Printable View
Witam
Przed chwilą, gdy zapaliłem samochód pokazała się ikona akumulatora i wyświetlił się komunikat "Battery Charge low", od silnika dochodzą dziwne odgłosy, takie trzeszczenie im silnik dłużej chodzi tym głośniejsze.
FES nie pokazuje mi żadnego błędu. Podejrzewam, że to sprzęgło alternatora siadło. Czy to możliwe?
Jeśli nie sprzęgło alternatora to co ? Napinacz paska wielorowkowego ?
Pozdrawiam
edit
silnik to 1.9 jtd 16v 140KM
http://www.youtube.com/watch?v=h-HEp5VXOSQ
tutaj wszystko wyraźnie słychać.
jeśli nie ładuje to raczej alternator umarł
niestety musiałem zrobić samochodem 140km dziś, udało się po paruset metrach ikona aku zniknęła, i więcej się nie pojawiła..
po dojeździe do celu maska w górę i nic nie słychać.
teraz samochód stoi na powietrzu od godziny za pół muszę wyjechać do pracy i zobaczymy czy znów się odezwie.
w tej chwili na pewno eliminuje uszkodzony sam alternator, bo aku jest ok w pełni naładowane, sprawdzałem FESem
podejrzewam rolki napinające bądź sprzęgło alternatora.
Może ktoś miał już taki przypadek ? i może pomóc ?
Aktualnie jestem za granicą i mechanik za naprawę zawołał mi 300E!
wpierw sprawdzenie alternatora i napiecia ladowania albo poprzez woltomierz albo kabel do kompa
- zle odczyty za male/duze napiecie to do wymiant regulator ze szczotkami
- warto tez sprawdzic stan paska i jego napiecia byc moze tam byl problem
u mnie było tak samo... pewnego razu pokazał mi sie błąd ładowania i pojawiał sie dziwny odgłos w okolicy alternatora ( dodam że raz sie pojawiał a raz nie ). jezdzilem tak z pól roku aż w końcu alternator sie rozsypał. łożysko mi sie rozsypało że aż piekła obudowa alternatora... jeżeli misz taki szmer w okolicy alternatora to stawiam na łożysko
czas na regeneracja alternatorka
niestety albo kupno nowego nie wiem moze z 200 zl albo rozkrecenie i regeneracja z lozyskami, regulatorem napiecia i szczoteczkami
http://www.forum.alfaholicy.org/147/...y_strzela.html
tutaj podobny temat.
Alfa jutro rano jedzie do mechaniora, wieczorem odbiór. Na razie pasek, napinacz i rolka prowadząca.
Potem zobaczymy czy ucichło czy nie..
wiec tak.
wymieniłem pasek, napinacz, rolkę prowadzącą i sprawa ucichła.
Alternator sprawdzony i wszystko jest ok.
Także wielkie dzięki za pomoc. Temat zostaje dla potomnych.
Pozdrawiam
Witam, u mnie również pojawił się problem z niewystarczającym ładowaniem aku. Pierwszy raz komunikat pojawił się 2 tygodnie temu przed Berlinem jak jechałem do Polski, pod czas jazdy pojawił się 4 razy i od tamtej pory aż do wczoraj był spokój. Wczoraj w południe pojawił się znowu i zgasł, jednak wieczorem zaświecił się i nie zgasł. Do domu jakoś sie dojechało, rano poszedłem odpalił, jednak napięcie malało, zgasiłem i przy ponownej próbie zaczęły pojawiać się komunikaty o ABS ect. i już nie zakręcił silnik. Podmieniłem aku jednak słabsze, odpalił, lecz po chwili to samo, widoczny spadek napięcia/brak ładowania. Czyli alternator szlak trafił??
Witam.Pewnie szczotki w alternatorze się skończyły.