Mam pytanie do tych , którym skończyło się już koło dwumasowe. Czy objawy są cały czas (drżenie karoserii) czy tylko przy ruszaniu lub gaszeniu auta?
Printable View
Mam pytanie do tych , którym skończyło się już koło dwumasowe. Czy objawy są cały czas (drżenie karoserii) czy tylko przy ruszaniu lub gaszeniu auta?
zapalasz... slychac takie "łuup"
gasisz.. slychac łuup
na zimnym do 2500 obr. auto drzy..
biegi niekiedy wchodza nieprecyzyjnie
ponadto jak np zwalniasz i probujesz sie bujnac z niszczego biegu to slychac halas
niestety... jak bedziesz wymienial dwumas to warto sie zainteresowac sprzeglem
co do dwumasu to mam do sprzedania za 5 stowek :)
prawie funkiel nowka :D
bo okazalo sie ze u mnie jest sprzeglo.. z aktywatorem :)
To u mnie przy odpalaniu i gaszeniu nie ma żadnych reakcji nieprawidłowych , raczej w normie. jedynie na pierwszym i drugim biegu przy ruszaniu, potem już cacy. objaw się nasila na ciepłym silniku , dlatego pytam o jak najwięcej szczegółów by wybadać co to może być. Nakulane mam wg licznika 215 tys km
no u mnie rowniez konczylo sie sprzeglo....
moje auto ma przejechane 235 000
tzn obecny silnik niespelna 100 000 no ale reszta zostala...
sprawdzili dwumas.. mial luzy.. ale nie oplaca sie podobno wymieniac dwumasa bez sprzegla, ktore bylo przytyrane
u mnie objawy takie jak napisalem w.w poscie
u znajomych podobnie... i delikatnie trzesie autem tak jakby dwumas nie krecil sie rowno wokol wlasnej osi
u mnie np. jeszcze jak probujesz z wyzszego biegu sie odbic to slychac bylo halas... to podobno tez oznaka iz dwumas sie konczy ;]
i wlasnie sie robi wszystko :)
U siebie też dwa miesiące temu wymieniałem dwumasa. Objawy były takie, że podczas ruszania na pierwszym biegu lub na wstecznym mocno drżało auto, ale nie tak jak niektórzy pisali, że silnik podskakiwał. Z dwójki trochę słabiej. Wymieniłem na nowe Valeo razem z tarczą, a ten komplet kosztował mnie po znajomości 2 100 zł. To tanio, bo w jednym ze sklepów chciano ode mnie za samego dwumasa 3 500. Jesli wierzyć licznikowi, to wymieniłem przy 172 000 km, a szpec mi mówił, że to i tak duży przebieg, bo dwumas średnio wytrzymuje około 130 000 km. Przed wymianą miałem dość duże opory podczas wciskania pedału sprzęgła, ale teraz to i tak mnie nie zachwyca swoją miekkością. Czyżby tak alfy miały. A jeszcze jedno ponoć można założyć zwykłe koło zamachowe-dużo tańsze, ale to może źle wpływać na skrzynię biegów.
krzys i alfa to twoje drżenie przy ruszaniu to raczej było zuzyty docisk a nie dwumas
Witam podepne sie pod temat :) U mnie przy ruszaniu dość mocno trzęsie autem i pomimo wisniętego z całej siły pedału sprzęgła auto chce jechac samo. Że sprzęgło do wymiany to jasne a koło dwumasowe nie koniecznie ??
nie jest to, ze tak powiem musowe
ale... z reguly jest tak, ze jak wymienic sprzeglo to dwumas padnie po kilku kilkunastu tysiacach.. i dlatego zalecaja wymiane calosci :)
ps.
przedwczoraj rozbilem swoja belle a w zeszlym tyg byl montowany nowy dwumas i sprzeglo
wiec po ogledzinach przez likwidatora szkod pewnie bede chcial oddac :)
jak cos to pw
pzdr
Alfista być może masz rację. O objawach naczytałem się i na forum i gdzieś w necie, i tak wnioskowałem, że te drgania, to wina dwumasa. Chciałem wymienić tylko kompletny docisk z tarczą, ale jak to bywa przkonali mnie fachowcy, że jak po założeniu okaże się, że usterka nie ustąpi, to będę musiał kupić dwumas i ponownie zdejmować skrzynię, a to następne koszty, bo wymianę zleciłem mechanikowi. I jeszcze jedno, okazało się, że jednak dwumas siadł, docisk i tarcza (choć cieniutka) były ok.
No już po problemie, też miałem takie objawy , że na jedynce i dwójce drżenie przy ruszaniu, stawiałem na dwumas i nie miałem racji. Powodem okazało się sprzęgło a konkretnie docisk sie rozlatywał aż w końcu całkiem padł. Teraz po wymianie: sprzęgło miodzio !!! i żadnego drżenia , po prostu rewela. Opłacało się dać 1700 zł za sprzęgło i robociznę.
troche drogo to 1700zł, samo sprzegło kosztuje ok 700zł wiec za robote 1000zł to chyba lekka przesada.. umnie po 250-300zł wołają za wymiane, co prawda ciekawe czy w tej optymistycznej kwocie 1000zl sie zamkne to sie okarze dopiero w poniedzialek bo wtedy mam termin naprawy..
czy orientuje sie ktos czy w 1.9 i 2.4 są te same dwumasy?? tam są jakies roznice rocznikowo?? mam na mysli lata 98-03
Nie kolego samo sprzęgło to wydatek 1200 w Intercarsie do 2,4 jtd 136 kM. niestety rynek rządzi się swoimi prawami. jeden z najpopularnijszych silników, a sprzęgło najdroższe. wnioski wyciagnij sam.
Może Ty wyciągnij wnioski i nie kupuj w InterCarsie. Są mistrzami w podbijaniu detalu.
do 3.0 za komplet sprzęgło zapłaciłem 730 valeo. Luk był po 620 tylko że niestety nie pasował
no mnie też dopadła wymiana sprzęgła konkretnie rozwalił się docisk urwało sie jedno z 2 uchwytów za które docisk jest odciągany
objawy:
cieżko wrzucić biegi, po wrzuceniu biegu auto na wcisniętym sprzęgle jedzie, przy ruszaniu na niższych obrotach drgania
dwumas okazał się w porządku kręci sie ładnie nie ma luzów
w poniedziałek przychodzi paczka i bd wsadzał udało mi sie wyrwać nowe srzęgło (tarcza docisk łożysko) za 600zł w Fiat AP robote robie z wujem wiec odpadł mi koszt mechanika a w to miejsce zrobie sobie od razu wahacze skoro zawieszenie rozebrane do demontazu skrzyni
Podepne się pod temat. U mnie jest problem z tym że auto zapalone chodzi na wolnych obrotach czy zimne czy ciepłe i normalnie w środku czuć drgania i widać je po np drżeniu foteli. Jest to w sumie drganie niewielkie ale z upływem czasu widzę że przybiera na sile. Dodam jeszcze że czasami głównie w zimie przy odpalaniu auta trochę ciężej chodziło sprzęgło. Sprzęgła i dwumasu nie robiłem w swojej Alfie. CO to może być??? w sumie objawy zużycia dwumasu są trochę inne tak??? Wiem że to diesel i minimalne drgania bedą odczuwalne ale myślę że u mnie są trochę zbyt mocne.
To i ja się podepnę! Ogólnie problemu ze sprzęgłem nie miałem, żadnych drgań,szarpnięć przy ruszaniu niby wszystko ok. ! Ale ostatnio rozleciał mi się dyfer i zdemontowałem skrzynię, okazało się że na dwumasie jest jakieś 1.5cm luzu, czy to oznacza że już się skończył!!!
niekoniecznie ale lepiej juz wymienic
a jaki jes dopuszczalny luz na dwumasie,bo ja miałem jakieś 1,5 cm miałem drgania na wolnych obrotach , wymieniłem dwumas i drgania nadal są wieć straciłem niepotrzebnie 1200zł
To jaki ten luz na dwumasie może być!!!!
wazne zeby nie gibało sie na boki na łozysku i nie tukła jedna czesc o drugą po okręgu
witam, wiem ze regenerując robi sie i jedno i drugie ale prosze mi powiedziec czy to objaw dwumasu czy sprzegła...
-cięzko wchodzą biegi
-jak juz sa biegi to na wcisnietym sprzegle auto lekko drży ( tak jakby sprzeglo nie bylo wcisniete do konca... a jest )
-gasząc auto lekkie szarpniecie
-odpalajac auto lekko popycha do przodu (na biegu z wcisnietym sprzeglem)
Ile taka imprezka kosztuje zakladajac regeneracje kompletu...
Ja bym zaczął od odpowietrzenia sprzęgła.
Czytając temat widzę sporo mitów i nieścisłości.
Koło dwumasowe wykonuje takie zadaniejakie kiedyś spełniały sprężyny w tarczy sprzęgłowej (i komuto przeszkadzało?) czyli amortyzowanie wstrząsów skrętnych. W tej chwili tarcze nie mają elementu amortyzującego i przy ostrym traktowaniu tarcza ulegała by uszkodzeniu na wieloklinie.
Ktoś "mądry" zamienił sprężyny w tarczy na amortyzujące koło zamachowe w cenie wyższejo tysiące %.
Załącznik 43745 Załącznik 43746 Załącznik 43747
Uszkodzenie koła polega na :
- wyrobieniu elementów amortyzujących
- uszkodzeniu łożyska (elementu łączącego koło stałe i ruchome).
Bardzo trudno jest stwierdzić zużycie lub uszkodzenie koła bez zdjęcia skrzyni. Jeśli jest dostęp dokoła można sprawdzić jaki jest zakres ruchu, czy w krańcowych pozycjach nie występują stuki i co najważniejsze czy nie ma luzu na środkowym łożysku - czy nie występuje luz w płaszczyźnie koła.
Jeśli łożysko się uszkodzi, rozdziela się stała i ruchoma część koła. Część ruchoma wraz z przykręconym do niego sprzęgłem wiruje sobie obijając się o obudowę skrzyni. Jeśli pozwolimy na zbyt długie działanie wyfrezuje nam piękną dziurę w skrzyni. Jak wcześniej wspomniałem najlepiej jest to sprawdzić jeśli mamy bezpośredni dostęp do koła a więc przy okazji demontowania skrzyni biegów. Koła DM są znaczne bardziej trwałe niż sprzęgła - powinny wytrzymać 2-3 zmiany sprzęgła.
Objawem sugerującym, ze trzeba myśleć o wymianie koła są stuki przy zmianie obciążenia silnika.
Jadąc wolno na 2 biegu. Na przemian wciskamy i całkowicie odpuszczamy gaz. Jeśli przy zmianie obciążenia spod auta dobiegają stuki można przypuszczać , ze elementy amortyzujące w kole DM są zużyte i nie spełniają swojej funkcji. Podobne efekty może powodować luz na przegubach wewnętrznych (szczególnie w autach które mają przeguby kielichowe) więc warto sprawdzić ich stan.
Koło może także stukać przygaszeniu silnika. Wał zatrzymuje się dosyć gwałtownie natomiast ruchoma część koła DW wraz z przykręconym do niego sprzęgłem stanowi całkiem sporą bezwładną masę. Jeśli elementy amortyzujące nie działają poprawnie słychać wyraźny stuk.
Jeśli chodzi o uszkodzenie łożyska koła DM jedyny objaw zewnętrzny z jakim się spotkałem było pulsowanie (nie mylić z wibracjami) pedału sprzęgła w chwili pełnego wciśnięcia lub w momencie kiedy sprzęgło zasprzęgla czyli tarcza łapie kontakt z dociskiem i kołem DM. Jeśli stwierdzicie taki objaw należy natychmiast zgasić silnik i przetranspotrować auto do mechanika
Nie spotkałem sie z sytuacją by kołoDM powodowało wibracje (jest wyważane) , efekt "pełzania"przy wciśniętym sprzęgle , źle wchodzące biegi itp.
Są to objawy uszkodzonego sprzęgła.
Intercars nie jest tanim dostawcą części.
Sprzęgło należy dobierać po numerze VIN ale najbardziej popularny model kosztuje 630PLN
http://autosklep24.pl/pl/p/Sprzeglo-...RAAR-166/10406
Dla Alfaholików oczywiscie rabat.
Oki toki podpinam się pod temat sprzęgło kompletne wymienione DM w ładnym stanie mechanik nie zalecił jego wymiany samochód drży na luzie , drżenia w kabinie foteli delikatnie deska kierownica trochę za bardzo jak na diesla przy ruszaniu i cofaniu wyrażne drżenie samochodu DamianS co ty o tym sądzisz ?
Po pierwsze trzeba sprawdzić zawieszenie zespołu napędowego czyli poduszki silnika.
Kolejne pytanie bo tak czytam i jak przeczytam jeden post to drugi dyskwalifikuje teorie i tak w kółko...
Zaczeło się jak zrobiły się mrozy, zdecydowanie mocniej drży kierownica na wolnych obrotach, niezależnie czy zimny czy ciepły. Przy obr. ok 1tyś. drżenia są bardzo małe lub prawie brak. Biegi wchodzą dość precyzyjnie, nie kleszczą się, nie blokują. Przy samej zmianie biegów brak drżenia, zgrzytów, stuków, ect. Problem pojawia się rzadko przy zmianie z 1-2 i częściej z 2-3, przy puszczeniu sprzęgła jest takie chwilowe drżenie całego samochody, przy redukcji takich rzeczy nie ma. O co może jej chodzić? Spotkał się ktoś z takim problemem?
Panowie widzę że w każdym poście odnoszonym się do drgań wszyscy mówią o wymianie koła dw. sprzęgłą jakies koszta kosmiczne, popadamy w paranoje!! U mnie także drgało i wymieniłem jedną poduszkę pod silnikiem tą przy skrzyni i wszystko się uleczyło sprawdźmy pierw rzeczy wydające się za banalne a dopiero zdejmujmy głowice skrzynie biegów i wydawajmy kupę kasy. Wbrew pozorom dwumas psuje się niezmiernie rzadko chyba że nie umiemy jeździć dieslem!!!
Fakt, coś by w tym było bo w moim przypadku pojawiło się przy tych mrozach. Czy może orientujesz się jak wyglądają zużyte poduszki silnika/ skrzyni, jak je skontrolować?
Sprawdziłem to w bardzo prosty sposób, kanał i podnośnikiem na łączeniu skrzynia blok silnika podniosłem delikatnie do góry i między gumą a metalowym trzpieniem miałem luz jakieś 2-3 mm. Po czym gwałtownie opuściłem i guma jeszcze gwałtowniej odskoczyła. Dodam że po wymianie silnik wyrównał drgania bo tak na dobrą sprawę guma tylko bujała mój motor a nie stabilizowała. A tym bardziej jest mroźno wyeksploatowane tworzywo ma mikropęknięcia w które wchodzi woda + mróz i gotowa. Dwumas ze sprzęgłem nie siada z dnia na dzień umówmy się:)
Dzięki za podpowiedz.
Pozdrawiam
Mam pytanie w temacie. U mnie drgania pojawily sie jakies 3 tygodnie temu, przebieg 85000. Na postoju mocno wyczuwalne przy zakresie 1000-1500 obrotów. Nie ma znaczenie czy silnik zimny czy ciepły. Czasami zaraz po odpaleniu na zimnym silniku wciskajac lekko hamulec odczuwalne regularne bicia od silnika. Przy zapalaniu i gaszeniu brak odczuwalnych wiekszych drgan.
Poduchy? dwumas?
Witam!
Niedawno zmieniłem sprzęgło komplet + dwumasę w mojej Alfie GT jtd. Mam pytanie do znawców tematu. Czy normalne jest przy ruszaniu np. pod górę takie lekkie szarpanie odczuwalne pod pedałem sprzęgła i lekko na karoserii? Czy to bezwładność dwumasy, czy może coś nie tak z montażem. Dziękuję.
Norma.
Tapatalk.
Wibracje sa dopuszczalne, ale niewielkie. U mnie na zuzytej dwumasie przy ruszaniu bez gazu trzeslo calym kokpitem. Rusz bez gazu. Jak tylko lekko zawibruje to jest ok. Przy minimalnym gazie wibracji juz nie powinno byc.
Tapatalk.
To są niewielkie wibracje, ale nie myślałem, że jakiekolwiek występują. Chyba mam moto-hipochondrię. :) Oglądałem dwumasę Valeo po zakupie, minimalnie się poruszało wewnętrzne koło. Tak sobie myślałem, że może to właśnie ten efekt. Dziękuję, trochę się uspokoiłem, choć wrażenie jest nieprzyjemne jak zaczyna wibrować.
Podepnę się pod temat, od kilku dni pojawiają się wibracje na pedale sprzęgła podczas jego wyciskania. Przy całkowitym puszczeniu lub wciśnięciu jest cisza, natomiast wciśnięte np. do połowy to słychać, klekotanie, rzężenie i jest wibracja na pedale sprzęgła. Objawy zarówno na biegu jak i na luzie. Biegi wchodzą bez problemu, sprzęgło się nie ślizga. Brak problemów z ruszanie, brak wibracji podczas jazdy. Zapalanie silnika i gaszenie bez stuków i szarpania. Czy dobrze obstawiam, że kończy się łożysko oporowe sprzęgła?
Miałem to samo jak mi się sprzęgło rozlatywało