera do silnika, będziesz miał łatwiejszy dostęp. Ten "rozdzielacz" to klema dodatnia wraz z bezpiecznikami. Musisz zdjąć ten plastik z góry, potem odkręcić zacisk z klemy dodatniej, następnie odkręcić zacisk klemy ujemnej, odsunąć przewody i wyciągnąć akumulator.
Pozdrawiam