Problemy z odpaleniem. Rozrusznik? Koło zamachowe?

witam mam alfe 156 1.6 z 2001roku. wszystko git, jezdzila jak ta lala. pewnego wieczoru odpalam i jade po 500-set metrach poprostu zgasla.
po ponownej probie odpalenia ewidetny dzwiek (rozrusznik padl). wymienilem na nowy wszystkie kable, poczyszczone masy, klemy itd bateria 100prc sprawna, wszystkie bezpieczniki dobre.
przy kolejnej probie odpalenia wycie podobne jak przy walnietym rozruszniku tylko, ze w silniku (nie kreci tylko wyje). kola na paskach kreca, na biegach ciagnie jak szalona, a nie chce krecic . jezeli ktos mial podobe objawy prosze o pomoc :(

no to pewnie coś z zębami na kole zamachowym się stało, a z pychu odpala?

@Kali_33
- oj szybko edytuj swój post.
- alfy romeo nie można brać na pych, to nie golf. !!!!

na popych to raczej nie a jak mozna sprawdzic zeby na kole ?

---------- Post dodany o godzinie 13:06 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 12:56 ----------

a czy mozliwe ze cos z rozrzadem ? bo tam nie zagladalem ale na pasku klinowym wszysto dziala tzn wszystkie kola kreca

Może ja czegoś nie rozumiem, ale czy ten silnik zapala, czy nie zapala?

silnik nie odpala nawet nie kreci tylko jest podobny dzwiek jak przy walnietym rozruszniku (cos jakby wycie ) tyla ze z silnika

Ja bym obstawil wieniec na kole z tego co piszesz ale mowisz ze na biegu rusza autem jak krecisz wiec troche to przeczy.

no tak na biegu targa nim jak szalony, a nie chce zakrecic tylko wyje czy cos takiego

Zacznijmy od tego ze auto nie gasnie od rozrusznika... wiec przyczyny trzeba szukac gdzie indziej. Niech ktos Ci zakreci a Ty posluchaj skad ten dzwiek dobiega

zdejmij osłonę rozrządu i zobacz jak tam sytuacja wygląda

Cytat:

---

Napisał carpenteredi

a jak mozna sprawdzic zeby na kole ?

---

kolego,na łączeniu skrzyni biegów z silnikiem powinno być "okienko", szerokość 1cm długość 5cm.
widać koło i sprzęgło (w większości aut tak jest, niedaje gwarancji że tak jest w Alfie bo nie sprawdzałem jeszcze tego ;) )

oslona rozrzadu zdjeta i niby wszystko ok. pasek w miare naciagniety z tego co sprawdzilem, bo mechanikiem nie jestem, a ten dziwny dzwiek pochodzi centralnie z silnika. Czy przy probie odpalenia rozrzad powinien sie obracac, bo po przekreceniu kluczyka kola na pasku klinowym kreca sie silnik nie kreci tylko zgrzyt, a rozrzad stoi w miejscu. rozrusznik tez ok i cala reszta

z tego co piszesz to ja juz nic nie kumam :)

krecisz rozrusznikiem i co? pasek rozrzadu sie kreci normalnie? ma sie wszystko krecic! no chyba ze wszystko stoi. :)

jak krece rozrusznikiem to pasek klinowy sie kreci a pasek rozrzadu stoi w miejscu

---------- Post dodany o godzinie 18:00 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 17:50 ----------

dodam jeszcze jak juz wspomnialem ze na dodatek silnik nie kreci jak normalnie tylko jakos tak rzezi czy cos w tym stylu

yyyyy nie wiem jak w TS-ach ale to niezbyt dobry objaw... pasek napewno nie jest urwany? sprawdz to dobrze bo jesli tak to nie krec wiecej bo dobijesz silnik nie potrzebnie. Jesli kreci sie wal a walki stoja w miejscu masz silnik do roboty...:( slychac stukanie przy kreceniu?

obydwa paski sa dobre na sto procent. pasek klinowy kreci, pasek rozrzadu stoi. zadnych stukow pukow tylko slychac dzwiek podobny do rozwalonego rozrusznika. slychac go centralnie z silnika.
moi mechanicy tez nie wiedza o co chodzi wszyscy stwierdzili: MOZE rozrzad ,moze czujnik polozenia walu ,moze rozrzad przeskoczyl tylko to wszystko MOZE :(

wg mnie jesli kreci sie wal a nie kreca walki rozrzadu to masz silnik do roboty bo zawory beda bily po tlokach. Sprawdz kolo na wale jeszcze! bo tam obstawiam przyczyne

no to jutro ciagne alfe na warsztat i zobaczymy jej do srodka z mechanikiem. dzieki za pomoc

No to wygląda na to, że został ścięty klin na kole napędzającym rozrząd.
Dlatego rozrząd stoi, a wał korbowy sie kręci i napedza pasek wielorowkowy.
Obym się mylił, ale w tym przypadku głowica - niestety - do remontu.

Temat do rozbudowania bardziej.

Ale możliwego remontu silnika współczuje zwłaszcza w grudniu.

jak dla mnie to przedziwny przypadek, ale jak rozbierzemy i sprawdzimy co i jak to dam znac co bylo przyczyna.
w najgorszym wypadku zakupie inny silnik i cos sie zmontuje, bo dla POLAKA niema rzeczy niemozliwych. Narazie DZIEKI I POZDRO dla wszystkich za wszystkie rady porady i spostrzeżenia

To i tak robota wyłącznie warsztatowa, więc pora roku nie ma większego znaczenia, no chyba, że samochód bardzo potrzebny na święta.
A wyje pewnie dlatego, że jak rozrusznik kręci wałem, a rozrząd stoi, to jest tarcie między wałem, a kołem napędowym rozrządu lub paskiem, jeśli zostały ścięte tylko zęby na pasku.

no samochod potrzebny na wczoraj, bo zona niema czym do pracy jezdzic. tak na marginesie to jak ktos wie gdzie mozna kupic pomaranczowa skore na obicia tapicerki to prosze o namiar. bede bardzo wdzieczny. ide pakowac narzedzia na jutro i do roboty. dam wam znac co jej (alfie) bylo

Powodzenia - i życzę jak najmniejszej ilości zaworów do wymiany.

i jak tam postepy sa juz jakies?