156 1.6 Nie odpala, nie kreci

Witam, moja Funia stala sobie przez kilka dni i sie wyladowala. Starter krecil ale nie odpalala wiec kumpel wczoraj podjechal i odpalilismy na kable. Pochodzila sobie z 20 min. W nocy byl przymrozek i dzis chcialem ja odpalic na chwile (nie jezdze nia bo caly czas ja naprawiam, poprawiam itp...) i nic, przekrecam kluczyk i nawet rozrusznik nie kreci :| kontroli sie zapalaja wiec jakis prad jest ale nie reaguje nic a nic. Kumpel mi powiedzial ze to rozrusznik padl. Jak myslicie mogl pasc rozruszik przez mroz czy znowu sie rozladowala ?

masakra jeszcze nie pojezdzilem a juz klopoty, niedlugo wrzuce foty po tym jak kupilem i jak sie zmienia w czasie na lepsze ale zabujalem sie w tym aucie ;)

Cytat:

---

Napisał TenTypMih

przekrecam kluczyk i nawet rozrusznik nie kreci :| kontroli sie zapalaja wiec jakis prad jest ale nie reaguje nic a nic.

---

a co się dzieje z kontrolkami jak kluczyk przekręcasz w pozycję zapłonu już ?

no i czy ten aku to jeszcze się w ogóle do czegoś nadaje ?

Cytat:

---

Napisał bocian

a co się dzieje z kontrolkami jak kluczyk przekręcasz w pozycję zapłonu już ?


no i czy ten aku to jeszcze się w ogóle do czegoś nadaje ?

---

zapalaja sie jak zazwyczaj czyli wszystkie sie pala, ale dziwne bo od recznego sie tez pali jak nie jest na recznym... od aku jest lekko przygaszona. Moze cos powariowalo przez mroz ?

z aku nie mam pojecia bo kupilem alfe jakis tydzien temu i jeszcze nie wyczulem wszystkich akcji, ale przed przymrozkami palila prawie za kazdym razem raz mi sie zdarzylo ze nie odpalila za pierwszym kopem.

co z kontrolkami jak przekręcasz kluczyk na rozrusznik?jeśli gasną to akumulator jest pusty.

ostatnio walczyłem z czymś podobnym
poczyściłem masy , klepnąłem w rozrusznik i hula do dzisiaj

u mnie kontrolki po przekręceniu na zapłon gasły całkiem i cisza - a aku nie był pusty ( jak piszesz Lesiu )
ręczny i abs też mi zgasł dopiero jak odpaliła



ale skoro ty nawet aku nie jesteś pewny to najpierw może chociaż pożycz od kolegi na próbę i zobaczysz co będzie

moje sugestie :
naładować aku
przeczyścić masy
sprawdzić

potem dalej dopiero

ten typ - kaj ty mieszkosz synek ? :P

No wlasnie nie gasna :( pala sie caly czas i w sumie chyba nawet te co powinny gasnac nie gasna :| moze jakies zwarcie przy odpalaniu na kable ? ale wczoraj bylo ok. jak mam go trzepnac ? mlotkiem ?

niby się nie powinno ale co tam - jak jest zjeb... to i tak mu nie zaszkodzisz
klepnij go lekko najpierw czymś nie za mocnym
możliwe że "się zawiesił"

a prąd w aucie masz? np dmuchawa itp ?

a czy prad mam ? nie sprawdzalem z dmuchawa ale swiatlo jest wiec chyba prad jest :confused: trzepne go jutro z rana ;) a jeszcze powiedcie mi czy moge tam wsadzic rozrusznik z 2.0 czy 1.8 ?

nie mam pojęcia czy jest taki sam

naładuj ten aku i przeczyść masy i dopiero trzep jak nie będzie poprawy

dobra :) sprawdze jutro i dam znac co wymyslilem :) normalnie mnie przeraza co ja jeszcze mam z tym autem do zrobienia.

Dzieki za odpowiedzi :)

Podłącz sobie na chiwlę prostownik i będziesz wiedział czy akumulator jest ok, a jak to rozrusznik, to nie kupuj używki!!! Zresztą nowy zje Cię cenowo, więc do jakiegośdobrego elektryka i poskłada go jeszcze do kupy. Mi kiedyś padł, bo nie puścił jak silnik załapał i chodził do momentu zgaszenia-wymieliło go konkretnie, naprawa kosztowała 280 zł z czego kutasy zwięli 50zł na podpięcie pod kompa w celu wykasowania błędów, co mogłem sam sobie w domu zrobić, takżę naprawa kosztowała 230 zł i śmiga do dziś.