JTD Twin Turbo - da się to stworzyć?

Witam

Jako że nigdzie nie znalazłem informacji i takich modyfikacjach więc wychodzę z tematem tutaj.

Obiekt: 1.9 jtd/jtdm
Modyfikacja: dołożenie drugiej turbiny
Spodziewany efekt: intensywne wciskanie w fotel od ~1500 rpm

Niektórzy zapytają "dlaczego nie 2.4?" Za duży(pewnie nic już tam nie wejdzie) i za ciężki(ekstremalnych sytuacjach będzie płużył przodem)

Założyłem ten temat bo od dawna mnie to męczyło i podrzucić być może jakiemuś chętnemu pomysł na zimowe długie wieczory.

Pomysł śmiały i o takie wypowiedzi bym prosił.

Pozdrawiam
Tomasz

http://www.autogryf.pl/fiat-uzywane/...win-turbo.html

http://carscoop.blogspot.com/2007/06...age-turbo.html we wloszkach z 191Hp (140 kW)

http://www.youtube.com/watch?v=qkX2F2GKtrI

wiec sie da :)

Na początek będzie Ci potrzebny nowy wydech i to właściwie cały, kolektory wypadałoby podzielić na dwa by każda z turbin dostawała dokładnie tą samą dawkę, w tym wypadku musiałbyś znaleźć firmę która by się tego podjęła a to mogą być już schody. Do tego należało by kogoś znaleźć to zestroi poprawie, podłączenie itp rozumiem że sam byś chciał to zrobić. Nie wiem czy gra jest warta świeczki bo będą to duże wydatki ale cel jest ciekawy :)

To co znalazł kenobi to oczywiście jest twin turbo ale:
1. jest to podwyższona technologia koncernowa której odtworzenie podejrzewam nie byłoby aż tak trudne ale kosztowało by fortune...
2. jest to TT typu mała+duża czyli A+B, mi chodzi bardziej o rozwiązanie B+B

Odnośnie tego co napisał aniol jojo:
Wydech no nie byłby problem, ale... hmmm kolektor, o tym nie pomyślałem, rzeczywiście pasowało by to jakoś logicznie zrobić...

A co do moich umiejętności/możliwości/wiedzy i w ogóle warunków to raczej bym to zlecił profesjonalistom.

I jeszcze na temat wydatków to podejrzewam że prócz tegoż dolotu nie było by to w sumie takie astronomiczne przedsięwzięcie. To co by było do wymiany to podejrzewam następna turbina(1000zł), kompletny nowy dolot(2000zł), wydech cały(1500zł) no i nieszczęsny kolektor(??00zł)
później kalibracja nowego sprzętu(1000zł) i na pewno trzeba policzyć za montaż 1000zł
To wyszło by ~8k zł

I teraz dobrze by było zadać sobie to pytanie: czy gra jest warta świeczki?

Patrząc na to, że producent osiągnął z czegoś podobnego moc 190KM i 400NM z silnika 1.9 16v przy "engine complies with projected Euro 5 emission standards" to co można by było osiągnąć przy takiej modyfikacji?
Ja przypuszczam, że 240KM i 500NM w zakresie ~2000-3500 to nie byłby problem a to co producent osiąga czyli 7.9 sec>100km/h można by było zmienić nawet do ~5s.

Fakt, jest to modyfikacja typu "hardcore" i później pewnie takiego auta nikt normalny nie kupi ale zobaczy w lusterku twarz gościa w bmw m5 który wyprzedzony nie wie gdzie ma się schować podejrzewam jest warte każdej ceny :lol:

Za 8k zł można mieć dobry gwint + ładne kółka + ładny bodykit albo... Sami zadecydujcie co byście woleli ;)

ps: to nie koniec tematu, chciałbym żeby jeszcze wypowiedział się na ten temat jakiś fachowiec, i jeśli się gdzieś mylę to mnie poprawił :victory:

Pozdrawiam
Tomek

Kolektor trzeba zrobić jeden normalny tylko musi mieć wyjścia na dwie turbiny. Widziałem taki kol z silnika D5 Volvo. Mała turbina jest na górze a duża u góry. Nie wydaję mi się żeby to był problem tak samo z dolotem jak i IC każda firma pewnie by to wyspawała bez problemu ( przecież jak montujesz inne IC większe to też robią rzeźbę ) ( Oba turba są połączone jednym dolotem a z dużego Turba jest wyjście do puchy z filtrem. Pytanie ile to pojeździ i po jakim czasie silnik się rozleci, o wystrojeniu już tutaj nie mówiąc i zasilaniu dalszym :D

Prostym przykładem kupić JTD 16v wydech, IC program, dobre sprzęgło i masz 200 PS i 400 NM będzie jechać i z dołu, góry, bezawaryjnie przy mądrej jeździe a tutaj ?

To w końcu co chcesz osiągnąć bo jak to aby ciągnął od dołu to raczej mała aby dmuchała z dołu duża aby dmuchała w górnym zakresie obrotów. Po za tym fajnie wyliczyłeś koszty, a gdzie cena silnika bo chyba nie chcesz zrobić 240km z 8v? Gdzie przeniesienia napędu? Gdzie czujników raila i doładowania? Wzmocnionego rozrządu? Wystrojenie porządne to raczej nie tysiąc złoty bo w tych okolicach to trzeba za dobry remap serii zapłacić... i jeszcze pierdylion małych czy większych wydatków podczas komplikacji przy pracach... Imo na początek zrób ~170KM z tego 8v później będziesz myślał dalej...

No milion innych pierdół nie licząc jeszcze czym to podlać dobrze bo na pewno nie seryjnym układem bo moc tylko z powietrza się nie bierze. Dla mnie to jest pionierski projekt na długie miesiąca, lata w garażu z potrzebną wiedzą, finansami, sprzętem. Do tego auto musi nie tylko jechać ale i hamować. Ja bym się jeszcze zastanowił czy korby nie wylecą bokiem przy dobrym grzaniu w palnik.

Aleście na mnie naskoczyli... a ja przecież nic nie mówiłem że miałby to być mój 8v, dobrze wiem, że potrzebna jest do tego 16v.
Co do kosztów to fakt, policzyłem tylko te główne rzeczy ale według tego co piszecie to tą kwotę pasowało by powiększyć o minimum 4k zł.

No i teraz można liczyć: zakup AR 1.9 16v 23k zł + modyfikacje 12k zł daje to ~35 000 zł czyli budżet na zakup GTA.

Ale dlaczego silnik miałby się rozsypać? Przegrzeje się - raczej nie. Tłoki się pogną - mało prawdopodobne. Według mnie jedyne o co można się martwić to przeniesienie napędu jeśli będzie nieumiejętnie używane, ale jeśli się mylę to mnie poprawcie. :)

Dlatego taka rzeźba jest mało opłacalna bo jak ostatecznie w 20tys się zmieścisz z projektem będzie dobrze, a i tak po jakimś czasie te 240km będzie mało dlatego ja bym szedł w kierunku GTA lub swap zwykłej 147 na V6 albo zupełnie innej marki z większym potencjałem na podnoszenie mocy...

No i o to mi chodziło! Wszystkie wątpliwości rozwiane.

wnioski:

1.9 jtdM twinturbo - może i warto ale nieopłacalne, zapewne czasochłonne i brak pewności co do trwałości

A główny wniosek jaki mi się nasuwa - diesel! zwłaszcza mały! nie nadaje się do dużych modyfikacji czyli jak się chce czegoś więcej to pochłaniacz [noPB].

Jakbys dajmy na to osiagnal 500 Nm to skrzynia seryjna wg mnie nie podola na dlugo a tymbardziej seryjne sprzeglo.

seryjna skrzynia z seryjnym osprzętem na pewno nie ale po zmianie kompletnego sprzęgła i umiejętnym użytkowaniu coś by z tego było... :)

Cytat:

---

Napisał zonkil90

Ale dlaczego silnik miałby się rozsypać? Przegrzeje się - raczej nie. Tłoki się pogną - mało prawdopodobne. Według mnie jedyne o co można się martwić to przeniesienie napędu jeśli będzie nieumiejętnie używane, ale jeśli się mylę to mnie poprawcie.

---

Zależy w co celujesz dla mnie twin turbo to przynajmniej 250-300 KM i okolice 500 NM A tutaj nigdy nie wiadomo. Przeniesieniu napędu hmmm Sam czekam za jakimś sprzęgłem hybrydowym w rozsądnej kwocie to tego Szpera obowiązkowo. Na obecną chwile to spiek który rozdupcy ci skrzynie i dwumas. Układ wtryskowy z 1,9 znosi jakieś tam 240 ps okupione mega kopceniem.

Dla mnie to nie ma sensu bynajmniej... Lepiej swapa na 2,4 JTDm + mody.

albo nie przeczytałem albo nie napisałes nic o nowym intercoolerze :D Ogolnie fajny pomysl, ale ja preferowałbym raczej jedna mala i jedna dużą turbine tak aby auto miało moc od poczatku do samego konca obrotow, nie tak jak reszta diesli :)

jesli pamiec mnie nie myli to Saab oraz Lancia posiadają w ofercie silniki 1.9 multijet TT, w Saab,ie ma on 180km, w Lancii 190, poszukaj silnika z rozbitka, potem do dobrego tunera i po problemie, mysle ze spokojnie te 20-30km ci dołozy, naped na pewno jest wzmocniony wec tylko szukac.

pozdrawiam.

No fakt, rozwiązanie dobre, ale i koszty wtedy podejrzewam będą podobne tyle że na rynku wtórnym nie ma jeszcze rozbitków tych aut, a druga rzecz to to że wtedy to już nie będzie Alfa twinturbo tylko Alfosaab TT i to już nie brzmi tak fajnie... ;)

I teraz się tak zaczynam zastanawiać czy to się w ogóle opłaca i ma sens, jak by nie było pomysł ciekawy, ale za dużo niepewnych. Tak sobie myślę, że koszta nie są adekwatne do efektu końcowego...
Patrząc na to, że za połowę takiego budżetu można by kupić zajechaną 156 2.5 v6 i wsadzić graty z 166 3.0 v6 a efekt by był duuużo bardziej zadowalający, pewniejsza przyszłość auta i mniej problematyczny.
Chyba jednak skłonie się do porzucenia tegoż projektu.

jak to nie??, przeciez to ten sam producent silnika0-Alfa Romeo.!

no to wiadomo , tak samo jak oplowskie CDTI a mi chodziło bardziej o... nie wiem jak to wytłumaczyć żebyście mnie dobrze zrozumieli... może tak, jedna firma produkuje musztardę dla 2 dostawców, dla jednego stołową a dla drugiego sarepska, jak weźmie się te dwa słoiczki i zmiesza to jak to nazwać?
i o to właśnie mi chodzi, o bardziej znaczenie takie... estetyczne niż użytkowe
niektórzy wezmą mnie pewnie za nienormalnego ale...taki jestem :P

pozdrawiam
Tomasz

Cytat:

---

Napisał zonkil90

no to wiadomo , tak samo jak oplowskie CDTI a mi chodziło bardziej o... nie wiem jak to wytłumaczyć żebyście mnie dobrze zrozumieli... może tak, jedna firma produkuje musztardę dla 2 dostawców, dla jednego stołową a dla drugiego sarepska, jak weźmie się te dwa słoiczki i zmiesza to jak to nazwać?
i o to właśnie mi chodzi, o bardziej znaczenie takie... estetyczne niż użytkowe
niektórzy wezmą mnie pewnie za nienormalnego ale...taki jestem :P

pozdrawiam
Tomasz

---

A co to za różnica do czego ten silnik jest włożony ???
Robiłem te silniki w 159/Vectrze/Zafirze/9.3/9.5 i jakoś nie widziałem różnicy.
Jak chcesz, to możesz przełożyć sam osprzęt, a silnik zostanie ten sam.

Cytat:

---

Napisał zonkil90

może tak, jedna firma produkuje musztardę dla 2 dostawców, dla jednego stołową a dla drugiego sarepska, jak weźmie się te dwa słoiczki i zmiesza to jak to nazwać?

---

delikatesowa z chrzanem ;)

no też ciekawe rozwiązanie i chyba mniej inwazyjne niż swap całego silnika
Widzę, że zajmujesz się takimi rzeczami profesjonalnie więc może wypowiesz się co można uzyskać taką modyfikacją (parametry/osiągi) oraz czy byłyby problemy z wytrzymałością ?

pozdrawiam
Tomasz