Printable View
Czy ktoś ostatnio wymianiał ten siatkowy element elastyczny i może pamieta wymiary? Nie mam teraz dostepu do kanału a na mokrej trawie nie chce mi sie wiginac zeby to zmierzyc. A i pytanie czy ktoś stosowała taki element?: http://allegro.pl/rura-inox-zlacze-e...236724066.html
nie powiem ci dokładnie jakie wymiary są w 2.0
ale na forum jest conajmniej kilka tematów z dokładnie takim pytaniem - więc może tam znajdziesz odpowiedź
a moja będzie taka jak zwykle - jedź do tłumikarza , on dobierze i wymieni i zamiast bawić się w wymiary będziesz miał zrobione i zapłacisz pewnie tyle samo co za samą wymianę + koszt zakupu samemu
:dance3:To trzeba gdzieś przykleić, bo co chwilę ktoś pyta.:D
Złącze elastyczne 55x280....takie wymieniałem u siebie.
Cena ok. 60-70 zł. więc szkoda pieniędzy na całą rurę, pod warunkiem, że dobra.
No własnie sie zastanawiam czy szkoda peniedzy bo elemnent 60-70 plus wspawania i bedzie ze 120zł to moze lepiej juz zainwestoac w ta całą rure z nierdzewki?
Chyba masz rację. Ja za wymianę tego złącza zapłaciłem ok. 130 zł, więc za niewielką dopłatą można załatwić problem na wiele lat. Trzeba by tylko dodać jeszcze koszty zakupu nowych uszczelek.Cytat:
Napisał Fistasz
ja ostatnio to wymienialem i zaplacilem 150zl u "tlumikarza"
czas wymiany ~20 minut
Ale całośc czy pospawał Ci to w 20 minut?
pojechalem bo "pierdzialo"
odcial stary i przyspawal na miejscu nowy lacznik
i wszystko gra :P
A ja mam takie pytanie, na co moze miec wplyw uszkodzony ten element ,czyli siatka elastyczna, bo ktos mi mowil ze w TS-ie moze miec na spalanie, sonda lambda wtedy zle pracuje ,a czyt w JTD tez ?
Ja pojechałem na szrot zapłaciłem za całą rurę z idealna siatką 80,-
U mnie ma duzy wpływ na prace silnika na zimnym. Strasznie długo wygrzewa sonde i nie jedzie przez dobry kilometr gdzie przed uszkodzeniem siatki jechała jak nalezy od razu. Boje sie ze przez to moge załatwic Lambde wiec jeżdze tylko kiedy musze.Cytat:
Napisał peenbe
Cytat:
Napisał Fistasz
Sonda jest przed siatką więc nie powinna mieć siatka tutaj na nią wpływu, podejrzewam po prostu że masz grzanie sondy lambda uszkodzone.
W jtd nie ma sondy lambdyCytat:
Napisał peenbe
U mnie jak był dziurawy łącznik elastyczny to samochód buczał jak rajdówka, a jechał jak maluch ;). Z tego co pamiętam wraz z wymianą zapłaciłem 130zł, 15 minut roboty.
Ale jednak nieszczelny wydech ma duzy wpływ na prace slnika gdy jest zimmny. A ze zaczeło sie tak dziac od momentu uszkodzenia tej siatki to postawiłem ze moze sonda długo sie nagrzewa.Cytat:
Napisał Adampoz
Cytat:
Napisał Fistasz
Ciekawa diagnoza, ale moim zdaniem do pracy silnika to ma duży wpływ ale do nagrzewania się sondy to już nie no chyba że miałeś dziurę na 5cm i wtedy po prostu nie miał mocy na zimnym aby ciągnąć.
nom z tymi 5cm to trafiłes :) Pod koniec tygodnia wymienie ten element i wszystko owinno wrócic do normy
Mam pytanie , kupilem od alfaholika rure z elastycznym lacznikiem wydechu (siatka),nie chcielismy wycinac samej siatki to kupilem cala rure .Chcialem zapytac czy przy wymianie ,nie bede potrzebowal jakis uszczelek czy nie ma tam nic tylko rura ? wydaje sie ze latwo bedzie to wymienic ,ale nie chce odkrecac gdy okaze sie ze potrzebuje cos jeszcze ?
całkiem edit
bo kolega pisał o całej rurze z łącznikiem a ja odpisałem na temat samego tłumika drgań ( łącznika/złącza elastycznego )
Kupić przed robota tubkę pasty ceramicznej do wydechów Holtsa lub Wurtha i po kłopocie, nawet na stare uszczelki poskładasz bez przedmuchów.
Jestem po wymianie tego łacznika, w niedziele opanowałem to. Złozyłem na stare uszczelki i nigdzie nie puszcza. Łącznik jaki wpawałem to 55x260, zajeło mi to jakas godzine. Przy spawaniu zastosowałem patent pewnego tłumikarza. Rozgrzane spoiny smarowałem kawałkiem styropianu. Topiąc się zasklepił wszystkie nieszczelności. Podchodziłem do tego patentu sceptycznie ale rzeczywiście jest szczelnie a nie wierze ze idealnie to pospawałem elektrodą.
ja kupilem 2 uszczelki za 13 zl ,chcialem wymienic cala rure od silnika do tlumika ,ale gdy wjechalem na kanal okazalo sie ze nie dam rady odkrecic srub ,strasznie zardzewiale ( zniszczylem przy okazji jedyna grzechotke jaka mialem i sobie odpuscilem ) oddam to do mojego mechaniora :)
Jeśli nie dałeś rady odkręcić śrub od strony katalizatora to "bosz" w reke i ucinasz. Też jedną tam ukręciłem. Rozwierciłem otwór, nowa śruba i jest git.
Nie trzeba wiercić, firmowo śruby są wprasowane tylko, dobrze puknąć i wyskoczą z otworów.Cytat:
Napisał Fistasz
Gdyby chciały wyjsc to bym ich nie wiercił. A były cholernie uparte.
Cytat:
Napisał Fistasz
Bo na nie to trzeba mieć dobry sposób ;] Za 1wszym razem też miałem problem ;]
Ważne ze opanowana sytuacja i auto śmiga