czy peknieta rura turbo->IC moze powodowac smrod spalin w kabinie? Czy tam leci tylko czyste powietrze?
gdy wlacze ogrzewanie i dmuchawe na 2-3 kreski wyraznie mozna poczuc smrod w kabinie sczegolnie na postoju.
Printable View
czy peknieta rura turbo->IC moze powodowac smrod spalin w kabinie? Czy tam leci tylko czyste powietrze?
gdy wlacze ogrzewanie i dmuchawe na 2-3 kreski wyraznie mozna poczuc smrod w kabinie sczegolnie na postoju.
EGR dopomina się czyszczenia i zaslepki - puszcza spaliny koło elektromagnesu. A rura turbo intercooler nie leci czyste powietrze ale jeszcze to co wleci odmą odpowietrzająca, więc tez może śmierdzieć spalinami - jazdą z nieszczelną rurą załatwisz szybko turbosprężarke
Ewentualnie sprawdz tez rure wydechowa zaraz za katalizatorem. Czesto tam lubi na flanszy peknac i zaciaga spaliny do komory silnika.
"jazdą z nieszczelną rurą załatwisz szybko turbosprezarke"
to ma az taki wplyw? moglbys cos wiecej opisac?
Cytat:
Napisał kinol156
Poważnie potrafisz jeździć z nieszczelną rura?
Ja na takiej zrobilem ponad 300 km (nie miałem wyjścia) - jazda taka to istny horror. Dłuugi czas puszczał mi czarnego dymka po zrobieniu tej rury na okres serwisowy :D
Cytat:
Napisał Kuba_156
nie rozumiem tego zdania?
u mnie dziurka jest srednicy 3-4mm i na razie obkleilem to powertapem ale niestety slysze jak syka powietrze i na ogrzewaniu czuje spaliny w kabinie, bakow zadnych nie puszcza nawet przy ostrym przyspieszaniu, ani cienia czarnej chmury(na hamowni bylo to samo gdyby ktos sugerowal ze nie zauwazam bo wiatr rozwiewa).
Taka dziurka to nic :D Jeżeli jest oczywiście zaklejona. Moja dziura jest sporo większa... Co do mojego zdania to miałem na myśli fakt, że po chwilowym "naprawieniu" rury, bella puszczala jeszcze długi czas czarnego dymka.Cytat:
Napisał kinol156
Sprawdź kolektor wydechowy, u mnie był pęknięty.
A mi wydmuchało uszczelke kolektora wydechowego. Smród w samochodzie nieprzeciętny :(
przez tą nieszczelność zasysane będzie brudne powietrze do turbiny i to ja wykończyCytat:
Napisał kinol156
Tak ma duży wpływ bo turbina się robiega pompując w niebo - nie ma ograniczenia/zabezpieczenia przez czujnik ciśnienia doładowaniaCytat:
Napisał kinol156
u mnie zdiagnozowałem problem, okazuje sie ze przy 1 od prawej wtrysku zrobił się jakiś mały wyciek i trochę paliwa sie tam zaczęło zbierać i palic po zagrzaniu silnika. Zobaczymy czy dokręcenie śruby wężyka z listwy pomoże czy trzeba będzie wykręcić cale gniazdo wtrysku i ewentualnie zmienić uszczeleke
Podejzenia sie potwierdzily, pusicily miedziane uszczelki pod wtryskami. Byly wsadzone nie odpowiednie - wieksze zamiast mniejszych. Do tego okazalo sie ze juz wczesniej to bylo kiepsko naprawiane. Stare byly przecinane co zaskutkowalo rysami na gnieździe zaworu w skutek czego gubiła sie szczelnosc. Na szczescie obeszlo sie bez regeneracji glowicy. Wystarczylo specialne reczne frezowanie gniazd wtryskow i nowe uszczelki. koszt ok 150 zlCytat:
Napisał plnuker
Kolego mi smierdziało na postoju w kabinie jak łącznik elastycznego wydechu(chodzi o ta siatkę) się przerwał.
No ja na wiosne też musze badnąć bo mi koło auta na postoju też ostro capi...Powierzchownie oglądałem ale nie widziałęm nigdzie pod autem pęknięć czy innych nieszczelnosci. Najlepsze jest to ,że kiedyś na wolnych zaczeło coś dzownic. Nagle w czasie jazdy (powolnej ) po górach "brzdękło" i wyleciał kawałek żelastwa na ulice. Wziąłem go do bagażnika zapakowałęm. I nikt nie wiez za cholere skąd to jest:D hahah.. Kolektor wygląda na cały. kat też, osłony termiczne nietkniete....magia
ja miałem dokładnie tak samo - plecionka (lub jak kto woli element rozprężny układu wydechowego) podziurawiła sięze starości i na postoju spaliny zamiast za belle to mi pod maske leciały a nawiew zasysał do kabiny... wymieniłem i jest ok :)Cytat:
Napisał Sewojtas
mialem ten problem i okazalo sie ze na wtrysku cos sie poluzowalo
Witam,
U mnie też niestety czuć zapach spalin w kabinie po włączeniu nawiewu. Z wymienionych w tym poście potencjalnych przyczyn:
- EGR - trochę popuszczał (sadza na łączeniach) więc rozebrałem, przeczyściłem i założyłem nowe uszczlki. Sprawdzałem dzisiaj - po dwóch tygodniach od czyszczenia - EGR i wszystkie łączenia czyściutkie
- Wydech, była nieszczelność - został podspawany. Plecionka ok.
- Pociłą się uszczelka pokrywy zaworów - zmieniona.
- wtryski...z zwenątrz przynajmniej są suche. Obejżałem dokładnie.
No i w kabinie cały czas czuję kwaskowaty powiew spalin :/ Poprzedni właściciel jeździł chyba sporo czasu w tą przypadłością i cały układ wentylacji jest chyba z nalotem sadzy (po przetarciu szmatką kratki wentylacji w kokpicie - widać na szmatce osad z sadzy). Obecnie ten zapach jest dużo mniej wyczuwalny (żona nie czuje)...może więc wyczuwam jedynie brud w układzie? I tutaj pytanie...jak to najlepiej wyczyścic (plak nie daje rady bo układ jest mocno osmolony. Kratki nawiewu są zdejmowalne?
PS. Po zprawdzeniu egr wyjąłem jeszcze rurę przepustnica-intercooler. No i intercooler jest troszkę obryzgany olejem. Zauważyłem, że rura była troszkę krzywo włożona (wcięcie w rurze nie korywało się z wypustką na intercoolerze...) i może tu była nieszczelność? Jak to nie pomoże to następna w kolejności jest rura turbo - filtr powietrza...a jak nie to.....pozostanie mi jedynie kolektor dolotowy.... Turbo wizualnie ok - suche i nie ma sladow sadzy.
Jak ktoś ma jeszcze jakieś sugestie...będę wdzięczny.
Dzisiaj zauwazylem kolejna mozliwosc skad zapach. Czyscilem egr i stwierdzilem ze kolektor tez bedzie zawalony, odkrecilem rure intercoolera i metoda drut, benzyna+ szmatka wyczyscilem dolot. Po odpaleniu puscil chmure jak ze swiecy dymnej (logiczne bo sadza poszla wydechem) ale co mnie zdziwilo to ze spod maski polecial dym. Po dokladniejszej analize zauwazylem nieszczelnosc kolektora wydechowego przy 1 cylindrze. Musialo wydmuchac uszczelke:) na szczescie spalinami nie capi w kabinie.
Sent from Tapatalk
Mam problem ze spalinami w środku. Byłem na zaślepieniu EGR i wycięciu katalizatora. Na postoju z nadmuchów leci ewidentnie zapach spalin (nie ropy). Gdy nawiew jest wyłączony to nie ma z tym problemu.
Ktoś wie co to może być?
Masz kombi.
W kombi zawsze zaciąga przez nieszczelną uszczelkę tylnej klapy.
Jeżeli to nie to? Będziesz musiał pojechać na podnośnik sprawdzić szczelność wylotu.
A może filterek przeciwpyłkowy byś sobie wymienił ? :PCytat:
Napisał Kam1l
Filterek przeciwpyłkowy jest także przeciw-spalinowy ????Cytat:
Napisał ris
Jak zaślepiali egr przy zaślepce muszą być uszczelki z obu stron zaślepki.obejrzyj czy przy egr nie puszcza spalin.
Filtr jeśli jest zużyty lub namoknięty puszcza wszystkie zapachy jakie są w wokół. Kolega napisał, że jak wyłącza nawiew to jest OK więc masz inną teorię ? :)Cytat:
Napisał lesio146
Tak mam.Wyłączony nawiew nie wciąga spalin do środka auta z nieszczelnego przykładowo egr. Sądzisz że nowy,węglowy(filterek) i zachodniej firmy oczywiście nie przepuści zapachu spalin jeśli pod maską jest nieszczelność???Cytat:
Napisał ris
Wydech jest cały nowy ale plecionka została stara muszę sprawdzić bo może obruszali przy wycinaniu katalizaatora i jest nieszczelność. EGR zaslepiany u Cinka razem z programem ale rzuce okiem może faktycznie cos się rozeszło po kilkuset km.
Filtr kabinowy z węglem mam nowy. Jak jeżdżę z wyłączonym nawiewem to jest ok. Także tak jakby zaciągał gdzieś wentylator od nawiewu tak wygląda
Skąd wentylator pobiera powietrze? Nie z podszybia przy wycieraczce?Cytat:
Napisał lesio146
Zgadłeś!!! Mimo uszczelki na podszybiu przy nieszczelnym wydechu czy też nie szczelnej odmie wentylator zassie zapach spalin do wnętrza.Ameryki przy tym nie odkrywam,jesli Ty o tym nie wiedziałeś to Ci mówię że tak jest.Cytat:
Napisał Kam1l
PS "plecionka" to mało prawdopodobna przyczyna.Ta nieszczelność jest pod maską.Wcale nie musi być duża byś poczuł smrodek w aucie.
Francuzy nie pamiętam czy Renault czy PSA mają problemy z uszczelkami pod wtryskami.Objaw????Zapach spalin w aucie.Powietrze jest zasysane w tym samym miejscu co w AR i każdym innym.
Posprawdzaj odmy i inne wężyki, ewidentnie nieszczelność znajduje się gdzieś pod maską.
Dałeś radę to zrobić?Cytat:
Napisał Kam1l
Jeszcze nie miałem czasu podjechać do mechanika. Na dworze za zimno żeby samemu robić. Jak zrobię to na pewno napiszę co to było
Po miesiącu na obiegu wewnętrznym udało się podjechać do mechanika. Okazało się, że podczas kontroli turbiny nie dokręcili takiego metalowego łącznika pomiędzy turbiną a dolotem do niej i przy dodawaniu gazu dużo spalin wydobywało się spod tego oringa (czy jak to nazwać).
Dokręcili i już jest wszystko ok. Ogólnie wszystko było okopcone dookoła i łatwo było zlokalizować nieszczelność. Podstawa to odkręcenie osłon termicznych i ocena wzrokowa/słuchowa.
Załącznik 216943