Witam, dziś jeżdziłem Alfą, odpalałem kilka razy aż tu nagle odmówiła posłuszeństwa.Miga z lekka ładowanie i nic nie kręci jakby było jakieś zwarcie.Akumulator w pełni sprawny.W czym może być problem?Alfa 156 1.8TS
Printable View
Witam, dziś jeżdziłem Alfą, odpalałem kilka razy aż tu nagle odmówiła posłuszeństwa.Miga z lekka ładowanie i nic nie kręci jakby było jakieś zwarcie.Akumulator w pełni sprawny.W czym może być problem?Alfa 156 1.8TS
sprawdź połączenia z aku, zdarzają się obrywające przewody
Połączenia sa oki, światła oślepiają akku odpada.Zwarcie na rozruszniku?
JA to bym obstawiał rozrusznik, może załapał i kręcił się razem z silnikiem o go wymieliło.
Wykręciliśmy rozrusznik, mechanik stawia na szczotki, maja ok 3-4mm. Gdzie kupic szczotkotrzymacz????
Jak się sprawa kolegi zakończyła, naprawiłeś problem? bo ja mam podobnie.
Mam dwa przypadki dziwnego zwarcia podczas zapłonu:
sytuacja 1)
Kiedy przekręcam kluczyk w MAR, wszystko ładnie się zapala, kiedy przekręcam do uruchomienia samochodu, wszystkie kontrolki gasną i się zapalają, gasną i zapalają jak by coś robiło zwarcie, słychać przy tym pykanie rozrusznika. Po trzech, czterech razach migającej choinki, rozrusznik zakręci. Po tym kręceniu licznik kilometrów zostaje wyzerowany, w radiu także trzeba wpisać kod.
sytuacja 2)
Kiedy przekręcam kluczyk w MAR, wszystko ładnie się zapala, kiedy przekręcam do uruchomienia samochodu, wszystkie kontrolki gasną i na tym koniec. Po ponownym przekręceniu kluczyka w MAR, lampki w zegarach zapalają się do połowy bardzo słabo i nie da się już nic zrobić. Licznik kilometrów zostaje wyzerowany, w radiu także trzeba wpisać kod. Pomaga odłączenie klem akumulatora i ponowne podłączenie. Po odłączeniu i podłączeniu klem, zakręci normalnie.
AKU nie jest słaby bo kręci szybko. Aczkolwiek AKU ma już swoje lata, nie wymieniany przez poprzedniego właściciela przez wieki. W zimie dolewałem wody destylowanej i doładowywałem. Czytałem że AKU też może mieć wewn. zwarcie jak jest stary.
Czy powodem może być rozrusznik czy AKU do wymiany? Proszę o odpowiedź jeśli ktoś miał podobny przypadek.
Motofan mam podobny problem u mnie dzieje się to samo z tym że miałem za słabo klemę z aku dokręcono i dlatego się to tak objawiało dokręciłem i po problemie.
Właśnie po czyszczeniu klemy lub jej odłączeniu problem znikał, ale po dwóch trzech jechaniach znów powracał. To co czyścić klemy co dwa dni?
Ale u mnie problem ustał po dokręceniu klemy z minusa.
No właśnie ten minus u mnie też za każdym razem daje dupy a jest wyczyszczony na połysk tak samo zacisk jak i klema. Nie wiem może AKU już siada i nie ma odpowiednich potencjałów na zaciskach bo to mi tak wygląda.
Wyczyść przewody zasilające rozrusznik i masy silnika. Może tam coś zaśniedziało i dlatego po wyczyszczeniu problem na klemie powraca. Jeżeli nic nie da podmień aku.
zamiast zgadywac czy aku czy rozrusznik moze poprostu na chwile wsadz inny aku albo sprobuj po kablach odpalic
Po kablach odpalać to bez sensu bo to nie zawsze się zdarza, już lepiej podmienić AKU. Dziś podjechałem do firmy Stanfex sprawdzić wydajność akumulatora, Pan stwierdził że AKU jest "lekko niedoładowany", lecz jego sprawność spadła, z deklarowanego prądu rozruchowego 620A jaki jest na obudowie wg normy EU, pozostało 300A. Pan podłączył imitator rozrusznika do AKU i w momencie rozruchu napięcie na AKU spada do 9.5V. Zaś napięcie ładowania z alternatora jest w porządku, przy klimie 13.9V, bez klimy ok 14.2V czy jakoś tak, na światłach jest podobnie.
Dziś podmieniam akumulator na nowy Centra 60Ah/600A i zaobserwuje co się zmienia.