sprawdzone tuleje gumowe whaczy

prosze o porade, ostatnio przy wymianie sprzegla mialem okazje porozkrecac sobie przy okazji zawieszenie i sprawdzic jego stan. Przednie gorne wahacze maja wyrabane tuleje natomiast galki sztywne prawie jak nowe, szkoda mi je wywalac cale bo nie robie jakis wielkich przebiegow a i drogi w okolicy sa niezle i chcialbym wymienic same tuleje. Na alledrogo widzialem kilku producentow np: teknoroot czy moog ale nic o nich nie wiem, czy mozecie cos polecic?

ku poliuretanowi raczej sie nie sklaniam, bo mam sportpacka i oryginalne alu17tki wiec karoseria wystarczajaca obrywa;)

Pakuj poliuretan tylko "czerwony" 80SH jest to sztywność jak ori guma.

Zgadzam się z przedmówcą. Mam założone co prawda na dolnym wahaczu zamiast przedniej (środkowej) tulei no i po 7 tyś km rewelacja. W dodatku za tuleje, wybicie starych i wbicie PU zapłaciłem 300 zł za obie strony zamiast po 600 zł za jeden wahacz jak to sobie ASO zażyczyło :D

hmm, no nie wiem wiele osob co ma czerwony poliuretan narzeka ze auto jest jednak sztywniejsze i drgania sa slabiej tlumione;/

a tak jak pisalem i tak mam juz sportpacka i 17tki

poliuretan zaladuje na stabilizatory, a czy jest jeszcze jakas alternatywa dla strongflexa oprócz carharda? czy raczej tylko te dwie firmy sa dobrej jakosci.

coureventi: z jakiej firmy masz PU?

Mam założone do diesla czerwone tuleje strongflex'a
I jak do tej pory auto nie trzeszczy, nie skrzypi. Jest sztywne tak jak lubię i prowadzi się znakomicie. Na zakrętach przyklejone, a w dziurach cisza. Ani plastiki we wnętrzu ani nic innego nie trzeszczy od twardości. Plomby z zębów też nie wypadają. Jeżdżę na 16 calowych felgach i z całą pewnością polecam czerwony poliuretan.

masz tylko wymienione te tuleje w dolnym przednim czy cos jeszcze?z gory dzieki za odpowiedzi.

Jak na razie tylko te jedne tuleje w dolnym wahaczu. Reszta nie prosiła się o wymianę od momentu zakupu.

Jak rok temu kupiłem Alfe miałem ten sam przypadek,gumy wyrąbane a sworznie sztywne w górnych przednich,gumy/tuleje wymieniłem na oryginalne Vemy. Zrobiłem do tej pory 30 tys km i (choc gdy o tym mowiłem wszyscy negowali ze powinienem wymienic całe wahacze) sa po tym przebiegu tak samo sztywne jak nowe po wymianie. Zazanaczam ze byly to oryginały Vemy,bo spotkalem sie z opiniami ze krąży jakas licha,tania seria podróbek tego producenta

Cytat:

---

Napisał kinol156

hmm, no nie wiem wiele osob co ma czerwony poliuretan narzeka ze auto jest jednak sztywniejsze i drgania sa slabiej tlumione;/

---

Widzę że ja jestem hardcorowiec ;] Poliuretany które mam założone w aucie to najtwardsze 90SH, czy czuję wzmożone przenoszenie drgań na budę szczerze minimalnie po prostu w zależności od jakości asfaltu słyszę po czym jadę ;] Za to prowadzenie rewelacja, auto mam na sportpacku tyle że zamiast seryjnych amortyzatorów Bilstein B8. We wnętrzu nic nie piska, plastiki na swoim miejscu ;]

Najlepsze są miny diagnostów na przeglądach, wsadza jegomość auto na szarpaki i od razu zaczynają się teksty "o Alfa to na górnych wahaczach będą luzy jak każdej" no i trzepie, poci się, maca a tu grama luzu do tego bardzo sztywne wszystko tak że prawie tylko na oponach pracuje na szarpakach i się głupio chłopom robi ;]

Cytat:

---

Napisał kinol156

hmm, no nie wiem wiele osob co ma czerwony poliuretan narzeka ze auto jest jednak sztywniejsze i drgania sa slabiej tlumione

---

mam przejechane ponad 40kkm na tulejach poliuretanowych /montowane w górnych przednich wahaczach i stabilizatorze z przodu/ i nie odczuwam tego, żeby auto było nadmiernie sztywne i słabiej tłumiło drgania a jeżdzę na "17", a te "wiele" osób o których piszesz narzeka na straszne skrzypienie poluretanu, a to przez to, że do montażu tuleji poliuretanowych nie stosują właściwego smaru

a jaki smar polecacie miedziowy czy jak ktos na forum pisal smar do tloczkow hamulcowych ATE?

Cytat:

---

Napisał kinol156

a jaki smar polecacie miedziowy czy jak ktos na forum pisal smar do tloczkow hamulcowych ATE?

---

Ja używam smaru ATE do układów hamulcowych, zależy co mam pod ręką albo ATE Plastilube [do prowadnic] albo smaru ATE do tłoczków zacisków, na obu nic nie piszczy.

na ile wystarcza takie smarowanko?

Po ostatnim miałem spokój 1,5roku.

ok, a mimo wszystko polecisz jakies dobre tuleje gumowe bo widze ze oblatany w temacie jstes.

przemysle jednak te PU i pytanie z tym zwiazane wymiana tuleji gornego wahacza to chyba zadna filozofia? przynajmnij tak mi sie wydaje;)

Słuchaj z tulejami jest tak, że ori tuleje BOGE wkładane w wahaczach z 1 montażu, to w przekroju guma-metal-guma w celu poprawy ich sztywności, zamienniki już nie koniecznie, przeważnie jest to sama guma i stąd momentalnie się rozpadają oraz posiadają kiepską sztywność. Załóż PU i nie bój się wsadzaj 90SH, skrzypienia się nie bój, zamienniki też wydają odgłosy ;] piskać potrafią po paru tysiącach km zrobionych.

GrzesiekK, a gdzie w Lublinie można takie tuleje dostać chodzi mi oczywiście o tuleje górnego wachacza.

Cytat:

---

Napisał RafcioL27

GrzesiekK, a gdzie w Lublinie można takie tuleje dostać chodzi mi oczywiście o tuleje górnego wachacza.

---

Poliuretan nigdzie. Zwykłe np. u Niedziałka mają tuleje TEKNOROTa które są znośne.

cześć. Ja właśnie przymierzam się do wymiany całego przodu na czerwonego powerflexa. wiem, że to może dziwne pytanie ale: czy dam sobie rade z PU bez prasy hydraulicznej. Wciskałem już różnego rodzaju gumy za pomocą wzmocnionej śruby oraz nakrętki itd i nie wiem czy z pu tez sie tak da. A dokładnie sądzę, że największy problem będzie z gumami na dolnych. tymi zewnętrznymi. Nie chciałbym rozebrać a później coś cudować. dzieki za info.
pozdro

Cytat:

---

Napisał Kynium

cześć. Ja właśnie przymierzam się do wymiany całego przodu na czerwonego powerflexa. wiem, że to może dziwne pytanie ale: czy dam sobie rade z PU bez prasy hydraulicznej. Wciskałem już różnego rodzaju gumy za pomocą wzmocnionej śruby oraz nakrętki itd i nie wiem czy z pu tez sie tak da. A dokładnie sądzę, że największy problem będzie z gumami na dolnych. tymi zewnętrznymi. Nie chciałbym rozebrać a później coś cudować. dzieki za info.
pozdro

---

Ja wymieniłem wszystkie tuleje w zawieszeniu bez uzycia prasy. Wystarczyło imadło, jakieś dystanse, ewentualnie ścisk stolarski. Wprasować tuleje to nie problem, gorzej wydłubać stare!

Cytat:

---

Napisał Keeperek

Ja wymieniłem wszystkie tuleje w zawieszeniu bez uzycia prasy. Wystarczyło imadło, jakieś dystanse, ewentualnie ścisk stolarski. Wprasować tuleje to nie problem, gorzej wydłubać stare!

---

Właśnie o taką odpowiedź mi chodziło. Jak pisałem praktycznie wszystko robię przy autach, ale nie chciałbym się zatrzymać w miejscu z rozłożonym na czynniki pierwsze wahaczem i czekać do poniedziałku, żeby to wszystko poskładać (a planuję robić w sobotę bo przód już do mnie jedzie).

Dodam jeszcze, że tuleje górnego wahacza łatwo wybić, a w dolnym wahaczu nie da rady ich wybić, tamte tuleje są metalowo-gumowe, W środkowej tulei wahacza dolnego po rozwierceniu gumy zostaje metalowy pierścień zewnętrzny, jak sie go nie uda wybić to najlepiej naciąć 2 razy brzeszczotem wtedy wyjdzie. W pozostałych tulejach chyba też rozwiercałem gumę i potem nacinałem metalowe pozostałości szlifierką kątową. Pozostałości gumy można też wypalić ( miałem palnik gazowy). Nie żałuj smaru na nowe tuleje. I jeszcze jedna rada, jak już będziesz miał dolny wahacz wyciągnięty to warto wymienić gumy na stabilizatorze, jest ciężko ale da rade. No i do tego wszystkiego przydałyby się nowe łączniki stabilizatora, nawet jak stare są dobre to na 90 procent będzie problem z ich odkręceniem, a wtedy zostaje tylko przecięcie szlifierką i wstawienie nowych. Polecam łączniki JGR, solidne i tanie (22 zl sztuka na alledrogo)

zamowiłem cały zestaw PU na przód, więc tuleje stabilizatora tez wymieniam, mimo, że gumy są sprawne. Ale jak już rozbieram to wszystko.
Właśnie zastanawiała mnie ta guma na dolnym (środkowa lub zewnętrzna jak kto woli).w PU jest ona tylko z tuleją w srodku a z tego co zrozumiałem to ori była z tuleją jeszcze na zewnątrz. Dzieki za pomoc

a z co zamowiles: Strongflexa?

Cytat:

---

Napisał kinol156

a z co zamowiles: Strongflexa?

---

tak czerwonego strongflexa na przód, tył narazie zostaje seria, bo w tym miesiacu juz i tak poszlo w belle troche siana niespodziewanie (sonda - oczywiscie ori bosch, chlodnica, płyny i jeszcze jakies szpargały, o których już nie pamietam). A najgorsze jest to, ze za 2-3 miesiące moze (oby nie) bedę zmuszony ją sprzedać i wtedy się pochlastam, bo szykuję ją dla siebie i nie szczędzę grosza a wiadomo, że tego nie odzyskam mimo, że stan jest BDB. Ale jestem dobrej myśli. pozdro

Cytat:

---

Napisał Kynium

zamowiłem cały zestaw PU na przód, więc tuleje stabilizatora tez wymieniam, mimo, że gumy są sprawne. Ale jak już rozbieram to wszystko.
Właśnie zastanawiała mnie ta guma na dolnym (środkowa lub zewnętrzna jak kto woli).w PU jest ona tylko z tuleją w srodku a z tego co zrozumiałem to ori była z tuleją jeszcze na zewnątrz. Dzieki za pomoc

---

No środkowa w PU nie ma blachy, ale to w niczym nie przeszkadza. Ta środkowa tuleja składa się z dwóch części i trzpienia. PU po włożeniu ciasno siedzi.