Elo
Zostal mi wymieniony wariator wraz z rozrzadem. Ale po wymianie tego wariatora nie slysze poprawy w pracy silnika i dalej klekocze.Przy rozruchu glosniej, po chwili ciszej Czego to mzoe byc wina?:(
Printable View
Elo
Zostal mi wymieniony wariator wraz z rozrzadem. Ale po wymianie tego wariatora nie slysze poprawy w pracy silnika i dalej klekocze.Przy rozruchu glosniej, po chwili ciszej Czego to mzoe byc wina?:(
zakladam ze olej jest jaki powinien."klekotanie"moga tez powodowac zuzyte samoregulatory zaworow.Cytat:
Napisał Konrado
Tak, olej zostal wymieniony razem z wariatorem. Co to sa te regulatory i ile to kosztuje?
samoregulatory czyli tak zwane popychacze hydrauliczne.mieszcza sie miedzy walkiem rozrzadu a zaworami.jesli sa zurzyte klekocza do momentu wzrostu cisnienia oleju.niestety nie wiem ile kosztuje samoregulator.Cytat:
Napisał Konrado
hmm a ile ich tam jest?
tyle ile zaworow :wink:Cytat:
Napisał Konrado
ja nie twierdze ze t samoregulatory na 100 procent.wniskuje tylko z tego co piszesz.to trzeba slyszec.wiec radzil bym aby ktos kto ma o tym pojecie posluchal objawow.
hehe kurde to lipa trochu :O Ale we warsatacie nic mi takiego nie stwierdzili.. hmm.. BO wariator chyba nie potrzebuje czasu na zaaklimatyzowanie sie?:D
wariator zakladasz i juz jest oki.
Jest raczej mało prawdopodobne, żeby walnęły wszystkie popychacze hydrauliczne w jednym czasie. Jezeli juz, to max 1-2 szt. Tym bardziej, że piszesz, że po chwili od uruchomienia silnika słabiej klekcze - czyli popychacze, po napełnieniu olejem, zaczynają działać. Powstaje pytanie, jaki wariator zamontowałeś - nowy, czy używany, a jeżeli kupiłeś nowy, to czy byłeś obecny podczas jego montażu, bo jeżeli to jakiś przypadkowy warsztat, to mogli Ci zrobić "małą podmiankę".
NIGDY SIE NIE DZIEJE ABY WSZYSTKIE PADLY JEDNOCZESNIE
Z tego co pamietam to za sztuke szklanki (czyli samoregulatora) bylo 80 zł za orygianal. I nie wiem czy wystepuje zamiennik tego.
Robilem to w serwisie Alfy i dostalem stare czesci. Wariator byl oczywiscie nowyCytat:
Napisał SG0240
A skąd wiesz ze był nowy ? moze wyglądał jak nowy - a był regenerowany bo takie tez są w sprzedaży - przed wymianą popychaczy raze sprawdzic to dokładnie u mnie popychacze dostaniesz po 36zł oryginały ale x 16 sztuk to robi się koszt.
No ale nawet jak by byl regenerowany to powinien chyba chociaz przez pare tys km chodzic cicho :) A Ty masz sklep jakis??
No to jeśli naprawa była wykonywana w serwisie Alfy i nie widziałeś, co było montowane do silnika, to jest duże prawdopodobieństwo, że zostałeś nabity w butelkę. Teraz, kiedy już wyjechałeś za bramę serwisu, pozostaje Ci tylko złożyć reklamację i uzbroić się w cierpliwość.