Sprzedaz modyfikowanej Alfy
Chcialbym sie zapytac Was, Forumowiczów o zdanie. Wczujcie sie w role szukajacego Alfy GT dla siebie. I ogladacie ogloszenia, az nagle pojawia sie piekna, czteroletnia GT, niezle wyposazona, zadbana, od jednego wlasciciela (od nowosci przejechala 8 tys km w rok, potem ja ja kupilem i jezdze do teraz).
I okazuje sie, ze auto zamiast seryjnych 150 PS ma 220, hybrydowe turbo, duzy IC na przedzie, mocniejsze sprzeglo, wydech z nierdzewki, kilka dodatkowych zegarow na slupku, robi 100 km/h w wysokie 6 sek, 200 km/h w 26 sek,a delikatny dystans na piastach dodaje uroku i poprawia wspolnie z Q2 zachowanie w zakretach. Spalanie srednie z tych 100 tys km to miedzy 6, a 6.5L/100 km.
Auto kosztuje jak inne z tego rocznika, przebieg 100 tys. praktycznie tylko w trasach (wlasciciel mieszka na wsi).
Interesuje Was to, chcielibyscie kupic takie auto?
Pytam, bo zastanawiam sie, czy przed sprzedaza powrocic do serii, czy tez oferowac auto jak wyzej. Tylko boje sie, ze bedzie wisiec miesiacami na allegro lub otomoto.
Jakie jest Wasze zdanie?