No i w końcu Alfa usnęła...

Witam,
no i nadszedł moment pierwszego zawodu...Oto pokrótce okoliczności i przebieg zdarzenia:
- temperatura na zewnętrz: - 12st.C
- wyłączone światła, podgrzanie świec i rozruch. Auto zapaliło prawie normalnie, może nieco dłużej niż zwykle, przez chwile migała kontrolka świec żarowych, lecz znikła po paru sekundach.
Po przejechaniu ok 0,5km pojawił się wyraźny, mocny dźwięk w rodzaju buczenia, dochodzący z tylnej części auta. Nieprzerwalny do momentu zaparkowania. Po paru minutach ponownie odpalam auto- dźwięk ten sam o takiej samej intensywności tym razem już od momentu rozruchu.
Przed domem zgon 159 i najukochańszy komunikat: check engine i paląca się kontolka awarii wtrysków...
Odpaliłem ponownie dojechałem pod dom ze 200m, komunikaty wyświetlone, buczenie -wszystko trwa.Otworzyłem maskę -lecz dźwięk ewidentnie wydobywa się z okolic tylnej osi... Alfa usnęła ponownie...
Mam jakieś swoje niecne podejrzenia, ale może Forumowicze będą mniejszymi pesymistami...
Proszę o sugestie, wskazówki i porady.
Dodam tylko, że dopiero co zrobiłem mały "overclocking" w VTechu (w zeszły piątek i opowiadając historię o kontolce wypalania filtra usłyszałem, że generalnie powinno to dziać się w tle, a momenty w których już pojawiają się komunikaty mogą świadczyć o nadchodzącym końcu filtra) a aktualny przebieg to ok. 93 tyś km.
Pozdrawiam

Moze pompa paliwa, zakonczyla zywot skoro to z tylu wylo?

Bez paniki. W zeszłym roku już to przerabiałem. To wyje, buczy pompa paliwa, która nie może tłoczyć paliwa z wytrąconą parafiną. Przytkało układ najprawdopodobniej przy filtrze paliwa. Rada - ogrzej filtr paliwa (lub najlepiej wstaw całe auto do ciepłego garażu) - ja nie mogłem tego zrobić więc dmuchawa ciepła na filtr pare minut załatwiła sprawę. Zapalił bez problemu. Potem profilaktycznie wymień filtr paliwa i jeśli możesz zlej to paliwo (u mnie przypominało śmietanę 30%). Check też się pojawia w tym wypadku (niedost. ciśnienie paliwa) - zgaśnie po 4-5 uruchomieniu. Tankuj dobre paliwo+ jakiś dodatek i będzie ok.

No jeśli to z okolic baku wydobywa się ten dźwięk to zgadzam się z przedmówcą.. zapewne popma pailwa hałasuje.. :) Zrob jak napisał kolega powyżej i tankuj dobre paliwo.. bo -12 to nie jest jakaś straszna temp. dla diesla.. Zeszłej zimy przy -20 bez problemu odpalałem lejąc Verwę ON, a jak używałem dodatków to i -27 nie sprawiało problemu..

Tak to pompa. Przerobiłem to w stilo JTD z takimi objawami i komunikatem tylko zeu mnie to było latem u ciebie ewidentnie wskazuje na paliwo no chyba ze paliwo masz ok to wtedy pompa. Ja osobiście jeżdżę na VERVIE i nic nie dolewam po prostu żadnych dodatków same paliwo zaznacze że przy mrozach z poczatku tego roku a były po -20 na VERVIE bez dodatków nie miałem żadnych problemów.
Wiec teraz idź zadbaj o swoją Belle ogrzej ją, przytul i w drogę. :) :) :)

Ja od roku tankuje na Auchanie :) wbrew przestrogom jakie to zle paliwo tam jest. Poprzedniej zimy przy -25 nawet nie bylo problemu auto niegarazowane.

Chyba macie rację co do pompy. Ostatnio lałem Verve na Orlenie i no problem, ale chciało mi się przyoszczędzić i zatankowałem ze swojego zbiornika (mamy "mały CPN" na użytek firmy)- Lotos "wersja letnia" z dodatkami na zimę....Myśląc skoro busy jeżdżą normalnie yo alfa też powinna...
Chciwy 2 razy traci.
Dziękuję za szybki odzew!
Opiszę co i jak gdy się już z tym uporam.
Pozdro

Nie ulegaj presji reklamy:) odpuść vervę. To jeden wielki szwindel marketingowy.

Cytat:

---

Napisał Kowalski

Nie ulegaj presji reklamy:) odpuść vervę. To jeden wielki szwindel marketingowy.

---

Po czym tak wnioskujesz?
Może masz jakieś dowody na to. Podziel się nimi na forum, bo po to ono jest, a może przy okazji będzie to bardzo istotna uwaga i wskazówka dla osób które na tym paliwie jeżdżą.

Cytat:

---

Napisał Kowalski

Nie ulegaj presji reklamy odpuść vervę. To jeden wielki szwindel marketingowy.

---

..a niech sobie będzie i szwindel.. tankuję auta na orlenie od wielu lat i nigdy nie miałem problemów z paliwem.. a mój fiat coupe miał mocno wykręconą moc i był bardzo wrażliwy na złe paliwo, co od razu można było zaobserwować po wyższych wartościach egt ..a lejąc vervę 98 zawsze było OK. Możliwe, że wiele stacji ma dobre paliwa, ja poprostu nie eksperymentuję tankując zazwyczaj w jednym zaufanym miejscu..

Cytat:

---

Napisał Kowalski

Nie ulegaj presji reklamy:) odpuść vervę. To jeden wielki szwindel marketingowy.

---

do Very dolewane sa jedynie uszlachetniacze podnoszące głównie liczbę cetanową i ponoc kilka innych rzeczy, cały motyw polega na tym, ile tych uszlachetniaczy jest.
Róznica w cenie z Eco Diesel jest powiedzmy 15 groszy na L, na baku 70 L daje to niecałe 11 zł.
Przy założeniu, że można kupić jakąs dobrą dolewkę do diesela za ok. 15 zł /1 bak to wychodzi prawie na to samo jakbyś zalał Eco Diesla i dolał swój uszlachetniacz.

Dla Orlenu to czysty zysk, bo takie uszlachteniacze to maja pewnie za 2-3 zł za porcje, domyślam się, że kupuja hurtem w setkach tysiecy litrów..

Prza założeniu, że w Vervie jest procetowo tyle samo uszlachetniacza ile byśmy sami dolali do baku to Oni zarabiają kilka zł na baku i my też.

no właśnie zakładając że jest taki sam % a skąd mamy to wiedzieć :) Ja robię tak, tankuję owszem na orlenie ale zwykły ON i sam dolewam uszlachetniacze, wiem jakie i wiem ile mam go w baku ;)

Cytat:

---

Napisał axel40

Nie ulegaj presji reklamy odpuść vervę. To jeden wielki szwindel marketingowy.
Po czym tak wnioskujesz?
Może masz jakieś dowody na to. Podziel się nimi na forum, bo po to ono jest, a może przy okazji będzie to bardzo istotna uwaga i wskazówka dla osób które na tym paliwie jeżdżą.

---

Ja mam dowód, w zeszłą zimę na stacji orlenu widziałem ON vervę zamarzniętą, widać to było w szklanym oczku na dystrybutorze. Zwykły ON był ok. Na moją uwagę obsługa wzruszyła ramionami.
W 2005 były mrozy blisko -30C, uziemiłem Alfe na prawie tydzień po tankowaniu na shellu. Od tamtej pory jak temperatura ma spaść do -15, to profilaktycznie dolewam depresator.

Drodzy koledzy, szanowni użytkownicy diesli;) Ja z mojego punktu widzenia szczerze polecam w trakcie zimy dolewajcie dodatków do ropy tych, które pomagają mniej gęstniec temu co w baku. Nawet sama Verva czy inne chwyty marketingowe nie są do końca na tyle dobre żeby sobie uporac przy mrozach. Koszt dodatku niewielki a naprawdę pomaga. Ja osobiście nieważne gdzie i co tankuje zawsze dolewam w zimie dodatek paliwowy i jest miodzio;D
Takie moje małe wywody, dziekuję za uwagę:D

Cytat:

---

Napisał Alfabeta

Bez paniki. W zeszłym roku już to przerabiałem. To wyje, buczy pompa paliwa, która nie może tłoczyć paliwa z wytrąconą parafiną.

---

dolej do paliwa srodek na usuwanie parafiny

Cytat:

---

Napisał Kayrol

dolej do paliwa srodek na usuwanie parafiny

---

Dupa... Denaturat najlepszy i jeszczeo coś przy okazji wyczyści...

Denaturat NIE MA własności smarujących do diesla to nie najlepszy pomysł

Cytat:

---

Napisał tomek_murawski

Denaturat najlepszy

---

sok pomidorowy !

Są do tego specjalne środki chemiczne których używam od kilku lat ... nie podsuwaj złych pomysłów

2 samochod jeździ na ropie kupionej jeszcze w dodatnie temp. po dolaniu uszlachetniacza nie ma zadnych problemów z jazdą nawet przy - 20 !
Na CPN Ci powiedzą co ludzie kupują do ropy, są jednorazowe za 15zł na jeden bak i są takie za 30zł na kilka razy.

Cytat:

---

Napisał axel40

Po czym tak wnioskujesz?
Może masz jakieś dowody na to. Podziel się nimi na forum, bo po to ono jest, a może przy okazji będzie to bardzo istotna uwaga i wskazówka dla osób które na tym paliwie jeżdżą.

---

Zalewałem Vervę od kiedy tylko kupiłem swojego jtd, zgodnie zresztą z radą poprzedniego właściciela. Niestety, przy pierwszych mrozach, po kilku godzinnym postoju na dworze przy dość silnym wietrze, z paliwa wytrąciła się parafina. Silnik zapalił udało mi się przejechać nawet 0,5 km, potem znana wszystkim historia: MCSF, silnik zgasł, holowanie, ciepły garaż. O tamtej pory nie leję vervy, dodaję za to do paliwa dodatek DieselSkydd i nie mam żadnych problemów. Marketing rządzi. Pozdrawiam.

Cytat:

---

Napisał Domino

Zalewałem Vervę od kiedy tylko kupiłem swojego jtd, zgodnie zresztą z radą poprzedniego właściciela. Niestety, przy pierwszych mrozach, po kilku godzinnym postoju na dworze przy dość silnym wietrze, z paliwa wytrąciła się parafina. Silnik zapalił udało mi się przejechać nawet 0,5 km, potem znana wszystkim historia: MCSF, silnik zgasł, holowanie, ciepły garaż. O tamtej pory nie leję vervy, dodaję za to do paliwa dodatek DieselSkydd i nie mam żadnych problemów. Marketing rządzi. Pozdrawiam.

---

No cóż ja nie mam żadnych problemów z tym paliwem a do tego od kiedy mam samochody z JTD czyli od 2002 r. nie dolewam do ON żadnych dodatków zimowych. Jak narazie nie mam żadnych problemów a samochody palą z dotyku nawet jak postoja 3-4 dni na mrozie nie ruszane.

---------- Post dodany o godzinie 21:46 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 21:41 ----------

Cytat:

---

Napisał Mariusz AutoDS

..a niech sobie będzie i szwindel.. tankuję auta na orlenie od wielu lat i nigdy nie miałem problemów z paliwem.. a mój fiat coupe miał mocno wykręconą moc i był bardzo wrażliwy na złe paliwo, co od razu można było zaobserwować po wyższych wartościach egt ..a lejąc vervę 98 zawsze było OK. Możliwe, że wiele stacji ma dobre paliwa, ja poprostu nie eksperymentuję tankując zazwyczaj w jednym zaufanym miejscu..

---

Mariusz w 100% się z tobą zgadzam.
Poza tym prawda jest taka że VERVA czy inne paliwa np.: Diesel GOLD na statoil lub V-power na shellu, mają zredukowaną ilość siarki która jest zabójcza dla diesli z układem zasilanie Common rail.

...a mi dzisiaj coś zjadło akumulator przez noc ..bez problemu odpalała do tej pory przy każdych mrozach a tu dzisiaj prawie nie zakręciła ..także jakiś odbiornik musiał działać, tylko nie mam pomysłu co to mogło być. Naładowałem aku i zobaczymy co jutro będzie.. :) ..szczęśliwie 147 stoi na posterunku jako wóz zastępczy :)

Cytat:

---

Napisał multiply

do Very dolewane sa jedynie uszlachetniacze podnoszące głównie liczbę cetanową i ponoc kilka innych rzeczy, cały motyw polega na tym, ile tych uszlachetniaczy jest.
Róznica w cenie z Eco Diesel jest powiedzmy 15 groszy na L, na baku 70 L daje to niecałe 11 zł.
Przy założeniu, że można kupić jakąs dobrą dolewkę do diesela za ok. 15 zł /1 bak to wychodzi prawie na to samo jakbyś zalał Eco Diesla i dolał swój uszlachetniacz.

Dla Orlenu to czysty zysk, bo takie uszlachteniacze to maja pewnie za 2-3 zł za porcje, domyślam się, że kupuja hurtem w setkach tysiecy litrów..

Prza założeniu, że w Vervie jest procetowo tyle samo uszlachetniacza ile byśmy sami dolali do baku to Oni zarabiają kilka zł na baku i my też.

---

Nie tylko. Zmniejszona jest też ilość siarki w ON która tak jak wcześniej wspomniałem jest zabójcza dla Common rail

Sprawa paliw na stacjach to temat nie do zweryfikowania. Niektóre stacje paliw to własności prywatnych ludzi, którzy postanowili sprzedawać pod szyldem Orlenu, Shella etc. I głównie od zarządcy/właściciela stacji zależy jakość oferowanego paliwa.
Stąd biorą się podzielone opinie na temat wytrącania się parafiny z ON w zimowych warunkach. Jeden zdążył wymienić paliwo na zimowe, drugi nie, a trzeci wolał dolać uszlachetniaczy.
BTW. z tego samego powodu są różnice w cenach paliw na stacjach jednej sieci.

musiałem jakoś dokulać auto na bazę i padł akumulator - oryginalny od momentu zakupu (3,5 roku).
Zakupiłem już nowy - Centra Futura CA770. Filtr paliwa zamówiony - producent Mann -ma być w poniedziałek z rana. Mechanik już umówiony.
Mam nadzieję, że nic dodatkowo nie wyskoczy. Zobaczymy

Nie jeździj na rezerwie zimą ;)

Cytat:

---

Napisał Kowalski

Nie ulegaj presji reklamy:) odpuść vervę. To jeden wielki szwindel marketingowy.

---

Nie żałuj kilku groszy na lepsze paliwo... Hamowałem samochód na Vervie i na zwykłym ON. Zarówno mniejsze spalanie jak i skuteczniejszy przepał mieszanki, czy jak to tam fachowo się nazywa.

Ja tam latam na Vervie... Wychodzi taniej, bo mniej wówczas pali.

no i alfa przebudziła się z krótkiego zimowego snu...
Wystarczyła wymiana filtra paliwa - okazał się delikatnie rzecz ujmując "niesprawny", pompa przetrwała, check zniknął po kilku odpaleniach. Za jednym razem wymieniłem aku oraz H7 (4 szt.) na philipsy X-TREME VISION +100% (zobaczymy jak długo pociągną..)
Co do filtra to niby Mann, ale jak widzę made in china... przemilcze.
Przez 3 dni zmuszony byłem poruszać się golfem IV - to chyba za surowa kara za niewymienienie filtra przy zakupie (październik br.)...
Pozdrawiam i dziękuję za odzew!

Cytat:

---

Napisał goch

Przez 3 dni zmuszony byłem poruszać się golfem IV - to chyba za surowa kara za niewymienienie filtra przy zakupie (październik br.)...

---

O rany, wolałbym przez 3 dni nie pić.... :-)

Cytat:

---

Napisał Krzysiek146

Sprawa paliw na stacjach to temat nie do zweryfikowania. Niektóre stacje paliw to własności prywatnych ludzi, którzy postanowili sprzedawać pod szyldem Orlenu, Shella etc. I głównie od zarządcy/właściciela stacji zależy jakość oferowanego paliwa.

---

Dokładnie.. zatankowałem ostatnio Vervę ON na innej stacji Orlenu i pojawiły się problemy z odpalaniem dwa poranki pod rząd.. i to przy temp. -6 st.C
...rano wsiadłem do auta, webasto silnik juz rozgrzało ..odpalam ..zgasł ..odpalam ..zgasł ..odpalam ..zgasł ehh.. za którymś razem już udało się i zaczął pracować normalnie. Kupiłem specyfik do paliwa, dolałem i już wsystko jest OK.. także nie ma co uogólniać, że np. Orlen jest cacy.. a Lotos bee.. niestety przypuszczam, że ciągle jakość paliw na wielu stacjach zależy od ajentów i ich uczciwości. :(

też mi się wydaję, że jak tankuje się do pełna to przy takiej kwocie zakup specyfiku do ON za kilkanaście złociszy nie jest jakimś specjalnym ciężarem, a różnica ewidentna.

Cytat:

---

Napisał twardy

Nie żałuj kilku groszy na lepsze paliwo... Hamowałem samochód na Vervie i na zwykłym ON. Zarówno mniejsze spalanie jak i skuteczniejszy przepał mieszanki, czy jak to tam fachowo się nazywa.

---

I jakie różnice mocy/momentu wyszły na hamowni bo spalania to raczej tam nie sprawdziłeś ?