Witam.
Czy w V6 przy wymianie płynu chłodniczego wystarczy zdjąć węże z chłodnicy, czy trzeba dodatkowo odkręcać korek w bloku? Jeśli tak to gdzie jest ten korek?
pozdrawiam
alfa_fan
AR 145 B4
AR 164 V6
Printable View
Witam.
Czy w V6 przy wymianie płynu chłodniczego wystarczy zdjąć węże z chłodnicy, czy trzeba dodatkowo odkręcać korek w bloku? Jeśli tak to gdzie jest ten korek?
pozdrawiam
alfa_fan
AR 145 B4
AR 164 V6
do spuszczenia ściągasz węża na dole chłodnicy a przy napełnianiu masz odpowietrzenie na termostacie - klucz 14 od góry
OK, dzięki. Ale czy samym wężem zejdzie cały płyn, czy część pozostanie w bloku?
pozdrawiam
alfa_fan
AR 145 B4
AR 164 V6
zejdzie caly plyn, tylko pamietaj o otworzeniu nagrzewnicy. tak juz w trzech alfach 164 wymienialem plyn. zobacz jeszcze jak wyglada chlodnica
No to dzisiaj wymiana :)
pozdrawiam
alfa_fan
AR 145 B4
AR 164 V6
A po zalaniu układu nowym płynem pamiętaj o odpowietrzeniu układu!! ;)
ps. Możesz dodać do nazwy temat "chłodniczego" coby temat był łatwiej znajdowalny... :D
w bloku pod kolektorami wydechowymi masz śruby które służą do spuszczenia płynu.Radzę je odkręcić i przepłukać blok.Podczas remontu silnika zauważyłem na dnie bloku tyle szlamu że po odkręceniu tych śrub otwory były niedrożne.Po spuszczeniu płynu przez przewód chłodnicy , płyn w bloku zostaje.
Witam.
O to mi właśnie chodziło, żeby nic nie zostało starego płynu, bo podejrzewałem, że samym wężem od chłodnicy to cały nie zejdzie.
Jeżeli nowy płyn zostanie wymieszany ze starym, którego jeszcze sporo zostanie, to przy np. minus 20 mogą być kłopoty.
Na szczęście wymiana z przyczyn niezależnych od alfy przesunęła się na poniedziałek, ale mus pospieszyć się, bo zima wielkimi krokami nadchodzi.
pozdrawiam
alfa_fan
AR 145 B4
AR 164 V6
A u mnie po wymianie (profilaktycznie świeży płyn na zimę) jest taki dziwny objaw. Po odpaleniu przez około 5-10minut no do 10 kilometrów jeszcze temperatura nie ruszy wskaźnika świeci mi na czerwono kontrolka a po tym czasie przebiegu gaśnie miał już ktoś taki przypadek, przypadłość strasznie mnie to irytuje. Stan płynu jest ok, układ odpowietrzony oba czujniki sprawne dodatkowo przeczyszczone styki i nic to nie daje. Wiem że to może być jakaś błahostka ale nie lubię jak mi się świeci coś na desce rozprasza mnie to. Ma może ktoś pomysł na zaleczenie tego?
Czujnik lampki kontrolnej uszkodzony czyli czujnik temperatury do wymiany.Sprawdź miernikiem czujnik.
Czujniki jak pisałem oba sprawne. SprawdzoneCytat:
Napisał NOE
odpowietrzona? termostat sie nei zawiesza?
Sprawdź przewód od lampki do czujnika (może być uszkodzony).Jak sprawdziłeś czujnik?
Termostat oryginalny funkel nówka sprawdzony działa.Cytat:
Napisał amigas
Kumpel sprawdzał miernikiem i wychodzi na to że też sprawny i przewód, i czujniki.Cytat:
Napisał NOE
Na razie dam sobie z tym spokój raz mrugnie, raz świeci, innym razem jest normalnie poczekam do wiosny jak się ociepli. Najważniejsze że sam dla siebie wiem że jest wszystko w porządku grzać się nie grzeje a te czujniki i tak głupieją dobija mi nieraz nawet do 130 stopni a normalny termometr pokazuje 76 do góra 90 stopni. A na wiosnę wywalę jeszcze chłodnicę profilaktycznie do przeczyszczenia i zajmę się tym świecącym felerem.
Naprawione już wszystko w porządku
polecam G12 koncentrat