witam nosze sie z zamiarem kupna alfy,sprzedawca powiedzial ze koszt zarejestrowania wyniesie mnie ok 250zl.Pytam bo auto bylo sprowadzone ze Szwajcari i niewiem jak to jest.Sprzedawca oplaca akcyze oplate recyklingowa itp.czy tyle mnie to wyniesie?
Printable View
witam nosze sie z zamiarem kupna alfy,sprzedawca powiedzial ze koszt zarejestrowania wyniesie mnie ok 250zl.Pytam bo auto bylo sprowadzone ze Szwajcari i niewiem jak to jest.Sprzedawca oplaca akcyze oplate recyklingowa itp.czy tyle mnie to wyniesie?
Jesli oplaci wszystko, czyli tlumaczenia, skarbowki, akcyze i oplate recyklingowa, to sam bedziesz musial za blachy zaplacic, 253, czy 263 zl. Ja jakos tak tyle placilem, po za reszta oplat.
A ja już to widze jak sprzedawca lata i załatwia wszystkie w/w rzeczy.. :P Koszt samej rejestracji fakt, koło 250 zł ;) - ale to tylko końcowa FORMALNOŚĆ :D.
Może wliczył sobie w cenę auta bieganie i załatwianie formalności ;)
dziekuje o to chodzilo
ale majac papiery w reku chyba wiemy co sprzedawca kupil oplacil itd
Większość zleca wszystkie formalności "agentom", którzy zwykle są w biurach tłumaczeń przy UC. Powszechny proceder i wcale nie kant. Oczywiście sprawdzić trzeba wszystkie papiery :)
ja co prawda kupiłem nieopłaconą ale zaniosłem papiery do kolesia co się tym zajmuje i za niewielką opłatą wszystko załatwił. gdybym miał to sam robić to paliwo i czas kosztowałyby mnie o wiele wiecej. wielu handlarzy opłaca auta bo łatwiej je sprzedać. jak masz do wyboru opłacone i nieopłacone to kupujesz opłacone i masz z głowy formalności.
jest jednak jeden haczyk. a mianowicie przegląd auta. handlarz ci załatwi i owszem ale nie wiesz co kupujesz a jak sam robisz papiery to i na przeglądzie wychodzi co kupujesz. ja zrobiłem tak że przed kupnem auta pojechaliśmy na przegląd bym wiedział co kupuje a przegląd i tak był potrzebny do rejestracji.
Teraz jest już chyba nawet 285zł bo miała byc jakas podwyzka,ale nie pamiętam od kiedy.
ja sie zabezpieczam w ten sposob ze nie daleko komisu jest serwis alfy w ktorym za darmo przed zima robia ogolny przeglad auta nie jest to tzw.przedzakupowy czyli komputer itp ale lepsze to jak kupic z przegladem na ktorym sie nie bylo.
Mi samochod sprowadzil z austrii wujek, a ze siedzi w tym sporo lat to tez on zalatwial wszystki dokumenty, ale wiecie co mnie dziwi, i smieszy??? Ze nie zarejestrowalam samochodu z powodu pana ktory siedzi w urzedzie celnym na dupie i nie potrafi nawet dobrze przepisac nr. nadwozia samochodu... no to sa jaja... jak mozna pomylic sie w czym takim i zamiast 6 napisac 5... naszczescie nie musialam nigdzie jezdzic bo wsio poprawki pozalatwiaj mi moj wujek... ponoc to jego dobry znajomy... ehhh ci emeryci...