Printable View
Witka jakis tydzien temu wymienilem wahacze na Vema Dół / Góra / Łączniki Stab.
Wszystko bylo by ladnie gdyba dalej cos nie stukalo :/ zawieszenie owszem ucichlo bo wczesniej klepało jak bym jezdzil bez gum , ale teraz zostal pojedynczy stuk, np wtedy gdy mamy uskok lub krotki dol (jakby obrucic śpiocha do gory nogami) nie wymieniłem jeszcze gum na drążku... na testach zawiechy nic nie wyszlo :/ jeszcze mam takie mysli czy jest mozliwe ze amor tak stuka ??
Mi też stukało na dziurach itp. na szarpakach nic nie pokazało, zawieszenie ok. problem tkwił w gumach stabilizatora w moim przypadku sprawdziłem to na szarpakach chwytając za drążek były luzy drążka,po wymianie jazda to niebo a ziemia.
Jesli stuk jest taki specyficzny, jakby ktos pukal w podloge, to jest to na 100% stabilizator.
też myśle że to gumy stabilizatora. nie wiem jak z podejściem w 147 ale w GT prawie niewykonalne do wymiany we własnym zakresie, chyba, żer ktoś jest mechanikiem. trzeba odkręcać sanki, luzować wydech itd.
jest wykonalne, w tym roku wymieniałem gumy stabilizatora na poliuretan bez odkręcania sanek i nie jestem mechanikiem :DCytat:
Napisał 100P
tez mialem gumy na stabilizatorze wyrąbane - głuchy stukot ;) jak reka odjal po wymianie
noi tak jest jakby ktos stukał w podłogę wiec w poniedziałek biore sie do roboty :)
agentzo podsuń jakąś rade, bo ja lubie sam sobie wszystko zrobic i sie przy tym nie narobic :) wahacze jak robilem to 1 strone 3,5h znalazlem patent i druga nie cala godz :)
no to jak Ci tak dobrze poszł z montażem wahaczy dolnych to trzeba je znowu wyjąć :D, jest wtedy lepsze dojście do gum na stabilizatorze, oryginalne gumy na stabilizatorze są w obejmach. które składają się z dwóch części i są nitowane, żeby te obejmy rozebrać od dołu trzeba je po mału rozwiercić wiertłem "13" tylko delikatnie bo można na wylot przewiercić nakretkę, która jest przyspawana do górnej obejmy, po tym zabiegu zdejmujemy obejmy, rozcinamy stare gumy, papierem ściernym czyścimy miejsce w którym były stare gumy stabilizatora, smarujemy smarem miedziowym drażek zakładamy tuleje poliuretanowe, następnie jeszcze raz smarujemy poliuretan tam gdzie będzie się on stykał z obejmami i wszystko skręcamy
Na każde koło jest jedna taka guma, dobrze rozumiem? Czyli najlepiej cztery wymienić? I mieć święty spokój.
na stabilizatorze z przodu są dwie, i dwie na stabilizatorze z tyłu
http://allegro.pl/alfa-romeo-gt-147-...336578469.html
http://allegro.pl/drazek-stabilizato...348015942.html
znowu wyciągać wahacze :/ a co ze zbieżnością ?? bo bylem na ustawieniu niedawno
Pewnie na nowo no chyba że trafisz idealnie w to samo miejsce ale ...
Na przyszłośc zawsze wymieniaj gumy na stabilizatorze przy wymianie wachaczy bo nie zaoszczędzisz ;)
Wie ktoś może jaki rozmiar mają te tuleje na stabilizatorze na przodzie a jaki na tyle w 147-ce? Bo chcialbym zamówic z poliuretanu a są podane różne rozmiary.
zbieżność na nowo będzie trzeba skorygować
Siema, ja mam takie pytanie ~~ jakie są koszty wymiany zawieszenia u mechanika,
tzn "Vema Dół / Góra / Łączniki Stab" jakbyście mogli mi mniej więcej powiedzieć czego mam sie spodziewać :)
mysle ze skasuje Cie po 150-160 za strone ;)
czyli jakieś 600-700zł musze liczyć
to chyba za same czesci 700 ja dalem tyle za wahacze, loczniki po 60zl szt i guma stabilizatora 35zl 2 sztCytat:
Napisał Werno
a teraz moje pyt. wymienilem te gumy i faktycznie pomoglo ale teraz wyszlo cos nowego, zaczelo cos chrupać/lekko pukac w prawej stronie tak jakby od kielicha :/ slychac to tylko jak jade np na 1 lub 2 biegu na wolnych obrotach gdy auto powoli sie toczy, albo gdy na radzie jeżdżę w kolko i potem zjezdzam z niego to wtedy słychać to dziwne chrupanie, przy wymianie gum stab, luzowałem nakrętki od kielicha czy moze to miec wplyw jakis ???