Wibracje z przodu

Mam kłopot z ustaleniem przyczyny niewielkich wibracji podczas jazdy pow. 80 km/h. Wibracji praktycznie nie czuć na kierownicy - trzęsie delikatnie całą budą, czuć to jedynie jadąc szybko idealnie równą drogą i ich częstotliwość rośnie wraz ze wzrostem prędkości. Siła wibracji jest mniej więcej taka sama, przy ok. 180 km/h mają taką częstotliwość że prawie ich już nie czuć.
Dodatkowo podczas długiego lekkiego hamowania z dużej prędkości (lub jak mocno rozgrzeję tarcze) czuć jak coś stuka z przodu i wydaje mi się że auto nie hamuje równomiernie. Jak hamuję normalnie nic się nie dzieje.
Czy te wibracje mogą być spowodowane krzywymi tarczami?

Zapewne fele masz ugięte lekko albo koła nie wyważone

Potwierdzam. U mnie odpadł jeden obciążnik z felgi i efekt był identyczny jak opisujesz.

Cytat:

---

Napisał fabick

Potwierdzam. U mnie odpadł jeden obciążnik z felgi i efekt był identyczny jak opisujesz.

---

Ja też dwa razy wyważałem tej zimy,niby kolo wytarł felge do sucha,ale obciażniki i tak sie odkleiły.

Albo przegub wewnętrzny poleciał. Ale w pierwszej kolejności sprawdź koła. pozdro

Witam u mnie tez tak było przyczyn może byc jednak kilka:
-opony(stare, krzywe itp.)
-felgi(może krzywe bądz nie wywarzone)
-tarcze hamulcowe
u mnie akurat to pierwsze i to też przy takich prędkościach czyli nie za wysokich i zmieniłem tył z jakiś reklamówek na michelinki 220 szła i nic nie stukło...:)
pozdrawiam:crazy_pilot:

Jedź sprawdzić koło. U mnie z przegubu uleciało trochę smaru który zmieszał się z syfem (piachem itd.) i to się osiadło na feldze. Po zmianie osłony przegubu i wyskrobaniu felgi - idealnie :)

Cytat:

---

Napisał Jony88

Zapewne fele masz ugięte lekko albo koła nie wyważone

---

Zapomnialem o tym napisać, ale pierwsze co zrobiłem to pojechałem na wyważenie, niestety jest bez zmian, na drugim komplecie felg z letnimi jest to samo.

---------- Post dodany o godzinie 14:45 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 14:43 ----------

Cytat:

---

Napisał jose156

Albo przegub wewnętrzny poleciał. Ale w pierwszej kolejności sprawdź koła. pozdro

---

Przegub to już pewnien trop, a jak to sprawdzić?

o przegubach było dużo tematów, wpisz w wyszukiwarce "przegub wewnętrzny" Zobacz też tu http://www.motomax.pl/www/index.html w dziale >instrukcje<.

Przegub to ostatnia możliwość. Przy zwalonym przegubie zewnętrznym wibracje nasilałyby się proporcjonalnie do skręcenia kół. Przy przegubie wewnętrznym są w miarę stałe. Natomiast i wewn. i zewn. objawiają się stukiem przy gwałtownym przyspieszeniu i gwałtownym puszczeniu gazu (nadmierny luz kątowy na osi napędzającej).
Takie wibracje przy jeździe na wprost, malejące przy wzroście prędkości, świadczą o zużyciu silentbloków przedniego zawieszenia, łączników, przegubów, czyli tych elementów które są odpowiedzialne za utrzymanie koła w prawidłowej pozycji geometrycznej.

Poprawiłem, dzięki enzo_pl!

Chyba pomyliłeś przeguby. Przy skręcaniu mocniej puka przegub zew. (ten przy kole), a wew. (od skrzyni) w miare prędkości i bez znaczenia czy przy skręcie czy na prostych kołach.

Pamiętaj że czujniki klocków hamulcowych dotyczą tylko jednej osi. drugą musisz sam kontrolować. Wibracje i lekki klekto przy hamowaniu to bardzo często zużyty klocek hamulcowy - mój znajomy miał identyczne objawy w bmw 1.

Cytat:

---

Napisał laminiarz

Przegub to ostatnia możliwość. Przy zwalonym przegubie zewnętrznym wibracje nasilałyby się proporcjonalnie do skręcenia kół. Przy przegubie wewnętrznym są w miarę stałe. Natomiast i wewn. i zewn. objawiają się stukiem przy gwałtownym przyspieszeniu i gwałtownym puszczeniu gazu (nadmierny luz kątowy na osi napędzającej).
Takie wibracje przy jeździe na wprost, malejące przy wzroście prędkości, świadczą o zużyciu silentbloków przedniego zawieszenia, łączników, przegubów, czyli tych elementów które są odpowiedzialne za utrzymanie koła w prawidłowej pozycji geometrycznej.

---

Przy ruszaniu ani hamowaniu silnikiem nie ma żadnych stuków. W zawieszeniu też nic nie stuka, luzów nie ma, chociaż na tzw. tarce przy skręcie coś się odzywa z lewej strony (metaliczny dźwięk jakby coś nie było dokręcone) ale nikt nie potrafi tego zdiagnozować bo zawiecha, układ kierowniczy jest ok. Stwierdziłem, że poczekam aż stuki się nasilą.
Może faktycznie ten przegub ma luz tylko czy on może stukać na nierównościach?

---------- Post dodany o godzinie 20:54 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 20:50 ----------

Cytat:

---

Napisał enzo_pl

Pamiętaj że czujniki klocków hamulcowych dotyczą tylko jednej osi. drugą musisz sam kontrolować. Wibracje i lekki klekto przy hamowaniu to bardzo często zużyty klocek hamulcowy - mój znajomy miał identyczne objawy w bmw 1.

---

przy hamowaniu normalnie nic się nie dzieje, wibracji na pedale nie ma, tylko na mocno rozgrzanych hamulcach są jakieś dziwne dźwięki ale już wyczytałem że to normalny objaw że klocki warkoczą jak tarcze już mają kilka wiosen.
Klocki z tyłu praktycznie nówki, z przodu jakieś 50% zostało.


Sprawdziłem organoleptycznie półosie i są luzy: z prawej niewielki luz osiowy i promieniowy, z lewej niewielki luz osiowy (mniej więcej jak na prawej półosi) i bardziej wyczuwalny luz promieniowy (szarpiąc półoś góra/dół dało się słyszeć wyraźne stuki i czuć luz w kielichu przegubu wewnętrznego). Co Wy na to?

enzo_pl dzięki za uwagę - już poprawiłem.

Wracając do tematu - jeśli wyeliminujesz inne przyczyny, w kolejności:
1. koła, ogumienie, wyważenie
2. Felgi
3. zawieszenie (silentbloki, łączniki, końcówki, gumki, etc.)

To wtedy możesz zerknąć na przeguby.

Luz poosiowy - powinien wynosić kilka centymentrów (przegub musi bez zacięć dać się przesuwać po osi)
Luz promieniowy - pod kątem prostym do osi powinien być bliski " 0 "
Luz kątowy - też powinien być bliski " 0 "

Z Twoich organoleptycznych pomiarów najbardziej niepokojące są te luzy promieniowe, fabrycznie luz w przegubie jest rzędu 0,01 do 0,1mm, czyli niewyczuwalny.

Zobacz jaki jest stan gumowych osłon - jeżeli zrobi się mała dziurka, to kilka kropelek wody z solą może w jeden sezon zimowy zdemolować przegub.

Cytat:

---

Napisał laminiarz

Luz poosiowy - powinien wynosić kilka centymentrów (przegub musi bez zacięć dać się przesuwać po osi)
Luz promieniowy - pod kątem prostym do osi powinien być bliski " 0 "
Luz kątowy - też powinien być bliski " 0 "

Z Twoich organoleptycznych pomiarów najbardziej niepokojące są te luzy promieniowe, fabrycznie luz w przegubie jest rzędu 0,01 do 0,1mm, czyli niewyczuwalny.

Zobacz jaki jest stan gumowych osłon - jeżeli zrobi się mała dziurka, to kilka kropelek wody z solą może w jeden sezon zimowy zdemolować przegub.

---

Osłony były wymienione wszystkie jak leci, z tym, że lewa na przegubie wew. była już wtedy pęknięta, luz promieniowy jest mocno wyczuwalny i wg mnie może wynosic nawet 2-3 mm. Jak ruszam półosią góra-dół słychac wyraźnie stuk.

Pojechałem jeszcze raz wyważyc koła z tyłu (z przodu nic nie bije na kierownicy, byc może drgania przenoszą się z tyłu na przód i dlatego odczuwam je z przodu) i okazało się że jedna z felg ma niewielkie skrzywienie, koło zostało jeszcze raz wyważone i tak tylko wstępnie się przejechałem bo nie za bardzo miałem w okolicy całkiem płaski asfalt żeby sprawdzic, ale chyba drgania są mniejsze. Przejadę się autostradą to dam znac o wynikach.

odświeżam - jestem po prostowaniu felgi z tyłu i problem wygląda na rozwiązany, wprawdzie coś tam jeszcze przy ok. 140km/h delikatnie drga, ale jest to prawie nieodczuwalne, może to po prostu silnik :)