Printable View
Szwagier chce kupic dieselka 1,9 więc namawiam go na alfę 156 z tym silnikiem.On jednak sądzi że fiat stilo będzi lepszy z takim własnie silnikiem i że silnik w tym fiacie także będzie lepszy ba ma większa moc ( do 150KM). Ciekawi mnie czy w stilo 115KM nie jest z alfy.
Alfa romeo ma te same silniki co fiat (alfa należy do fiata) i w alfie także występują różne wersje tego silnika (od 105KM do 115KM silniki 8-zaworowe i od 140KM-150KM silniki 16-zaworowe). Tak samo jest w fiacie stilo, tylko że tam najsłabszy jtd ma 80KM
Ten twój szwagier to słyszał że dzwonią tylko nie wie w którym kościele... JTD trafiły z alfy do fiata, a nie na odwrót, więc wszystko co jest w fiacie było i jest w alfie Ja mam aktualnie 1,9 , który fabrycznie miał 150KMCytat:
Napisał tomkap
W takim razie fiat nie będzie zły skoro ma z alfy silniczek:).Spróbuję jednak przekonać szwagra do alfy, co będzie jednak trochę trudne zważywszy że te fiaciki nawet dobrze się przedstawiają po względem ceny, wyposarzenia, praktyczności.Nie mają za to tego co ma alfa czyli duszy:)
Nie przekonałem szwagra do alfy. Okazuje się że fiat stilo zrobiny jest na płycie alfy 147 i posiada te same silniki diesla. Wyposażenie ma takie same i takie same problemy występują co w alfie. Od 147 różni się zawieszeniem, które jest mniej awaryjne i bardziej miękkie.Na koniec cena jest znacznie niższa i ma praktyczniejsze wnętrze.No cóż, nie kążdy zakocha się w alfie.
stilo na płycie 147? pierwsze słysze. zawieszenia wg mnie nie ma takiego jak w 147 bo tam jest wielowahaczowe, i chyba z wyjątkiem silnika JTD nic wiecej nie mają ze sobą wspólnego.
Ja też pierwsze słyszę, ale tak przeczytałem w necie więc chyba tak jest. Zawieszenie napisałem że ma inne, nie jest wielowachaczowe tylko belka.Gdyby miał alfofskie zawieszenie to różnica byłaby jedynie w wyglądzie.Cytat:
Napisał Paweł156
Płyta podłogowa Stilo bazuje (cokolwiek to znaczy) na płycie podłogowej Alfy 147
Tak czy inaczej szwagier postanowił i chce stilo bo mieszka na wschodzie polski i tam są straszne dziury w drogach, których zawieszenie alfy nie wytrzyma. Ja oczywiście wybrałbym alfę bo to najpiękniejsze samochody,a za 147 zawsze się oglądam i stilo nawet w wersji abarth nie ma startu.
co do stilo to nie jestem przekonany to jednak fiat a nie alfa moj wujek kupil salonowe stilo po 3 latak zaczelo mu sie wszystko sypac tapicerka w srodku trzeszczy wogole porazka w porownaniu do alfy to nie ta klasa i nie ta kasa
a niech kupuje fiata, chętnie go porównam ze swoja alfą mimo ża jego będzie w diesluCytat:
Napisał CIAMILL156
silnik to nie wszystko :) w stilo i w Alfie jest niby ten sam ale jeśli chodzi o resztę osprzętu to jest nieco inny :lol: :lol: :lol:
Nieco inny? A czym dokładniej sie rożni? Masz na myśli.. nieco lepszy? :)
właśnie mniej więcej o to:) a do tego całokształt samochodu Fiat i Alfa. Fiat prawie jak Alfa ale prawie robi różnicę :)
Tak jak VW prawie jak Audi :)Cytat:
Napisał mrutyna
Albo Renault jak Nissan :mrgreen:
Różnice to głownie widać w założeniach obu marek, ale w jakości niestety różnica nie jest zbyt duża... Mam namyśli nowsze modele fiata i alfy. Np. Nowe bravo wydaje mi sie lepiej wykonane aniżeli 147 :(
Jeśli chodzi o róznice w nowych samochodach to powoli zanikają. Fiat juz nie jest uznawany za najgorszą markę i jego wizerunek poprawia sie z każdym nowym modelem.Starsze modele alfy także były krytykowane za np.niedbałe wykonanie i awaryjność.Dopiero alfa 156 poprawiła wizerunek firmy, potem 147.Widać ze fiat się stara.Tak jak koreańskie samochody powoli doganiają japońskie.Alfy 147 z nowym bravo nie należy porownywać bo alfa jest produkowana od kilkunastu lat.Jeśli wyjdzie 148 to napewno bravo wymięknie:)Cytat:
Napisał Daniel156SW
Kilkunastu? :) Od 2000 roku 147, a ja porównuje do wersji po liftingu, a pozatym alfa to marka wyzszej klasy, wiec porównanie dość trafne, jak sądze ...
Przejęzyczenie, niech będzie że kilku, czyli ośmiu lat;).Jeśli chodzi zaś o wykonanie wewnątrz to ja nie widzę w swojej żadnych wad w porównaniu do nowych.W stosunku do nowych samochodów to brakuje mi jakiegoś komputera czy nawigacji wbudowanej.Wszystko jest dokładnie spasowane i nic nie skrzypi.Cytat:
Napisał Daniel156SW
Nie zrozum mnie zle, jestem fanem alfy ale nie jestem slepy i musze powiedzieć ze kokpit astry ojca z 93 roku trzeszczy mniej niz mój... moja jest po liftingu..
Jakośc materiałów niestety jest nijaka..
Bo Fiat kupił cały proces produkcyjny od Toyoty jesli dobrze pamietam.Cytat:
Napisał Daniel156SW
stilo 3d jest piekne, tylko ze silniki takie jakies nijakie, przydałby sie jakis 150km bo te 5 garow w abarcie pewnie chleje strasznie a dynamika podobna jak w 2,0 alfy.. 1,8 znowu za mały itd.. chyba jedynie ten dieselek 16v ale jeszcze zdrowe ceny trzymają..
Rozumiem Ciebie doskonale.Coś musi być jednak zle spasowane.Moja alfa jest od twojej starsza i wewnątrz wygląda jak nowa.Nic nie trzeszczy mimo że jezdzę po dziurawych drogach. Na początku cos mi popiskiwało w lewym słupku jakby tarł plastik o plastik ale wd-40 pomogło.Denerwuje mnie za to hałas w kabinie. Powyżej 100km/h zaczyna być głośno, mimo że niby silnik jest dobrze wytłumiony.Mo ojciec też ma astrę 96r. i jeśli chodzi o przepisową jazdę po naszych drogach to jedzie sie bardziej komfortowo, mniej spala i nie psuje się:) Mimo to ja bym sie z nim nie zamienił.Cytat:
Napisał Daniel156SW
No spasowanie swoją drogą ale nawet boczki drzwi są jakieś takie miekkie, jak sie otwiera drzwi popychając ręką to trzeszczy...
Co do głośności to w mojej tego nie odczuwam, moze coś zmienili po liftingu bo głośno sie robi dopiero przy 150, ale to kwestia subiektwna..
WD40 nie probowałem, robiłem to silicon sprayem ale miałem wrazenie ze to pogarsza sprawe na dłuzszą metę.. Dobra nie piszmy o tym trzeszczeniu tyle bo jak ktoś niewtajemniczony przeczyta to pomyśli ze alfa trzeszczy jak stary trabant ;)
No ja bym sie na astre ojca napewno nie zamienił, jest miedzy nimi prawie 10 lat róznicy ... :D i nie bynajmniej nie tylko dlatego :)
Stilo niczego sobie ma jedna wade, za mieekie zwieszenie, ja gdybym go kupil pierwsze co bym zrobil to wymiana amorkow, i siedzenia sa troche niewygodne w porownaniu z Alfa, roznica w silnikach jest tylko w dolocie, Alfa ma pojemniejszy z wiekszym filtrem i wygodniejszy do wymiany, aha i zarowki w przednich swiatlach sie zmienia ciezko jak sie nie ma wprawy.
Ja bym wolał, bo to znaczy że jest bardziej komfortowe i tak nie telepie. W alfie po naszch dzurach to aż mi policzki podskakują:) Kierowcą rajdowym nie zamierzam być odkąd przez punkty prawie musiałem egzamin ponownie zdawać.Ale oczywiście to kwestia co kto lubi.Dla mnie w 156 na te wertepy jest za twarde a dla innych zdecydowanie przeciwnie.Cytat:
Napisał drugimarcin
to nastepną kup astre nie bedziesz narzekal opel-czyt. niemiecki polonez a tak na marginesie to albo masz w alfie przejechany milion albo jest po niezlym dzwonie jeszcze sie nie spotkalem zeby cos w normalnej 156 trzeszczalo sam mam juz przejechane 250tys km i jakos nic sie nie dzieje a co do astry raz jechalem tym badziewiem i wiecej do niego nie wsiąde rozwiazania techniczne starsze od polskiego rometa z 70 roku wogole samochod porazkaCytat:
Napisał Daniel156SW
Dokładnie tak. Ja też nie spotkałem Alfy, która by trzeszczała, chyba, że po montażu z 3.Cytat:
Napisał CIAMILL156
Natomiast Astra ....
Pozdrawiam.
Nie narzekam, poprostu patrze obiektywnie, uwazam ze Alfa ma braki w wykonczeniu, i nie jest to tylko moje zdanie... Moze jestem nawiedzony i zabardzo sie wsłuchuje ;)