Hej:)
Panowie czy trzeba jechać na kanał, zdjąć dolną osłonę silnika i wtedy dopiero można wymienić tą żarówkę?
Czy jest jakiś inny, prostszy sposób ??
Nie świeci mi lewy przedni przeciwmgłowy halogen a idzie jesień i chciałbym to zrobić :)
Hej:)
Panowie czy trzeba jechać na kanał, zdjąć dolną osłonę silnika i wtedy dopiero można wymienić tą żarówkę?
Czy jest jakiś inny, prostszy sposób ??
Nie świeci mi lewy przedni przeciwmgłowy halogen a idzie jesień i chciałbym to zrobić :)
W życiu bym nie pomyślał, że wymiana żarówki w halogenie będzie wymagać wizyty w ASO - a jednak: "Aby wymienić żarówkę przednich świateł przeciwmgielnych i wyregulować światła reflektorów zwrócić się do ASO Alfa Romeo" (str. 202 instrukcji).
Paranoja:eek:
i jak? nikt się sam za to nie zabierał ????:eek:
ja sobie wymieniłem, trzeba niestety zdjąć osłonę pod silnikiem - uwaga na możliwość zerwania nitonakrętek - dokręcać śruby osłony należy delikatnie (ściągałem na lewarku :)) - i dostęp jest jak na dłoni :) leżąc oczywiście pod autem
Ja uporałem się z wymianą żarówki wczoraj. Co więcej rozwiązałem problem tak, że przy następnej wymianie będzie o wiele łatwiej i nie trzeba będzie okręcać osłony.
Zdemontowałem zderzak, odkręciłem halogeny, wymieniłem żarówki, a następnie halogeny przykręciłem od przodu. W niczym to nie przeszkadza, maskownice pasują jak pasowały, a nawet ładniej to wygląda bo halogeny szczelniej wypełniają otwory. Przy następnej wymianie wystarczy zdjąć maskownicę i odkręcić halogen śrubokrętem.
Pozdrawiam.
- Rafał
Generalnie powinny świecić tak samo jak przedtem.
Nie miałem jeszcze okazji niestety sprawdzić podczas jazdy, jedynie przy ścianie i na tej podstawie mogę wnioskować, że świecą dobrze. Niestety nie mam porównania bo po zakupie wymieniałem obie żarówki. Jeśli jednak będzie coś nie tak, to po prostu trzeba je wyregulować. Halogeny są identyczne jak w 156 i mają spory zakres regulacji góra/dół.
Pozdrawiam.
- Rafał
Halogeny nie są identyczne - są bardzo podobne. W 159/Brerach mają wypukłą szybkę, która wypełnia maskownicę. Jednak halogeny od 156 (Fiat Panda, Multipla, Palio, Bravo, Brava) da się bez problemu zamontować :) Jeśli ktoś oleje minimalną różnicę estetyczną to oszczędzi sporo kasy.
Poza tym jestem zdziwiony halogenami zamontowanymi od tyłu?? Nawet eLearn (o ile dobrze pamiętam) pokazuje, że powinny być od przodu.
bo są zamontowane z przodu.
Hm,ja u siebie wymieniałem,i moje były przykręcone od przodu,z ciekawości zerknolem do epera,i tam każą od tylu,tylko ciekawostka jest ze zdjęcia są robione z przodu bez maskownicy,ach te makarony.
pozdr.
Witam nie trzeba, wystarczy zdjąc ta oslone plastikowa co jest na halogenie trzeba ja czyms podwazyc i zchodzi i sa tam cztery wkrety i ladnie wyjmuje sie caly halogen.
W sobotę spróbuję, bo mam żarówki do wymiany na BlueVision. Źle wyglądają żółte przy ksenonach
całą osłonę/kratkę
U mnie wyjmuję tylko kratke z halogenów ta krótka i mam 4-ry wkrety i wyjmuje halogen
Jak wymontować te kratki by wyjąć halogen? Znając mojego pecha to od razu połamie wszystkie zaczepy.
Załącznik 45706
Trzeba je podważyć i spinki puszczą.
Trzeba zdemontować kratkę czy ten plastik wkoło lampy ??
To napewno wszystkio pozrywam tam . ;p
To w końcu jak jest z tą żarówka, podawdzamy tą obwódkę i tam będą śruby czy jednak aso?
LOL będą, nie musisz do aso. Tak naprawdę to 5 min roboty.
Ponieważ temat o halogenach istnieje, to z niego skorzystam.
Otóż nie świeci mi lewy halogen. Żarówka jest dobra, zdjąłem kratkę i odkręciłem halogen zgodnie z opisem z tego tematu, żarówkę wymieniłem na wszelki wypadek. Moją uwagę przykuł fakt, że gdy manewrowałem lampą by ją z powrotem umieścić wewnątrz otworu, gasła i zapalała się naprzemiennie. Po przykręceniu świeciła do pierwszej 'studzienki'.
Moja diagnoza to naderwany/nadłamany przewód tuż przy wtyczce. Pytanie czy taką wtyczkę idzie kupić osobno i zarobić na przewodzie, nie chcę robić partaniny z kostką i wtyczką z przewodem uciętą z innej wiązki. Dlatego chciałbym przewód nieznacznie skrócić i zarobić nową wtyczkę, pytanie czy takową idzie kupić osobno ?
Edytka,
Już nie trzeba znalazłem. Dla potomnych wtyczka szczelna 2 pinowa żeńska typu Metri Pack 150.
Cześć. Robię mały reopen. Na parkingu ktoś mi uszkodził lampę i złapała wodę. Chciałem wymienić halogen. Widzę, że niby to proste. Od dołu podważałem tę osłonę od halogenu,ale ni cholery nie chce puścić. Mocno to trzeba podważyć? Ewentualnie inne jakieś wskazówki?
EDIT:
Udało się, trzeba na połączeniu maskownicy halogenu i kartki wbić śrubokręt i podważyć maskownicę halogenu.
Znalazłem ten temat jak szukałem informacji o tym jak wymienić żarówkę i potwierdzam - żaden demontaż zderzaka ani osłony...zdejmujemy plastikową maskownicę, która jest na zatrzaski i odkręcamy trzy śruby żeby wyjąć halogen. Do zdjęcia maskownicy wystarczy podwadzić z kilku stron małym płaskim wkrętakiem i powoli zdejmować. 15 minut mi to dziś zajęło. Mowa oczywiście o zwykłych halogenach i wymianie żarówki H1. Pozdrawiam
Panowie co myślicie o pomyśle zamontowaniu w halogenach żarówek z żółtą bańką?
Pytanko, dostałem kamieniem w halogen, szkło zbite ale działa. Idzie wymienić same szkło?
Czy naprawde jest sens kombinowac? Caly halogen to max. kilkadziesiat zlotych....
Polecam halogeny TYC, tanio i dobrze, trzeba szukać z wypukłym szkłem, ale jak kolega wyżej napisał kilkadziesiąt złotych.
Wymiana żarówki po zdjęciu osłony, a przynajmniej poluzowaniu. Nie trzeba wtedy ustawiać halogenów (tak to też się reguluje).