Printable View
http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-zob...C12595861.html
znalazłam takie ogłoszenie i zastanawiam się (jak widać ma w polsce sprawdzane rzeczy), czy taki przebieg może być realny - z jednej strony wydaje się to niemożliwe, ale z drugiej ktoś kto to sprzedaje chyba nie liczy na to że pojazd nie zostanie dokładnie i wnikliwie prześwietlony, więc może jest to możliwe...
Przebieg może i realny, ale w "tyłek" dostała jak ta lala...
Co do przebiegu, to zdarzają się "trafiejki" - na AC ktoś kupił bodajże 3-letnią 147 po fl z przebiegiem w okolicach 500 km (auto kupił od osoby, która wygrała je w konkursie i... schował do garażu) :0
Jak jest w tym przypadku - nie mam bladego pojęcia...
Nie wiem czy możliwe czy też nie, ale odcień lakieru z tyłu bardzo się różni...
Może zwyczajnie ktoś obtarł zderzak lub połamał i zmieniał/malował. Po drugie w ogłoszeniu nie jest zaznaczone bezwypadkowa. Po trzecie jest ona ode mnie z miejscowości, więc jak co mogę podjechać popatrzeć, po fotkach wiem który komis nawet :)
Ta, z pewnością...Cytat:
Napisał Kolin
I dlatego, że nie jest zaznaczone "bezwypadkowa" to na 99,8% oberwała właśnie w tył.
Kolin - to byłoby super, jakbyś znalazł chwile, bo ja z Poznania i to jest kawałeczek żeby sprawdzić czy w ogole warto sie interesowac
gratuluje wzroku kolegom co widza różnice w odcieniu lakieru:-) może i ona była lakierowany ale żeby bo to widać na zdjęciach to lakiernik musiałby być ślepy na jedno oko a na drugie pryszczaty:D to nie inny odcień lakieru tylko inaczej padające światło. kolega obejrzy i powie jak było.
Na błotnikach w 145tce też tak jest. Wydaje się, że odcień jest inny. Może tu też tak jest, chociaż nigdy wcześniej w 159tce czegoś takiego nie widziałem.Cytat:
Napisał slider2002
Jeśli długo stała w kolejce u blacharza to przebieg możliwy jak najbardziej...
Lakiernik daltonista. Robione niskim budżetem, bo mogli przecież domalować te kilka elementów i byłby przynajmniej jednolity kolor.
Buahahahaha:D Proszę Cię, nie pisz takich bzdur człowieku!!! To, że może być DELIKATNIE inny odcień na "budzie" i na zderzaku to się zgodzę (widziałem to w kilku jasnych 159 które oglądałem przed zakupem - wynika to zapewne z różnic podkładu na plastiku i blachach), ale że inaczej pada światło na te elementy to po prostu beka do łez! Z fizyki powinieneś wiedzieć, że kąt padania światła na płaszczyznę równy jest kątowi odbicia i nie ma możliwości, aby na błotniku było wrażenie jaśniejszego koloru, a na zderzaku ciemniejszego, gdy jest to ta sama płaszczyzna a odległość między tymi miejscami równa jest kilku mm (mówię o błotniku zaraz nad zderzakiem i o zderzaku zaraz pod błotnikiem) - krótko mówiąc wrażenie koloru nie może być tak różne w tych dwóch miejscach (mówię o czwartym w kolejności zdjęciu).Cytat:
Napisał slider2002
Co do samej oferty - zdjęcia były zrobione jesienią (widać po kolorze trawy i drzewach), a liczba odwiedzających to ogłoszenie jest bliska 4.000 - to oznacza mniej więcej tyle, że ogłoszenie już trochę "wisi", a gdyby była to taka "perła", to poszłaby znacznie szybciej.
IMO nie należy od razu skreślać tej oferty, tylko bacznie przyjrzeć się temu samochodowi (szczególnie tyłowi). Może nie było mocno uderzone i zaleta w postaci małego przebiegu (o ile będzie w 100% potwierdzony - sory, jeden wpis w książce o niczym nie świadczy) może być większa niż pokolizyjna przeszłość egzemplarza (być może był to jakiś słupek na parkingu). Z drugiej strony po co ktoś kupuje droższego diesla, skoro jeździ ok. 6.000 km rocznie...
no nie przebieg jest faktycznie nizutki, ale nawet realny. chociaż zastanawia sens sprzedaży praktycznie nowego samochodu. Ale rózne sytuacje bywają w życiu.
Jest też możliwość ze ten wpis w książce (kiepska widoczność) potwierdza ...wymianę silnika na nowy. Ktoś wymienił, wyzerował licznik i juz mamy autko z minimalnym przebiegiem
A zderzak, jak widać ma czujniki cofania. Więc może ktoś po prostu chciał je zamalować( jeżeli nie były fabryczne), i montażysta pociągnął sprayem?
Ale cóż można powiedzieć o samochodzie którego się nie widziało. poczekamy na opinie naocznego świadka... :)
Jadę oglądać...
Liczy - nie liczy ...Cytat:
Napisał tojatajanka
Zależy od człowieka. Jeden stwierdzi, że może nikt nie sprawdzi... Inny, że nawet jak sprawdzi, to co z tego... Najwyżej nie weźmie... Straci 'tylko' swoje pieniądze i czas na podróż.
Poza tym moim zdaniem coś jest nie tak z tylnym zderzakiem (ale o tyle "dobrze", że w ogłoszeniu nie ma wpisu "bezwypadkowy")
Jak oględziny?Cytat:
Napisał Kolin
Powiem jedno po oględzinach. Auto dostało porządnego strzała w pupę, zderzak ma inny odcień, klapa jest źle spasowana, krzywo tak jakoś. Do reszty nie miałem zastrzeżeń jeśli chodzi o wnętrze, silnik, sprawność wyposażenia. Komplet dokumentów jest do auta. Należało by je sprawdzić od spodu i na geometrii. Po za tymi wadami bardzo ładny wóz. I z góry mówię że ten silnik jest mułowaty.
vs.Cytat:
Napisał slider2002
Tak jak przewidywałem...Cytat:
Napisał Kolin