witam mam problem z ogrzewaniem tylnej szyby w alfie 156 tzn. cały czas działało i dzisiaj w pewnym momencie przestało, pomimo tego że lampka na konsoli się świeci. miał ktoś coś takiego u siebie? dodam że bezpieczniki nie są przepalone:/
Printable View
witam mam problem z ogrzewaniem tylnej szyby w alfie 156 tzn. cały czas działało i dzisiaj w pewnym momencie przestało, pomimo tego że lampka na konsoli się świeci. miał ktoś coś takiego u siebie? dodam że bezpieczniki nie są przepalone:/
jest jeszcze przekaźnik - nie podpowiem Ci gdzie, bo nie mam 156, ale być może bagażniku
Według instrukcji obsługi mojej alfy przekaźniki znajduja sie w 2-ch miejscach:
- w komorze silnika - na wsporniku przy akumulatorze,
- na wsporniku w tyle schowka wewnątrz samochodu - żeby się do nich dostać, trzeba wymontowac schowek.
Najbardzie prawdopodobne jest, że przekaźnik ogrzewania tylnej szyby jest właśnie za schowkiem wewnątrz samochodu, bo tam są wszystkie przekaźniki urządzeń dodatkowych (dostarczanych na żądanie), ponadto u mnie, jak włączam ogrzewanie tylnej szyby, słychać cichy stuk załączanego przekaźnika, więc przekaźnik musi być w kabinie. Pewnie tak samo jest w jtd.
kurde to chyba nie ten przekaźnik w kabinie bo dzisiaj się wsłuchałem i wyraźnie słychać to charakterystyczne pyknięcie gdy naciskam przycisk ogrzewania. macie jakieś inne pomysły?
No to wygląda na to, że jest przerwa w obwodzie za przekaźnikiem.
a może te paski gdzieś się przetarły i nie przekazują ciepła na szybę ?
nie wiem czy można - ale pewnie tak- kupić jakąś małą buteleczkę tej farby ( pasty - czy jak tam zwał ) i po prostu poprawić jakies słabsze miejsca żeby przewodziło
( gdyby to było to to postaram się załatwić trochę w pracy i najwyżej podeślę )
Jest raczej mało prawdopodobne, żeby wszystkie paski były przetarte w jednym czasie chyba, że ktoś nieostrożnie czyścił szybę od wewnątrz ostrym przedmiotem i poprzerywał wszystkie paski grzałki - wtedy rzeczywiście można to naprawić przy pomocy specjalnych lakierów - robota precyzyjna, ale do wykonania.
nie to na pewno nie poprzerywane paski. wydaje mi sie że musiały się jakieś kabelki poodłączać w czasie jazdy. jutro jadę do serwisu i zobaczę co się stało
a może przy podpięciu do szyby kabelek wypiął się z kostki bo skoro słychać ten "pstryk" w przekaźniku to do miejsca przekaźnika w instalacji powinno być wszystko ok dopiero za przekaźnikiem trzeba szukać problemu.
powodzenia
a jak naprawią w warsztacie to napisz co było nie tak
Cytat:
Napisał mrutyna
a wiesz może gdzie znajduje się ten kabelek i kostka? bo może wizyta w serwisie nie będzie konieczna :D
no właśnie nie wiem ale może warto go poszukać... powinien być gdzieś przy szybie ewentualnie półce z głośnikami na dole ale pewien nie jestem.