Printable View
Wczoraj zauważyłem, że przy przyspieszaniu na pełnym otwarciu przepustnicy troszke mi szwankuje zapłon... tak jakby przerywał i wypadały co któreś zapłony... przy spokojnym przyspieszaniu to w ogóle nie wystepuje. podejrzewam że to świeczki, mają już 20 tys. przejechane (Beru jednoelektrodowe), rozdzielacz wymieniałem niedawno, kable WN także. A może to czujnik otwarcia przepustnicy ?
miał już ktoś cos takiego u siebie ?
ja wlasnie mam w pon czujnik wymienie dam Ci znac:) a co do swieczek to juz czas na zmiane:)
super, daj znać czy pomogło...
co do świeczek... mam juz przyszykowany komplet NGK irydowych... przy najbliższej okazji będzie zmiana :-)
oo super:) a ngk irydowe maja czarne czy zielone napisy? ps ja testowac bede takie denso;)
z tego co pamiętam to czarne.... chyba :D
a tak BTW to wraca temat sondy lambda :D masz jeszcze?
do tego impulsator jak dostępny..... no ten predkościomierz mnie wk.... raz działa raz nie :D
---------- Post dodany o godzinie 11:49 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 11:39 ----------
a czujnik przepustnicy i położenia wału w razie czego masz ?
sondy czekaja;) a impulsator daj numer z org to poszukamy;)
nie mam warunków qrde do wykręcenia ustrojstwa :(
eper?
też nie mam :(
tzn. mam jaks wersję z 2002 roku, ale nie chce się instalowac na Win7 x64, a tylko to mam w domu :(
dzieki - uzyteczne :-)
z tego epera wynika że impulsator ma numer: 7624312 (model od 2003 r.)
to do jakiegoto auta jak od 2003:>?
jest jeszcze taki: 7624310 (data zastąpienia 2000 r.)
więcej nie ma :P
oba chyba powinny pasowac bo po VIN szukałem...
aaaa.. i jeszcze przekaźnik do kierunkowskazów bo mi czasami nawala i muszę puknąć w skrzynke coby działał: 60693732 :D
i tego sztuk dwie: 60513927 (złączka)
polutuj w nim dokładnie nóżki na styku z płytką drukowaną ,też tak miałem i jest święty spokój, a pewno ze stówke zaoszczędziszCytat:
Napisał Yacek
spróbujem :-)Cytat:
Napisał E.T.
może ci się także przekaźnik sklejać i wtedy trzeba go psiknąć WD lub wymiana jak nie pomoże. u mnie lutowanie i czyszczenie nie pomogło. ale jestem dobrej myśli ;)
mam wrażenie ze to gdzies brak kontaktu w podstawie (module) bezpieczników, a nie w samym przekaźniku....
moduł bezpieczników to jest kilka warstw foli drukowanej. kiedyś coś na niej szukałem i się pogubiłem. demontaż jej : na górze jeden wkręt, na dole jest na "haczykach", odkręcasz śrubę i wyciągasz górę, dół sam wychodzi. odpinasz wtyczki od modułu. potem 4 wkrętu i zabawa, jest on zgrzewany punktowo, uważaj aby nie połamać obudowy. potem otwierasz jak książkę. miłej zabawy
a nie lepiej po prostu wymienić i już? nówka sztuka chyba 120 zeta gdzies widziałem... ale najpierw powalczę z przekaźnikiem