Spadek mocy i mocne falowanie obrotów

witam

od ponad roku jestem szczęśliwym posiadaczem alfy 146 1,6 TS. Lecz ostatnio moja bella spędza mi sen z powiek...
od miesiąca zaczeły mi falowac obroty... gdy silnik jest zimny auto odpala normalnie lecz gdy auto rozgrzeje się do ok 85 stopni silnik nagle trac moc a gdy się zatrzymam (np. na światłach) obroty falują nawet od 600 do 1500 obrotów!!! ciężko jest ruszyc nawet przy sporym dodaniu gazu nie mówiąc o jeździe samochód poprostu się krztusi pod maską słychac bulgotanie czasami potrafi strzelic z tłumika....:bawling: po wizycie u mechanika wymieniłem świece na platynowe (67zł szt...) poprawa była lecz po zrobieniu ok 100 km temat się powtórzył i jest coraz gorzej...

błagam pomocy
pozdrawiam Rysiek

---------- Post dodany o godzinie 23:16 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 22:53 ----------

zapomniałem dodac że alfa jest na LPG

Za falowanie obrotów to czaej silnik krokowy. Niestety masz gaz ja na gazie sie nei znam. W mojej jak pdał mi map sensor tez strasznie rzucalo silnikiem jak sie rozgrzał. I też strzelał ale ogniem. Paliwo doslownie przelwało sie prze tłumnik. A na mocy opadł starsznie wtedy.

Wypadałoby podłączyć pod komputer,wiele czujników może powodować takie zachowanie.Ewentualne usterki mechaniczne też są możliwe,diagnostyka komputerowa to pierwszy krok.Faluje na benzynie i na gazie?

Tak samo zachowuje się na benie jak i na gazie jak juz sie rozgrzeje to nie ma znaczenia ...

tak byłem na diagnostyce lecz komputer tak naprawdę nic nie wykazał...
diagnosta sprawdził przy okazji sonde lambda i powiedział ze jest do wymiany to moze byc jednym z powodów falowania obrotów... jesli nadal będzie cos nie tak to kazał mi wymienic przepływomierz bądz podmienic na próbę i zobaczyc jak samochód będzie się zachowywał.

Tak sonda może ogłupiać kompa-lambda czyta bogato,zmniejsza dawkę,obroty spadają,więc podnosi i tak w kółko Macieja,kiedyś ktoś mi tak mówił ;P

miałem podobnie wymieniłem sonde i wszystko ok

Masz uwaloną sondę, kiedy silnik jest rozgrzany to sonda czyta z mapy, kiedy silnik się rozgrzeje zaczyna zczytywać parametry z sondy, a kiedy sonda jest zabita, to silnik nie ma mocy, pyrka i strzela.

Ciekawe, ja mam zabitą sondę i jakoś mi wydech nie strzela. Zresztą niedawno był podobny temat, falowały obroty i wymiana sondy nic nie pomogła. Panowie doradzacie wydatek rzędu 200zł, ale nie jesteście pewni efektu.

Cytat:

---

Napisał Ryszard Ochucki

tak byłem na diagnostyce lecz komputer tak naprawdę nic nie wykazał...

---

Ciekawe, że nic nie wykazało. Moim zdaniem, gość ma za słaby komputer. Poszukaj warsztatu, w którym mają KTSa albo CDIF/2, te na 99% wykażą błędy.
Jak coś zapraszam do siebie do ursusa, to razem pomyslimy. :)

Przecież to jest forum-nie jest łatwo na 100% zdiagnozować usterkę nie widząc nawet samochodu.Po drugie nikt nie jest wszechwiedzący w przeciwieństwie do ciebie

Cytat:

---

Napisał RAFALPD7

Przecież to jest forum-nie jest łatwo na 100% zdiagnozować usterkę nie widząc nawet samochodu.Po drugie nikt nie jest wszechwiedzący w przeciwieństwie do ciebie

---

tyle w kwestii merytorycznej... :)

Nie jestem wszechwiedzący, ale chciałbym.
W przeciwieństwie do Ciebie, wiem co piszę.

Zobaczymy co ty doradzisz poniżej 2 stów

A może będzie drożej, zobaczymy. Ale takie radzenie "na pałę" moim zdaniem jest zupełnie bez sensu.

U mnie auto pali blisko 20 litrów sieki po mieście, byłem na komputerze w ASO i w BOSCH, sprawdzili komputer, spaliny na analizatorze i powiedzieli że auto pali wręcz książkowo i wszystkie podzespoły są sprawne typu sonda, komputer, przepływka, świece, ciśnienie paliwa itp. Nie wierzysz to podeśle Ci wątek gdzie wkleiłem dowód badań z ASO FIAT. Pojechanie na komputer nie rozwiąże od razu tematu, niestety często to są ogrpmne wydatki. Czasami trzeba strzelać w usterkę intuicyjnie.

a sprawdzałeś czy nie ciągnie lewego powietrza? u mnie objawy były identyczne jak była nieszczelność na wężu odmy podłączonym do kolektora ssącego

Odma idzie zawsze przed przepustnicą:P

Cytat:

---

Napisał RAFALPD7

Odma idzie zawsze przed przepustnicą:P

---

panie ażeby pod maską byla tylko jedna odma ... :/

Żadna odma nie idzie za z przepustnicą, z tego wynika,że odma nie puści lewego powietrza.A to,że wąż od serwa to dla ciebie odma to twój problem.

Cytat:

---

Napisał RAFALPD7

Żadna odma nie idzie za z przepustnicą, z tego wynika,że odma nie puści lewego powietrza.A to,że wąż od serwa to dla ciebie odma to twój problem.

---

link->zaśpiewaj mi swoje argumenty :)

Kolego popatrz dokładnie pod maskę TS'a jeden przewód jest podłączony pomiędzy przepływką, a przepustnicą, natomiast drugi wpuszczony bezpośrednio do kolektora ssącego przy którym w dodatku znajduje się zawór zamykający odpowietrzenie w przypadku wystąpienia wyższego podciśnienia w kolektorze ssącym (czasem warto sprawdzić jego stan - gdy się nie domyka też mogą się dziać jaja). Uprzedzając Twoje pytanie - tak jestem pewny że to nie jest przewód do serwa.

Szczerze to nie było do Ciebie,ale jak już odpowiedziałeś...

Cytat:

---

Napisał RAFALPD7

Szczerze to nie było do Ciebie,ale jak już odpowiedziałeś...

---

że niby do mnie :D
zdaje się, że wczoraj Ci napisałem

Cytat:

---

Napisał czart79

W przeciwieństwie do Ciebie, wiem co piszę.

---

dziś to tylko potwierdziłeś :)

Cytat:

---

Napisał Zet

jeden przewód jest podłączony pomiędzy przepływką, a przepustnicą, natomiast drugi wpuszczony bezpośrednio do kolektora ssącego przy którym w dodatku znajduje się zawór zamykający odpowietrzenie

---

możesz gdzieś nakreślić gdzie znajduje się ten zawór zamykający? wiem które kto węże odmy ale nie za bardzo wiem o jakim zaworze mówisz- czy mowa o zaworku odmy który wchodzi do kolektora za przepustnicą?

Cytat:

---

Napisał motofan

możesz gdzieś nakreślić gdzie znajduje się ten zawór zamykający? wiem które kto węże odmy ale nie za bardzo wiem o jakim zaworze mówisz- czy mowa o zaworku odmy który wchodzi do kolektora za przepustnicą?

---

tak, on jest bezposredno na kolektorze ssącym, na tym rysunku oznaczony jest numerem 5

Cytat:

---

Napisał motofan

możesz gdzieś nakreślić gdzie znajduje się ten zawór zamykający? wiem które kto węże odmy ale nie za bardzo wiem o jakim zaworze mówisz- czy mowa o zaworku odmy który wchodzi do kolektora za przepustnicą?

---

tak, on jest bezposredno na kolektorze ssącym, na tym rysunku oznaczony jest numerem 5

czy ktoś zakładał na te węże filterki w ramach testów i komuś się poprawiło z falowaniem?

Odpowiem sobie sam, dupa pic na wodę fotomontaż te filterki. Ja założyłem i silnik chodzi gorzej. http://www.forum.alfaholicy.org/156/..._spark-47.html

ja zakladalem i poprawila sie czystosc przepustnicy:)

jezli mam zakladac tylko ze wzgledu na czystosc przepustnicy, to olewka, przepustnica i tak mi sie nie brudzi

wracając do tematu :)
czy coś się ruszyło w danej sprawie ? :)

jeśli chodzi o filterek to jest zakupiony i leży w garażu czekając na założenie, raz go założyłem i silnik chodził gorzej, więc muszę założyć drugi raz ale tym razem z wykonaniem resetu i adaptacji.