Odswiezenie Tarcz Hamulcowych (wizualnie)

Witam jestem szczesliwym posiadaczem AR 156 autko stoi od niedawna na 17 calowych kołach.
Alufelgi niestety odslaniaja w duzym stopniu tarcze hamulcowe oraz bebny (tak chyba sie to nazywa) na ktorych znajduje sie cos co przypomina rdze (choc wiadomo ze rdza to nie jest)

Prosze was o pomoc..Doradzcie mi co moge zrobic zeby oczyscic te elementy by ładnie sie prezentowaly oraz czy istnieje pewien sposob ich zakonserwowania by ponownie nie zbieral sie ten osad)

Pozdrawiam i z gory dziekuje za wszelkie instrukcje.

Wydaje mi się , że w grę wchodzi tylko malowanie farbą ( taką do zacisków chamulcowych ) elementów które nadają się do malowania oczywiście nie malowac tarcz chamulcowych :D

A czy ewentualnie mozna ten osad jakos mowiac prymitywnie zeskrobac
Oddaje smochod do mechanika zeby sprawdził czy wszystko w normie
i nie wiem co mu na ten temat powiedziec a nie chce wyjsc na....

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem , osad o którym mowa to elementy nie szlifowane ( rdzawy brąz ) tego nieda się zeskrobac

w 156 bebny montowali?? :shock:

nie w 156 sa z przodu i tyłu tarcze

Ten osad to niestety rdza. Wyczyść to dobrze szczotą drucianą, odtłuść i pomaluj jakąś farbą antykorozyjną...
Przerabiałem ten temat :o

Ja tam nawet nie czyściłem tylko pomalowałem na to :) zwykły spray i trzyma już rok.

Każdy sposób dobry- byle farbisko nie zleciało po tygodniu :D

Tam u mnie się trzyma :D Na pewno wygląda lepiej niż te zardzewiałe. selespeed1 odezwij się na gg ;)

Dzieki chlopaki za rady...
Wszystko bedzie blyszczec jak za przeproszeniem psu jajca.. hehe :mrgreen: