Metaliczne dźwięki szczególnie po dłuższym postoju

Witajcie.
Jak w temacie ostatnio zauważyłem że z belli zaczęły dochodzic dziwaczne odgłosy. Szczególnie słychać takie mataliczne "tykanie" jak samochód stoi dłużej w garażu i z rana np. go odpalę. Głośne tykanie słychać na nie rozgrzanym silniku, jak już go rozgrzeję to nie słychac prawie wogóle.
Po podniesieniu maski wydawało się że odgłosy pochodzą albo od koła pasowego albo od sprężarki klimatyzacji.
Dziś rozebrałem pół autka i sfilmowałem co mogłem.
Na 85% jestem pewien że to łożysko klimy tak się tłucze, spoglądając na koło pasowe nie zauważam żeby się rozwulkanizowało.
Filmiki:

http://www.youtube.com/watch?v=pWvX3y6qcR8
http://www.youtube.com/watch?v=OMRzGUpm7CI

Czy faktycznie dźwięki takie mogą pochodzić od sprężarki klimatyzacji??
Czy będę musiał wymieniać całą sprężarkę czy jest tam jeszcze jakieś osobne łożysko które można wymienić??
Czytałem kiedyś o możliwości zastosowania jakiegoś innego paska - krótszego, w celu tymczasowego pominięcia sprężarki klimatyzacji. Mam pytanie o model takiego paska, ew. rozmiar.
Dzięki za podpowiedzi.
Pozdrawiam

Większość sprężarek jest rozbieralnych więc spokojnie można wymienić samo łożysko ;)
Choć nie jestem pewien na 100% czy to sprężarka ponieważ film nie odda tego co słychać na żywo.
Jeśli chcesz pominąć klimę,po prostu idź do sklepu z częściami i poproś o pasek do twojej AR 147 bez klimy ;) powinno pasować i rozwiązać na razie twój problem,bynajmniej do czasu przyjścia lata :D

Miałem podobny dźwięk, u mnie to była rolka na pasku wieloklinowym.Bardzo było słychac przy zimnym silniku a jak trochę pochodził było słychać szum.

u mnie tez takie coś słychać zastanawiałem co to... jutro będę grzebał:)

ja mam to samo chyba... jak będę miał czas to też spróbuje nagrać jak cyka...
Brak osłony silnika daje się we znaki ;/
CELEK - jaki koszt "imprezy" ??:>

Stwierdziłem dzisiaj że dźwięki całkowicie zaniknęły :eek:. Nawet po postoju w nocy przy -10stopniach nie pojawia sie metaliczne grzechotanie. Sam już nie wiem o co chodzi. Zobaczymy co bedzie dalej:D . Pozdrawiam

koszt od 50 zł do 100 zł za rolkę + piwo i 40 min wolnego czasu.

Cytat:

---

Napisał wojtekml

Stwierdziłem dzisiaj że dźwięki całkowicie zaniknęły :eek:. Nawet po postoju w nocy przy -10stopniach nie pojawia sie metaliczne grzechotanie. Sam już nie wiem o co chodzi. Zobaczymy co bedzie dalej:D . Pozdrawiam

---

Dźwięk zniknął, bo sprężarka klimatyzacji nie załączała się przy "-" temperaturach. Zmień czynnik w układzie klimatyzacji to dźwięk nie bedzie się pojawiał nawet jak będzie przed postojem pracowała sprężarka klimatyzacji. Taki metaliczny świergot po dłuższym postoju jeśli wcześniej klimatyzacja była włączana to sygnał do wymiany czynnika.

Cytat:

---

Napisał Maciek-156

Dźwięk zniknął, bo sprężarka klimatyzacji nie załączała się przy "-" temperaturach. Zmień czynnik w układzie klimatyzacji to dźwięk nie bedzie się pojawiał nawet jak będzie przed postojem pracowała sprężarka klimatyzacji. Taki metaliczny świergot po dłuższym postoju jeśli wcześniej klimatyzacja była włączana to sygnał do wymiany czynnika.

---

A to ciekawe jest bo czynnik zmieniałem ubiegłego lata, czyli przed tą zimą. Być może to jednak nie czynnik?? Taki dźwięk pojawiał się nie tylko w ujemnych temperaturach, autko garażuję więc w cieple też odpalam i też świergotało. Teraz brak problemów, nic nie wydaje dziwnych dźwięków, słychac jedynie m-jeta.:D Jednak przed sezonem podjadę do warsztatu skontrolować czy wsio jest ok.

Może środka smarnego nie miałeś podanego tyle ile jest konieczne podczas napełniania klimatyzacji

Włączając się do wątku powiem tylko, że ja miałem podobny problem i też obstawiałem sprężarkę klimy. Okazało się jednak, że to koło pasowe. Po wymianie hałas zniknął w 100%.

Witam
Mam ten sam dzwięk, wymieniłem wszystkie rolki napinające, prowadzące i bez zmian, więć sprawdziłem to w następujący sposób zeby weliminować ewentualne uszkodzenie spręzarki
Kupiłem olej silikonowy w sprayu, właczyłem zimny silnik i od kanału trysnąłem na koło pasowe, dzwięki na moment ustąpiły.
Na pewno to jest koło przynajmniej w moim przypadku.
Proponuje takm samym sposobem sprawdzić.

Witam, ostatnio również borykam się z cykaniem na zimnym silniku. Jak auto dłużej postoi to gdzieś z okolic koła pasowego słychać owe cykanie. Wyjeliśmy z kolegą koło pasowe (wygląda bardzo dobrze), napinacz, sprawdziliśmy jest ok, sprzęgiełko na altku (zachowuje się tak jak powinno) pozostałe rolki siedzą sztywno. Po złożeniu wszystkiego do kupy dalej tyka :( Dodam, że po załączeniu klimy na zimnym silniku cykanie nasila się. Jest to pewnie związane z większym obciążeniem. Czy koło pasowe wykazywało u was jakieś ślady zużycia?? Rozbieraliśmy obudowe rozrządu i z paskiem nic się nie dzieje. Jeśli patrze na pasek micro to ten również nie wskazuje śladów zużycia i kręci się równo. W drugiej części dnia postaram się nagrać owy dźwięk.

Jeszcze zapomniałem dodać, że po dodaniu gazu dźwięk znika. Jak silnik się nagrzeje cykanie znika, jednak w tle pracy silnika są ledwo słyszalne metaliczne szmery.

W mojej byłej 156 miałem to samo, wymieniłem koło pasowe bo ta guma z biegiem czasu ma mikro peknięcia a nawet jak ich nie widać też może być już zuzyte, więc polecam to dobrze sprawdzic

Cytat:

---

Napisał admor

W mojej byłej 156 miałem to samo, wymieniłem koło pasowe bo ta guma z biegiem czasu ma mikro peknięcia a nawet jak ich nie widać też może być już zuzyte, więc polecam to dobrze sprawdzic

---

No i właśnie o to mi chodzi, może wyglądać dobrze, ale to właśnie koło pasowe może być winowajcą całego zamieszania. Wole się dopytać żeby uniknąć niepotrzebnych kosztów.

Zawsze celem wyeliminowania problemu mozesz puścić silnik zdejmując pasek wielorowkowy.alternatora jak bedzie cisza wiesz już ze to coś z tego osprzętu, hałas z rolek masz inny niż z koła wiec można łatwo do tego dojść.

Cytat:

---

Napisał admor

Zawsze celem wyeliminowania problemu mozesz puścić silnik zdejmując pasek wielorowkowy.alternatora jak bedzie cisza wiesz już ze to coś z tego osprzętu, hałas z rolek masz inny niż z koła wiec można łatwo do tego dojść.

---

To już było zrobione. Auto stało całą noc pod chmurką i jak rano ją odpaliłem była cisza. Podejrzenia były że coś na rozrządzie się dzieje. No cóż, zaczne od koła pasowego.