http://www.autoscout24.pl/Details.aspx?id=l3sztsjiurqb
Printable View
Wow :eek: wygląda jakby niedawno fabrykę opuściła, piękny egzemplarz, piękny silnik, cudo.
I cena adekwatna do stanu i wyjątkowości auta.
A że tak zapytam co to za silnik 1.7 co ma 163 klacze pod maską? Jakiś boxerek uturbiony czy jak?
Liczac, ze "zwykly" 16v ma ponad 130km to daloby rade "wyrzezbic" te 30 wiecej, gdyby sie pogrzebalo troche przy nim =D
Podoba mi sie cholernie tapicerka, widzialem podobna w paru starych mercedesach na Allegro i od tamtej pory chcialbym bardziej taka od oryginalnego Recaro =P
Ktos umie po wlosku? Klima tam jest? =D
Nie ma nic o wyposażeniu. Auto jest gruntownie odrestaurowane.Cytat:
Napisał Szułff
Auto w 100% procentach warte swojej ceny. A co do tych koników to w każdym kraju policyjne radiowozy miały zwiększoną moc silnika(nawet i nasze poczciwe polonezy) więc zapewne tak było i w tym przypadku.
fabryczny motor 1.7 16v najmocniejsza wersja wychodzila 139 kucy ten sam silnik na gaźnikach osiąga moc 150 koni po małych modach spokojnie dochodzi do mocy 170 koni z czego dla policji były dodatkowo skrzynie biegów specjalnie dla ich aut wiec
tam zaś siedzi jeśli prawdziwy dla seri to 1.7 8v na gaźnikach dlubniety dobrze co mogą pokazać Holendrzy wykręcający z tego silnika nawet po 200 koni
Większość naszych poczciwych polonezów ze wzmocnionymi silnikami, między bajki można włożyć.
Można włożyc,ale tak bylo w rzeczywistości.Cytat:
Napisał Wujek
Bardzo fajna sztuka :)
Mój chrzestny jakoś pod koniec lat 80 jeździł odkupionym z "resortu" poldolotem. Auto było cywilne-szary borewicz. Był bardzo dumny bo to cudo miało inny silnik- 2 litrowy zdaje się coś ponad 110 KM. Rozpędzało się to do licznikowych 180 km/h - wyjazd nad morze na przednim siedzeniu pamiętam do dziś :).Cytat:
Napisał Jony88
za poldona wlasnie w wersji 2.0 dohc bo dokladnie taki to byl i mial on 112 koni a dla policji gaznik byl zmodyfikowany i osiagal 132 konie to kupa ludzi by lepsze fury zamienila licznik wyskalowany byl do 180 ale strzalka szla dalej i nie jednego sprzeta zawstydzał i takiego o to poldona ma pewien dziadek w moim miescie i choc nim nie jeździ bo mu wiek nie pozwala to sprzedac tez nie chce a borewicz pierwsza liga smiem twierdzic ze nasze obecne samochody z fabryki nawet nie wychodza tak idealnie wykonane
ciekawostka
Poldon 1.5 turbo gaznikowiec o mocy 190 KM – homologowane w 1986 roku znane z charakterystycznego stękania zaworu upustowego i eksplozji układów turbodoładowania.
Ludzie nie przeczę temu co piszecie. Ale koniec lat 80 i początek 90 to w większości były zwykłe poldki i o DOHC można zapomnieć. Zresztą takie poldki maiłby duże problemy z Alfą Romeo 33 1.3.