Printable View
Z dużym zaciekawieniem obserwuje działanie wskaźnika zmiany biegów w mojej Julce. Jeżdżę równoczesnie Citroenem z takim samym urządzeniem, więc mam pewną skalę porównawczą. O ile w Cytrynie wszystko wygląda Ok, a więc wskaźnik nakazuje zmienić bieg przy właściwej prędkości i obrotach silnika, o tyle Julka zadziwia mnie każdego dnia, a już najbardziej , gdy wskazuje na zmianę biegu, gdy samochód toczy się na luzie :). No cóż, kobiety są nieodgadnione. Czy to tylko specyfika mojej Julki ?
Ja mam tak samo, ale niezbyt często, choć z drugiej strony coraz mniej jeżdżę w trybie N, bo go nie lubię. Inna ciekawa sprawa z tymi strzałkami jest taka, że każą zmieniać bieg na wyższy już jakoś koło 1.500 obrotów, co wydaje mi się trochę zbyt "eko" jak na moje odczucia komfortu jazdy i ewentualną żywotność silnika. Choć prawda, że jak się zwiększy obciążenie to strzałki sugerują redukcję.
[QUOTE=darek3972;464038 Julka zadziwia mnie gdy wskazuje na zmianę biegu, gdy samochód toczy się na luzie :).[/QUOTE]
Corolla czasem ma to samo.
Bo na luzie to auto nie powinno się toczyć - pomijając sam fakt bezpieczeństwa, to spalanie jest wtedy większe niz jadąc z właczonym biegiem. Dlatego komputer nakazuje włączenie bieguCytat:
Napisał darek3972
Z moich obserwacji czasów wtrysku (1,4 wolnossące) wynika że to bez znaczenia-bieg czy luz spalanie podobne (pomijam to świecące na komputerze 2 l/100). Jedynie powyżej 3 tys obr czas wtrysku=0 ms. Pomijając kwestie bezpieczeństwa-na luzie taniej bo dalej się auto zatoczy;).
Na biegu jalowym silnik spala około 4 li na godzinę, podczas hamowania silnikiem spalanie jest na granicy 2 li.
Czyżby nowe silniki Alfy wprowadziły rewolucje?
Wszystkie silniki benzynowe z wtryskiem, które miałem w samochodach odcinały całkowicie paliwo przy hamowaniu silnikiem powyzej jakiejś minimalnej liczby obrotów.
No właśnie albo nie odcinają, albo komputer oszukuje, bo pokazuje zawsze te dwa litry na setkę. Też tym jestem nieco zdziwiony, ale nie bardzo wiem jak to zweryfikować.Cytat:
Napisał Sierek
Co do wspomnianego wcześniej bezpieczeństwa w jeździe na biegu, to chyba nie o to chodzi z tymi strzałkami, bo przy poziomie obrotów które one sugerują (np. między 1200 a 1500) w trybie N, bo w D strzałek nie ma, auto na naciśnięcie gazu reaguje z dużą rezerwą (oraz zapaleniem strzałki sugerującej redukcję).
U mnie też pokazuje 2 litry na setkę w 147, więc chyba taka ogólna przypadłość.
Radzias, ty w tym wątku taki aktywny jestes, jakbys juz posuwał Julkę:) Kiedy kupujesz w koncu????
Czekam na dostępność 289 Alfa Rosso - jeszcze nie można zamówić, ale już niedługo... ;)
Alfa Rosso ( Pastelowy) jest dostępny oprócz QVCytat:
Napisał radosuaf
Pytałem się 27 grudnia bodajże i jeszcze nie było.
W oficjalnym konfiguratorze juz jest:
http://www.alfaromeo.com/carconfigur...index.html#/2/
W oficjalnym konfiguratorze jest od dawna -za to nie ma połowy opcji i nie można wybrać silnika 1.4 MA. Ogólnie można go o kant tyłka trzasnąć ;).
u mnie nigdy nie wskazywał na zmiane gdy toczyłem sie na luzieCytat:
Napisał darek3972
A le rozmawiamy o Giuliettcie, a nie o MiTo
Komputer tak wskazuje bo pewnie taka jest ustawiona w jego sofcie minimalna wartość , po prostu nie pomyśleli ze ktoś będzie alfa jeździł aż tak EKO. A tak pozatym to ta cała jazda według wskazówek w trybie N jest po pierwsze nieopłacalna, po drugie strasznie mecząca.
Zrobiłem mały test Przejechałem trasę do pracy i z powrotem najpierw idealnie według wskazań w trybie N a następnego dnia (taka sama temp.) w trybie D swoim stylem ale niezbyt ostro, lecz i tak szybciej jak dnia poprzedniego
Średnie spalanie na trybie N 5,8 litra a w D 5,5 litra
Jazda według tych wskazówek to gnębienie auta i w przypadku podjazdu pod jakakolwiek górke powoduje strasze zuzycie paliwa
Też mam wrażenie, że w trybie D pali mi nieco mniej. Oczywiście spalanie zależy od stylu jazdy, ale przy podobnych stylach wydaje mi się, że w D pali mniej. Znaczy wartości mam dwa razy wyższe od twoich, ale tak chyba ma być. :cool:Cytat:
Napisał tomas1907
Co do tego podjazdu, to czy nie jest tak, że przy wzroście obciążenia silnika każe redukować? U mnie każe. Ale jak się spokojnie przyspiesza, to sugestia wrzucenia wyższego biegu następuje już przy jakiś 1400 obrotach. Może to jest i eko ale do tego trzeba by mieć automatyczną skrzynię biegów.
Te wszsystkie wskazówki kiedy zmieniac bieg to jedynie.. wskazówki ;) Tak jak wspominacie, samochod nie jest w stanie odgadnac czy za chwile bedziemy wjezdzali pod gorke lub za 200 metrow staniemy na swiatlach. Dlatego jezdzic trzeba przede wszystkim z głową i po swojemu, a podpowiedzi auta traktowac jako opcjonalne ;)
mowie o julce nie o mitoCytat:
Napisał Maciek-156
w mito nie mam tego cuda
ja nie zwracałem uwagi za bardzo co pokazuje wskaźnik zmiany ale mam toyote avensis i tez pojazuje już przy ok 2000 ob ale jak się mu przydusi to wskaźnik znika i zaczyna sugerować zmianę przy ok 4500 a więc jak się jeździ tak pokazuje. sprawdzę w julce może jest tak samo
U mnie dzisiaj wskaźnik zniknął... W trybie N nie pokazuje nic. Trybu A nie sprawdzałem. Czy ktoś miał już podobnie?
To niedługo zmienisz aku...