[164] Problemy podczas tankowania

Witam!
Mam problemy przy wlaniu paliwa do baku w mojej 164. (nie byłem pijany, mam dwie ręce :) Problem polega na tym, że jak wepchne pistolet do końca tak jak być powinien to dystrybutor się buntuje (tak samo reaguje jak by był bak pełny) Nie jest to wina dystrybutora gdyż próbowałem już na kilku i zawsze to samo. Musze lekko wysunąć pistolet tak żeby była mała przerwa i dopiero wtedy coś naleci. Natomiast nawet po krótkiej jeździ gdy otworze wlew paliwa to strasnzie syczy. Domyślam się, że coś z odprowadzeniem powietrza jest nie tak,ale czy ktoś może mi powiedzieć jak to sprawdzić co zapchane i jak to naprawić?
Z góry dziękuje!
Pozdrawiam!

Mam podobny problem ja tankuje wkładajac pistolet do góry nogami.
Możesz sprawdzic filtr od odpowietrzenia który znajduje sie w bagażnikuna oparciu tylnych foteli. Ja do niego zagladałem ale to nic nie pomogło wiec życze powodzenia.

Wielkie Dzięki! w czwartek posprawdzam bo niestety dopiero wtedy będe miał czas i zdam relacje:)
p.s.
Czy od takiego problemu pompa paliwa nie cierpi?

To jest chyba wada tego modelu :DDD ale ja sie tym nie martwie poprostunie wkladam pistoletu do konca i nie mam problemu leci jak krew z nosa :mrgreen: :wink: :wink:

Na pewno jest jej trochę cięzej ciagnac benzyne ale nie na tyle by ja uszkodzic. Gorzej dla niej bedzie przy bardzo zapchanym filtrze powietrza, lub gdy bedziesz jeździł cały czas na rezerwie co bedzie powodowac zasysanie przez pompe powietrza co ogranicza jej smarowanie gdyż jest ona smarowana paliwem

Cytat:

---

Napisał MASTERHARD

... jak wepchne pistolet do końca tak jak być powinien to dystrybutor się buntuje (tak samo reaguje jak by był bak pełny) ... gdy otworze wlew paliwa to strasnzie syczy...

---

:) mam tak samo - jak przekręce pistolet troszkę w prawo to jest OK :) a po otwarciu wlewu też mi syczy...
Więc albo mamy coś nie tak z odpowietrzeniem baku lub ten typ tak ma :)

Ja mam podobnie- ale poradziłem sobie z tym i nie wkładam pistoletu na max do końca.

U mnie jest tak samo. Ja przekręcam końcówkę dystrybutora, czy jak to się zwie w lewo i wszystko jest ok

ostatnio podlaczalem swoja belle pod kompa i facet powiedzial ze jest blad zaworku odpowietrzania zbiornika paliwa. Najprawdopodobniej jest on zamkniety i przy tankowaniu jak wlozymy pistolet i zaczniemy lac paliwo to powstaje cisnienie ktore pistolet traktuje jako pelny bak.

No to ja mogę mieć to samo tylko jak moją podłączyli to ona nic nie pokazywała, żadnych numerków. Kapryśna jest cholera.

Problem zażegnany! Została zrobiona mała dziurka w dzyndzelku który wystaje od rurki odprowadzania powiwtreza. Do tego dzyndzelka doszła jeszcze rurka która została ukryta w nadkolu tak aby odprowadzła powietrz,a żeby brud się tam nie dostał. Chasa, śmiga i wiruje:D Coś jakby większego kopa miałą:D Dzięki za pomoc!