Wpada w wibracje powyżej 140 km/h

Witam mam taki problem ze podczas jazdy delikatne wibracje pojawiają się już od 120-130 km/h (nie zawsze) jak już dojdę do 140km/h to wibracje są już całkiem silne.
Przeglądałem tematy na forum z wibracjami ale nie odnalazłem odpowiedzi.

Jak wyłączę bieg i jadę na luzie wibracje też są jak by trochę inne lub słabsze ciężko powiedzieć bo różnica jest bardzo niewielka.
Myślałem że to koła mam 15" 195 profil 55 teraz wstawiałem zimowe 14" 185/60 i tak samo granicą wibracji jest 140km/h to się one zaczynają mocno. Na zimówkach może te wibracje są minimalnie mniejsze ale też duże.

Czasami podczas przyśpieszania przy mniejszych prędkościach tez czuję minimalne wibracje ale tylko przez chwilę.

W serwisie mi powiedziano że auto najlepiej zostawić na kilka dni to będzie wszystko wiadomo. Ale pomyślałem że napiszę tutaj.

Podejeżenie luzu na przegubie środkowym

A może masz krzywe tarcze hamulcowe?? Jeśli tak jest, wibracje powinny nasilać się podczas ostrego hamowania.
Pozdrawiam.

A koła masz dobrze przeważone :?:

Kumpel raz do fiata wsadził felgi 4x100 i żeby mu nie wibrowały wyważał je na samochodzie.

A tarcze jak nie hamuję to mogą wprawiać auto w wibracje. Myślałem ze tylko podczas hamowania. A faktycznie jak hamuję ale z dużej [prędkości to wibracje są ale to jest raczej wyczuwalne w kierownicy.

Proponuję sprawdzić przegub. Jeżeli wibracje nasilają się podczas przyśpieszania to na 100% przegub wewnętrzny. Przy małych prędkościach tego nie czuć.

Pozdrawiam
DarCzy

A nie wiesz czy tak można jeździć. Bo nie często jeżdżę szybko powyżej 140km/h a nie wiem jak długo będę trzymał ten samochód jeszcze. Bo już myślę o zmianie na 156 :D

darczy, a to ciekawe bo wlasnie tez mam takie wibracje przy wiekszych predkosciach i ze to od przegubu to bym nie pomyslal bo przy normalnej jezdzie jest ok.. tzn u mnie przegub wewnetrzny byl zmieniany ale okazalo sie ze wieloklin pólosi jest juz za bardzo skorodowany i przegub wchodzi z duzym luzem na wieloklin..

te przeguby nie sa drogie do 100zł wiec chyba warto zmienić

u mnie poprzedni wlasciciel miał gdzies ze mu osłona przegubu sie zerwała i jezdzil az doszlo do korozji przegubu i półosi, jak juz wspomnialem sam przegub zmienilem ale to nie wystarczy bo musze jeszcze wałek pólosi zmienic :P

po lewej stronie juz sobie całą pólos przejrzałem, tutaj zewnetrzny klikał i go zmienilem, dalem nowy smar na oba przeguby i dwie nowe osłony (przy wewnetrznym tez juz była w paru miejscach nadpęknięta ale nei az tak mocno zeby cały smar wyleciał, ostatni dzwonek ze to zauwazylem), teraz czas sie za prawą półoś porządnie zabrać...

No to chyba jutro sobie pojadę do mojego mechanika i niech podpowie ile weźmie za naprawę. Bo jak w serwisie zapytałem to kupa kasy za naprawę.

Miałem to samo to żle wyważone koło

Cytat:

---

Napisał 75andrew155

Miałem to samo to żle wyważone koło

---

ale jakie koło. Bo teraz nie zrozumiałem. Ja mam alfę 146

Cytat:

---

Napisał KKRZYSZTOF

Cytat:

---

Napisał 75andrew155

Miałem to samo to żle wyważone koło

---

ale jakie koło. Bo teraz nie zrozumiałem. Ja mam alfę 146

---

To Alfa 146 nie ma kół jezdnych takich z oponami :|?:

a takie koło z oponami to mam :oops: ale chyba to nie to bo zmieniłem na zimówki i dalej jest jak było nic się nie zmieniło. Powyżej 140km/h wpada w wibracje

Cytat:

---

Napisał KKRZYSZTOF

A tarcze jak nie hamuję to mogą wprawiać auto w wibracje. Myślałem ze tylko podczas hamowania. A faktycznie jak hamuję ale z dużej [prędkości to wibracje są ale to jest raczej wyczuwalne w kierownicy.

---

Krzywe tarcze wprawiają auto w wibrację, ale przy dużych prędkościach, rzędu 150 km/h i więcej, a przy ostrym hamowaniu czuć "wibre" na kierownicy, a nawet na całej budzie. Zależy to oczywiście od stopnia pokrzywienia tarczy.

No tego nie wiedziałem. Ale u mnie nie wiem bo na zimowych kołach wibracje przy hamowaniu prawie nie występują. A na letnich występują. Tego już w ogóle nie rozumiem.

ale niewyważone koła to czuc w kierownicy, lata na boki i w ogole..

Cytat:

---

Napisał Alfista

ale niewyważone koła to czuc w kierownicy, lata na boki i w ogole..

---

chodziło mi o wypowiedź Domino, w związku z tarczami. Mam tak że przy hamowaniu z dużych prędkości na letnich są wibracje w kierownicy. A na zimowych wibracji nie ma.

Sprawdź najpierw, tak jak radzą koledzy, wyważenie kół, jeśli tego jeszcze nie zrobiłeś. Nie ma co kombinować i wymyślać problemów. Jeśli koła będą OK, wtedy będziemy się głowić.

No właśnie koła zamieniłem na zimowe i jest dalej tak samo. Niby minimalnie mniej ale jednak.
Co najdziwniejsze teraz na zimowych podczas hamowania nie zauważyłem drgania kierownicy. Może jeszcze z większych prędkości muszę to zrobić.

ja też obstawiam źle wyważone koła, ale żeby być na 100% pewnym że to jest to musiałbyś np: przełożyć opony z felgami z tyłu na przód i odwrotnie i zobaczyc czy ustąpiło, ja miałem niby dobrze wyważone koła a lekkie skrzywienie felgi(praktycznie niezauważalne) było przyczyną drgań kierownicy przy większych prędkościach i dopiero po przełożeniu felg na tył jest ok--warto spróbować.[/u]

Ja równiez przystawał bym przy wymianie przegubu miałem podobny problem i ten zabieg pomógł!!!

Cytat:

---

Napisał KKRZYSZTOF

No właśnie koła zamieniłem na zimowe i jest dalej tak samo. Niby minimalnie mniej ale jednak.
Co najdziwniejsze teraz na zimowych podczas hamowania nie zauważyłem drgania kierownicy. Może jeszcze z większych prędkości muszę to zrobić.

---

Wymiana kół to nie wszystko a wyważenie :wink:

Cytat:

---

Krzywe tarcze wprawiają auto w wibrację, ale przy dużych prędkościach, rzędu 150 km/h i więcej, a przy ostrym hamowaniu czuć "wibre" na kierownicy, a nawet na całej budzie. Zależy to oczywiście od stopnia pokrzywienia tarczy.

---

Ja też walczyłem z wibracjami zarówno przy wyższych prędkościach >140 jak i ze sporymi wibracjami podczas hamowania. Brzmiało to nieciekawie.
Wizyta w ASO i diagnoza, że prawa tarcza pewno jest krzywa.

No to dawaj wymieniać tarcze i klocki. I tarcze i klocki przejeździłyby jeszcze ładnych pare tys km. Ale jeśli mus to mus. Wymiana, na nówki sztuki i dawaj w droge. I co :?: I wielka kupa. Jak drgało tak drga, żadnych zmian. :evil:

I okazało się, że to nie tarcze tylko koło jest rąbnięte. Po założeniu na maszynę do wyważania "na oko" było widać jak koło "bije". Niemożliwe do wyważenia. Zamiana przednich kół z tylnimi i jak ręką odjął. Tylko zaczęło bujać tyłem..

Jeżeli macie w felgach pierścienie centrujące zobaczcie ich stan i czy w ogóle są. U mnie wibracje powyżej 140 km/h były spowodowane brakiem jednego takiego pierścienia bo panowie przy zmianie opon zapomnieli założyć -prawdopodobnie w maszynie do mycia felg został. Pierścienie takie sa koniecznością jeżeli otwór w feldze ma większą średnice niż piasta koła.

Cytat:

---

Napisał 75andrew155

Cytat:

---

Napisał KKRZYSZTOF

No właśnie koła zamieniłem na zimowe i jest dalej tak samo. Niby minimalnie mniej ale jednak.
Co najdziwniejsze teraz na zimowych podczas hamowania nie zauważyłem drgania kierownicy. Może jeszcze z większych prędkości muszę to zrobić.

---

Wymiana kół to nie wszystko a wyważenie :wink:

---

Wyważanie też było :) a swoja droga to całę koła na zimę mam inne. Letnie są oddzielne alu i na zimę mam tez odzielne alu.

Myślę o tym przegubie by to jednak zobaczyć i zrobić.