Wytrzymałość amortyzatorów

Witam!

Mobile jest problem.. byłem dopiero w SKP na przeglądzie i wszystko cacy prócz jednej sprawy.. Co prawda spodziewałem się pół zawieszenia do wymiany, okazało się że tylko tulejka jedna szrot ale to nieważne.. Mianowicie AMORTYZATORY.

Czy jest to możliwe żeby po 1.5 rocznej eksploatacji przejechanych w tym czasie 30k km Bilsteiny B6 nadawały się na szrot? Gablotą buja stopniowo coraz bardziej ale pewnie zacząłem się przyzwyczajać i jakoś tej sprawy nie sprawdziłem a dzisiaj wyszło że lewy przód ma 6% (czyli go nie ma!) a prawy 66%.. W czym jest kwestia? Czy to normalne? Ja wiem że 2.4 to krowa jest ale bez przesady.. amortyzatory też nie są z bazaru za 99zł tylko oryginał.

Co z tym fantem począć? Szukam póki co gwarancji.. Znając życie pewnie ją przesiałem gdzieś :/.. Słyszałem o opcji Bilsteina jaką jest wymiana amortyzatorów - środków za 30-40% ceny nowych, to prawda? Gdzie takie coś czynią?

Proszę o pomoc i jakieś rady co z tym fantem zrobić!

To że masz taką różnicę między jedną i drugą stroną nie jest normalne, pewnie jeden amor był uszkodzony.

Oni zajmują się regeneracją bilsteina:
http://www.zerkopol.pl/
Na życzenie mogą również Ci zmienić charakterystykę amorków.

Mam gwarancję, paragon ze sklepu RS AutoCzęści, podbita przez zakład który mi wymieniał - data, pieczątka, przebieg. Mam wydruk badania amortyzatorów z dzisiaj. Nie mam paragonu z odbojów - przepadłem jeśli chodzi o gwarancję?

uwaga na wynik badania sprawności amortyzatorów. U mnie podczas podczas badania sprawności, przed zakupem auta, które robiłem w ASO(!) powiedziano mi że amory do wymiany. Jak się okazało później gdy robiłem remont zawieszenia okazało się, że amory są ok a na wynik badania tłumienia wpływ miały zużyte wahacze. To one fałszowały wynik badania, więc warto sprawdzić wahacze. Podkreślam, że badanie przedzakupowe wykonywane było w ASO! Tacy specjaliści tam pracują.

Zawieszenie ok - gość w SKP raczej się znał na tym. Wiem że badanie przekłamuje ale powinno być jak już to po równo z każdej strony a u mnie jest 6% vs. 66% i autem buja.. dobija na byle obniżeniu nagłym po wjeździe :(. Tylko teraz myślę jak ugryźć tą gwarancję! Miał ktoś taki problem?

Wydruk z SKP:

http://img819.imageshack.us/img819/8112/badanko.th.jpg

ja w 156 zabiłem amortyzator dosyc mocnym udezeniem bocznym skrzywiłem przy tym felge a amortyzator z nowego stał się zerowy

Czyli że mogłem go sam też uszkodzić?
Nie miałem żadnych stłuczek czy wlotów na krawężnik bokiem-kołem, normalna jazda.. Najbardziej chyba bolesne dla całego samochodu są przesmyki gdzie jest lód wyszczerbiony ale to też nic takiego strasznego.. :/

hmmm , następnym razem zrób tak :

Jak Ci koles sprawdzi amortyzatory , to wyjedż i wjedz jeszcze raz inaczej się ustawiając , pomiary będzie zupełnie inny :)

Pozdrawiam :P

A ja rok temu zmieniłem amory jakieś pół roku po przeglądzie, bo na przeglądzie wyszło im ok. 40% sprawności, auto zaczynało bujać itp. A co mi wyszło w tym roku na przeglądzie? 40% sprawności - albo z badaniem coś nie tak, albo KYB Excel G to g... Obstawiam to drugie :P

Qki masz po prostu pecha, sam jeżdżę na B6/B8 (zależy które auto) i nic się nigdy z nimi nie działo. Mówi się trudno, wszystko się psuje, padło akurat statystycznie na Ciebie, masz paragon, kwit z montażu przez warsztat problemu z gwarancją nie będzie raczej.

Dla mnie od wyników badań dużo większe znaczenie mają wrażenia z jazdy to się czuje jak amortyzatory są do niczego mimo że czasem badania pokazują, że są OK. Jak dobija to nie ma cudów.

Cytat:

---

Napisał Dziaru

hmmm , następnym razem zrób tak :

Jak Ci koles sprawdzi amortyzatory , to wyjedż i wjedz jeszcze raz inaczej się ustawiając , pomiary będzie zupełnie inny :)

Pozdrawiam :P

---

No i był inny... najpierw 9% a potem 6%.. :( Także badanie na pewno jest ok, tak samo odczucia z jazdy - buja i tyle.

Jak by ktoś był ciekawy jak wychodzą na badaniu nowe Bilsteiny B6 - opony zimowe, ciśnienie może nie skała bo w końcu zima ale w miarę, zawieszenie w porządku prócz delikatnego luzu na górnym lewym wahaczu, stąd może ta różnica lekka..

http://img251.imageshack.us/img251/9...ymianie.th.jpg

U mnie B6 wyszło zaraz po założeniu przód po 74%, tył po 87%, zero jakiegokolwiek luzu w zawieszeniu, górne wahacze na PU, dolne nówki TRW, stabilizatory na PU.

Cytat:

---

Napisał GrzesiekK.

U mnie B6 wyszło zaraz po założeniu przód po 74%, tył po 87%, zero jakiegokolwiek luzu w zawieszeniu, górne wahacze na PU, dolne nówki TRW, stabilizatory na PU.

---

No to podobnie.. zależy też jaka stacja, ciśnienie w oponach i tak dalej.. No i może PU Ci lepiej to wszystko usztywnia.. Jak się to sprawdza w ogole?

Cytat:

---

Napisał Qki

Jak się to sprawdza w ogole?

---

Generalnie od trzech lat jak kupiłem auto nic nie tykam w zawieszeniu ;]

Cytat:

---

Napisał GrzesiekK.

Generalnie od trzech lat jak kupiłem auto nic nie tykam w zawieszeniu ;]

---

Czyli warto zainwestować w taki komplecik.. Można normalnie stare wahacze w to uzbroić?

Cytat:

---

Napisał Qki

Czyli warto zainwestować w taki komplecik.. Można normalnie stare wahacze w to uzbroić?

---

Jeśli tylko sztywne sworznie to jak najbardziej. jednak radzę miksować PU, na górne wahacze dać 90SH, na dolne w tuleje przednią i tylną dać 80SH, w środkową od mocowania widełek amortyzatora dać 90SH, stabilizatory na gumach 80SH osadzić.

Cytat:

---

Napisał GrzesiekK.

Jeśli tylko sztywne sworznie to jak najbardziej. jednak radzę miksować PU, na górne wahacze dać 90SH, na dolne w tuleje przednią i tylną dać 80SH, w środkową od mocowania widełek amortyzatora dać 90SH, stabilizatory na gumach 80SH osadzić.

---

Zajmujesz się tym? Czy nie czepiasz się tego typu rzeczy?

Cytat:

---

Napisał Qki

Zajmujesz się tym? Czy nie czepiasz się tego typu rzeczy?

---

Obecnie ze względu na aurę, i częste wyjazdy służbowo do Łodzi na dłuższy czas, niestety ale nie robię na razie nic. Latem owszem gmeram mechanikę, instalacje LPG w wolnym czasie od pracy zawodowej.

Cytat:

---

Napisał GrzesiekK.

Obecnie ze względu na aurę, i częste wyjazdy służbowo do Łodzi na dłuższy czas, niestety ale nie robię na razie nic. Latem owszem gmeram mechanikę, instalacje LPG w wolnym czasie od pracy zawodowej.

---

To zgłoszę się pewnie do Ciebie w lecie :). Mógłbyś mi na PW wysłać jakiś przybliżony koszt tej operacji? Chodzi mi o te PU i jakoś ogólnie robociznę, żebym wiedział ile muszę uzbierać.

Koszt PU wchodzisz na stronę strong-flex i wszystko jasne ;]

Cytat:

---

Napisał GrzesiekK.

Obecnie ze względu na aurę, i częste wyjazdy służbowo do Łodzi na dłuższy czas, niestety ale nie robię na razie nic. Latem owszem gmeram mechanikę, instalacje LPG w wolnym czasie od pracy zawodowej.

---

przepraszam za off - bywasz w lodzi i sie nei chwalisz:> zrobimy spocika dla Ciebie:)

Tak sobie czytam to się zacząłem zastanawiać. Jak kupowałem Alfę wykonałem dwukrotnie badanie techniczne na SKP. Przód wyszedł 31%L oraz 36%P jak pamiętam. Poprzedni właściciel jeździł prawie dwa lata na tych amortyzatorach - Monroe (nie pamiętam jaki model), czy możliwe aby po dwóch latach tak się wytłukły? Lewy przód miałem wachacz górny do wymiany, zrobiłem, wymieniłem amortyzatory na KYB. Generalnie, reszta zwieszenia bez zarzutu, wszystko robione na bieżąco. Ciekawe jak mi się KYB sprawdzą...