Printable View
mam taki problem ze nie moge zamknac drzwi,tzn.trzaskam a tu nic jak biore palcem zapadke zamka w drzwiach i probuje manualnie zapadke zamknac to tez nie moge.Ale chyba jak sie rozgrzeje to lapie na tyle ze nie trzeba trzymac reka drzwi na zakretach.Czyzby zepsuty zamek albo zamarza?
zamarza, pomaga jedynie jazda z klima zeby osuszyc drzwi. ja juz klimatronika nie wylaczam i jest ok :)
@fr33 - szkoda tylko, że w przypadku klimatronika (przynajmniej w 147) poniżej 4 stopni C klimatyzacji nie włączysz...
u mnie na klimatroniku ustawiam zawsze 22 st. i bez znaczenia ile na minusie jest na dworze sprężarka się włącza i wyłącza... działa normalnie :)
najlepiej jak się ma klimatronika ustawić sobie temperaturę i niech sobie działa. U mnie to pomogło na zamarzające cięgna w drzwiach..
Czyli widocznie w późniejszych modelach zmienili sposób działania sterownika klimatyzacji, swoją drogą - ciekawe po co... Pewnie miało to jakieś logiczne uzasadnienie
Ekonomia spalania, działający kompresor pochłania paliwo.Cytat:
Napisał psylo
JEstes tego pewien? To coś nie tak jest, bo w 164 klimatronik nie włącza sprężarki poniżej 5st . Termometr zewnętrzny masz sprawny? To on o tym decyduje. Ja jedynie zauważyłem że jak pojeżdżę trochę to termometr zewnętrzny łapie ciepło od silnika/chłodnicy i potrafi z -5 zrobić +1 albo i więcej, może to Cię zmyliło.Cytat:
Napisał fr33
U mnie przykładowo łożysko sprężarki tak daje, że nie mam wątpliwości. Wczoraj się kompresor klimatyzacji uruchomił. I to z -7 na wyświetlaczu.Cytat:
Napisał E.T.
No to archiwum X panowie ;) bo wg manualu dla roczników po FL/Super kompresor włącza się od granicy +5st. U mnie z pewnością dokładnie tak się zachowuje,ciekawe dlaczego u was inaczej, ale to temat na inny wątek.Cytat:
Napisał fiergloo
Z tego co zaobserwowałem u siebie, to nie działa tylko "LO" ;) a tak to możesz sterować temperaturą.Cytat:
Napisał psylo
Dzisiaj zrobiło mi się to samo :/ Mam już powyżej uszu tej pieprzonej zimy.Cytat:
Napisał nygus25
termometr działa u mnie elegancko :) klima też ... perfekcja :D
btw. jak sobie wyobrażacie zamknięcie obiegu powietrza, żeby tylko mielił to co w kabinie bez klimy? moment i szyby zaparowane.. u mnie od razu włącza klime i szybki eleganckie.
ooo i widzicie... kolejne humory alfy ;) w 11 letnim matizie tego nie miałem :P
A jak juz jestes w srodku to nie mozesz zamnac sie z centralnego.chociaz nie bedziesz musial drzwi trzymac.
Centralny nie zamyka drzwi manualnie... tylko odcina klamki od zapadki zamka, która jest otwarta bo zamarznięta, więc nic to nie da :)
Panooowieeee... w Matizie są takie luzy na zamku że musiałaby się zrobić centymetrowa warstwa żeby zamarzł :)
A na przyszłość biały smar i smarujemy, smarujemy :)
zamek przymarza ale tak żę się go otworzyć nie da a nie zamknąć...
no nic może moja miłość do alfy jeszcze nie dojrzała i nieco bardziej krytycznie na to patrzę :D
bo wczoraj się troszkę zirytowałem jak musiałem trzaskać przez 10 min aż w końcu ktoś musiał usiąść z tyłu i trzymać drzwi :P powiedzcie lepiej czy spsikanie WD pomoże ? :P
Nie, WD odparuje. Biały smar - serio. Jest idealny na zamki, zawiasy, ograniczniki.Cytat:
Napisał piter1984
Mi się oprawki nie przypalają.
Kolego,musisz rozmrozic zamki i PORZĄDNIE przesmarować je wazeliną techniczną bezkwasową i bedziesz miał spokój.Cytat:
Napisał saroo
Heh, u mnie też przymarza, na krótką metę pomaga lekkie pogrzanie auta i rozruszanie zamka. Otwieram drzwi i ten zatrzask ze szczytu skrzydła dręczę (np. kluczem od mieszkania :) ) aż zaskoczy, tak jakby się zatrzasnął. Do tego macham klamką. To nieco przyspiesza.
Acha, w przypływie frustracji jeszcze ostatnio wpsiukałem w zamki właśnie od strony zatrzasku taki preparat smarujący a la WD40, jest jakby lepiej.
Latem rozebrałem drzwi od kierowcy i przesmarowałem wszystkie cięgna towotem, tak że z tymi drzwiami nie mam problemu, ale za to wszystkie inne zamarzają... Tak że byle do wiosny i trzeba będzie wszystkie drzwi tak potraktować...