Witam. Mam taki problem że nie mogę otworzyć bagażnika ani przez kluczyk, ani przez pilot, ani przez dźwignie w samochodzie. Co mogło się stać?
Z góry dzięki za pomoc.
Printable View
Witam. Mam taki problem że nie mogę otworzyć bagażnika ani przez kluczyk, ani przez pilot, ani przez dźwignie w samochodzie. Co mogło się stać?
Z góry dzięki za pomoc.
Jak to nie możesz przez kluczyk? Co się dzieje po przekrceniu kluczyka? Może centralny trzyma zamek, a z kolei co dzieje się jak pociągniesz dźwignię od bagażnika?
Swoją drogą ładna Bella w profilu... Gdziś już ją widziałem...
http://www.forum.alfaholicy.org/styl...ajne_alfy.html
szkoda tylko, że nie Twoja...
Po pociągnięciu za dźwignie nic się nie dzieje jest tak jak by była luźna linka. A po przekręceniu kluczyka nic. Przekręcasz i nic
a może uszczelka przymarzła? Autko nie wyschło po myciu i mróz zrobił swoje.
nie sądzę żeby uszczelka przymarzła. ale sprawdzę.
Miałem podobny przypadek - okazało się, że poluzowało się mocowanie zamka.
Zdemontowałem podłokietnik z tyłu i ręką, albo jakimś drutem (już nie pamiętam) dosięgnąłem go by sobie pomóc podczas otwierania.
Pozdrawiam.
- Rafał
First of all alces-ładna liczba postów :-), a ja też kiedyś się tak dostawałem do bagażnika, tylko z tą różnicą, że siedzenia z tyłu się składały. No cóż, życzymy więc powodzenia w "ciągnieniu druta".
pytanie czy linka ma opór jak działała czy też luźniej chodzi??
piszesz ze z pilota tez nie da rady a jak próbujesz to słychać ten strzał siłownika czy nie??
Thx - można powiedzieć, że okrągła :) Chociaż ten będzie 2501. Tak czy siak, wolałbym mieć taką pojemność silnika ;)
U mnie wszystko działało jak należy, było słychać jak zamek pracuje, czy to kiedy ciągnąłem za uchwyt koło fotela, czy naciskałem klawisz w pilocie. Problem polegał na tym, że ta część zamka, która jest mocowana w klapie poluzowała się i mimo, że zamek działał, nie dało się otworzyć bagażnika...
Gdyby ktoś chciał demontować kanapę, a zwłaszcza oparcie, to uprzejmię informuję, że to nie ma sensu, bo za oparciem jest wspawana blacha, która skutecznie blokuje dostęp do bagażnika. Jedyny więc sposób, to poprzez otwór na narty.
Pozdrawiam.
- Rafał
Linka nie stawia żadnego oporu i nie słychać zamka przy wciskaniu przycisku w kluczyku. Może jakaś dokładna instrukcja co mam zrobić z tym zamkiem po przez ten otwór na narty?
ja mam takie pytanie, 156 SW--> Klapa bagaznika, otwieranie od srodka przy fotelu działa normalnie, z pilota nie działa choć w pilocie zapala się dioda a nie otwiera, co w tym tkwi?
ostatnio miałem okazję zobaczyć ten mechanizm i z tego co pamiętam to linka od rączki jest podłączona w miejscu zamka z kluczykiem a ten podłączony jest drutem z zamkiem właściwym myślę że mógł on w jakiś sposób odłączyć się miałem tak kiedyś w innym aucie.
tak czy inaczej lepiej żebyś był chudy bo podłokietnik nie jest za duży ;)
Otwórz klapę, popatrz w dół. Jest tam taki kawałek blachy który powinien być ruchomy. Jest on przymocowany do elektromagnesu (niektórzy nazywają go siłownikiem). Elektromagnes ten pod wpływem naciśnięcia przycisku w pilocie powinien przesunąć tą blaszkę a ona odblokowuje klapę. Niestety lubi się to zaciąć.
Na początek przyłóż tam ucho, naciskaj przycisk na pilocie, powinno pykać.
Też miałem ten problem, odkręciłem plastik maskujący ten mechanizm (4 śrubki, dwie X, dwie torx) żeby mieć lepszy dostęp, resztę załatwiło WD40 skutecznie usuwając problem.
Do dziś otwieranie klapy z pilota działa.
Podczepię się pod temat.
Mam problem, otóż w mojej alfie 156 SW klapa bagażnika otwiera się za pomocą dźwigni przy siedzeniu kierowcy, ale jak chcę otworzyć klapę za pomocą kluczyka nie ma reakcji. Może macie jakieś pomysły w jaki sposób to naprawić. kluczyk działa bo centralny zamek się otwiera. elektromagnes też działa bo wszystko rozkręciłem i sprawdziłem, że działa. czy jest to kwestia jakichś bezpieczników, czy nadajnika?? POMOCY