Printable View
Siema , dzis rano u mnie bylo -10 odpalilem mojego disla normalnie jezdzil wszsytko podjechalem pod sklep zgasilem go i znow zapalilem pokazala sie lampka od wtrysków i po chwili zgasla wiecie moze od czego to zalezy i wogole co to bylo ? prosze o pomoc
pozdrawiam knd.
hej
trzeba by kompa podłączyć i wszystko by było jasne. błąd by wskazał co było przyczyną świecenia kontrolki bo tak to wróżenie z fusów
bardzo często dzieje się tak podczas pierwszych mrozów.
Przerabiałem to w poprzedniej alfie (właśnie jtd 105km).
Jeśli silnik pracuje normalnie,to bym się nie przejmował a jak dorwiesz kawałek przyczepnej drogi to przegoń maszynę - powinno zgasnąć.
ale to po chwili samo zgasło normalnie dobrze pracuje silnik wlasnie dlatego sie zabardzo nie spinam z tym mowie zapytam was napewno ktos to przerabial juz
Dziś też mi się w drodze z pracy do domu zapaliła. Na razie nie mam możliwości podpięcia belli pod komputer. Najlepsze jest to, że auto jedzie normalnie, tylko drażni ta kontrolka na obrotomierzu. Podobno jak wszystko jest ok, to po 10 ponownych odpaleniach albo przejechaniu jakiegoś dystansu kilometrów samo zgaśnie, jak nie to będę kombinował.
Sprawę marchewki wiążę z mrozami. JTD wolno się grzeje i być może ECU zbyt długo oczekiwał na właściwą temperaturę i sypnął błędem.
Nie wiem tylko ile mogę jeździć bellą z zapaloną marchewką. Czy jeśli poza kontrolką brak innych objawów (spadek mocy nie występuje) to czy jest to jakaś popierdółka czy może być jednak mimmo wszystko coś poważnego.
jeśli nie chcesz mieć niespodzianek to podepnij ją lepiej pod komputer, marchewa nie zapala się bez przyczyny, być może to pierdółka ale może być też początek poważniejszej awariiCytat:
Napisał jaruh
Kolego jak masz dmuchawe na auto to przelacz ja na pozycje 1 i ustaw temp na18 i wtedy jutro rano sprawdz jak sie kontrolka nie zapali to stawiam na termostat i czujnik temperatury cieczy chlodzacej
mi dzis znow sie zapalila pojechalem do mechanika i mi powiedzial ze dlatego ze iz ON sie robi gesty i cos tam nie przeplywa i ze poprostu dlatego i kazal mi kupic cos tam do tego ON zeby nie przymarzalo
Sprawdzę jutro z samego rana. Właśnie gdzieś na forum natknąłem się na info, że marchewę może wywołać czujnik temp. w termostacie
Paliwa też nie wykluczam, alfę mam od lata tego roku, zawsze tankowałem na Bliskiej i do tej pory nie miałem zarzutów do jakości, ale nie miałem też okazji jeździć na ich paliwie w temperaturach poniżej 0.
Puki co dzięki za sugestie, jutro podzielę się ewentualną skutecznością Waszych rad.
statoil gold... w zime tylko to :)
co do paliwa ja polecam Orlen ON VERVA mysle ze jest swojej ceny warta ja na tym tylko smigam
Dziś rano kontrolka sama zgasła. Zastosowałem tylko metodę zaproponowaną przez misiek718. Paliwa jednak też nie wykluczam, bo dziś jest kilka stopni ciepła więcej niż wczoraj. Dziś zaleje jakieś paliwo klasy premium i zobaczymy co będzie się działo dalej.
Jak możesz polecać to paliwo skoro mechanik Ci powiedział, że Ci się wykrystalizowało.Cytat:
Napisał Knd18
no to ci kazde sie paliwo teraz tak zrobi ale mysle ze to jest jeden z najlepszych u nas na rynku ja nie mam wiekszych zastrzezen pokaz mi takie ON co teraz sie nie skristalizuje bez dolania niczego oczywiscie
Historii ciąg dalszy - wczoraj zatankowałem diesel gold na statoil + dodałem na wszelki wypadek preparat stp do diesela.
W drodze do domu po około 30 km zapaliła się na moment marchewa i zgasła dziś rano się nie włączyła. Co ciekawe wczorajszemu zapaleniu się kontrolki towarzyszyło spalenie bezpiecznika 7,5 A tego ukrytego za panelem przełączników od liczników kilometrów i podświetlenia. W każdym razie siadł panel klimy, wycieraczki, spryskiwacze, szyby elektryczne, sterowanie lusterkami. Pozostały tylko światła i dzięki temu jakoś dojechałem do domu.
Po wymianie bezpiecznika wszystko na razie bez zarzutu.
Zamówiłem już interfejs diagnostyczny i jak dojdzie to zobaczę co się zapisało w pamięci komputera. W końcu coś tam dało o sobie znać, tylko nadal nie wiem co.
Jeśli temp. silnika oscylowała w ok 70 c.to marchewa sygnalizuje bład termostatu.W 145 JTD jest taki sam silnik i od paru lat mam podobnie przy mrozach w okolicy -20 c.i długim nagrzewaniu się auta zawsze zapalała się kontr. wtrysku. Gasła po rozgrzaniu i przegazowaniu .Na nowym termostacie też to się pojawia.Ja staram się do uzyskania 70 stopni nie schodzić poniżej 2 tyś obr.Pozdr Piter
Czujnik temperatury, jest w kręgu moich podejrzeń, bo ostatnio wymieniłem termostat, ale czujnik zostawiłem z poprzedniego. Wszystko się okaże jak podepnę pod komputer i odczytam kody błędów.
Historii ciąg dalszy - wczoraj zatankowałem diesel gold na statoil + dodałem na wszelki wypadek preparat stp do diesela.
Stp to raczej do czyszczenia wtryskiwaczy , mi polecili taki preparat (Xeramic Disel Protector -40C. ) i to do paliwa butelka starcza na dlugo 500m odpowiada na 600 L onea. Cena 23 Zł .w sklepie motoryzacyjnym .
pozdrawiam Knd.
Pisząc stp do diesela miałem na myśli niebieski stp, do czyszczenia dedykowany jest czarny.Cytat:
Napisał Knd18
Info ze strony producenta nt. tego preparatu:
Formuła do Diesla:
Oszczędza paliwo utrzymując układ paliwowy w czystości,
Utrzymuje moc silnika zapobiegając przed narastaniem nagarów, korozji i rdzy,
Zapobiega zamarzaniu przewodów paliwa.