[146]ABS...jest czy go nie ma??????

witam mam alfe 146TD z listopada 98...jak ja kupowałem to nikt nic mi o ABS w tym aucie nie mówił....ale widziałem ze sa czujniki ABS przy wszystkich kołach....jak hamuje to koła sie blokują....ale pulsuje mi pedał hamulca...i jeszcze jedno...kontrolka ABS sie nie swieci....gosciu w sklepie wpisał VIN do kompa i powiedział ze ten model miał ABS....moze ktos popsostu zrobił tak zeby nie świeciła sie kontrolka...zeby sprzedac auto z problemem...moze poradzicie co trzeba zrobic zeby ABS dzialał????

wlasnie dobrałem sie do deski rozdzielczej...wyjołem żarówke nad która był napis ABS i druga od poduszki powietrznej...podłączyłem kable i kontrolka od ABS sie zaczeła świecic...a ta od poduszek zapala sie po przekreceniu kluczyka i po chwili gasnie...czyli tak jak powinno byc...natomiast ta od ABS nie gasnie...wniosek z tego ze tych zarówek tam nie powinno byc...teraz chyba bede musiał jechac pod kompa podłączyc i zdiagnozowac ABS...kto zna jakies adresy dobrych fachowców w woj lubuskim???

najpierw zobaczy czy ktos przy liczniku zarowki nie wyjął :)

jak jest i się nieświeci to chyba najprościej jest jechac pod kompa zeby sprawdził układ całego absu i powinien magik znaleźć usterke

tylko nie rozumiem jednego pompa absu ci odbija pedał a tobie sie koła blokują?? dziwne...

abs zimą to super sprawa :D

ABS napewno masz ja mam ABS u siebie a autko mam z 95r i osobiscie kontrolka z abs-u swieci mi sie tylko kiedy wsadze kluczykj do stacyjki i przekrece kluczyk a pozniej gasnie i tyle przy chamownaiu chyba wogole nie ma swiecic pzynajmniej ja osobiscie sie nie spotkalem zeby w jakim kolwiek alcie w momencie zalaczania sie abs-u kontorlka sie zalaczala

co sie tyczy żarówki....to jak robiłem podświetlenie licznika....to wykreciłem jedna zarówke...z tych co sa 3 w kupie na samym srodku licznika...tam gdzie podświetla sie ten liczniczek od km....i tak podłaczyłem przewody...i kontrolka cały czas sie swieciła...ale jak ja wkreciłem na miejsce to nic sie nie swieciło.....moze jej tam nie powinno byc....ale na chłopski rozum...jak jest miejsce na zaróweczke to powinna tam byc prawda????takze nie wiem co moze byc przyczyna....a zna ktos moze adresy dobrego serwisu od ABS w okolicach Sulecina woj. Lubuskie lub ew. Sieradz woj. Łódzkie???

Wystarczy jak podepniesz auto pod kompa i sprawdzisz czy nie ma błędów ABS. Możesz mieć np. uszkodzony któryś z czujników (nadajników) ABS. Dziwne tylko, że pedał hamulca Ci odbija :roll: .

Jak otworzysz maske to centralnie pod przednia szyba powinienes miec taka skrzyneczke. Komputer ABSu. Jesli masz to masz. Jesli nie masz to nie masz

Kontrolki w desce 145 podświetlane są diodami LED, więc tam usterkę "świecidełka" można by wykluczyć.
Natomiast u mnie też sie nie świeci ABS.. w ogóle. Przed odpaleniem po przekręceniu kluczyka powinna się świecić, po odpaleniu gasnąć.

Także przy mocnym hamowaniu powinieneś czuć typowe delikatne "skakanie" padała hamulca, to oznaka działania ABSu... u mnie tego także nie czuć, a jestem pewien ze ABS mam :/

ABS bardzo sie ostnio przydaje , mi słuzy do sprawdzenia czy na drodze po ktorej akurat jade jest bardzo slisko czy tylko troche :) jak wcisnie sie troszke mocniej hamulec a droga jednak jest sliska to od razu abs reaguje ,

i jeszcze jedno...kto z was robił podświetlenie deski????ile żarówek jest(powinno byc) na srodku...tam gdzie jest podświetlenie tego małego licznika kilometrów

bylo w zrob to sam. Poszperaj

A czy nie lepiej byłoby otworzyc maske i po prostu zobaczyczyć czy jest ten ABS czy go nie ma...? :wink:

dokladnie tiga :mrgreen:

poszedłem za rada i sprawdziłem czy jest pompa abs....otórz jest takie cos....jest pompa hamulca nad nia takie kwadratowe cos metalowe z plastikowa puszka z napisem bosch....a z tego metalowego czegos odchodza 4 metalowe przzewody z oznaczeniami...LF , RF , RL , RR,zatem wnioskuje ze jest to pompa abs....tak czy inaczej w sobote auto bedzie podpiete pod kompa...zobaczymy co z tego wyjdzie...bede pisał dalej pod tym tematem...pozdr.

Heh ja wczoraj się upewniłem u mechanika, nie mam ABSu, a byłem święcie przekonany że to będzie standard w tym samochodzie, ale go nie ma :D

W okolicy pojemnika z płynem hamulcowym powinno być zamontowane całe urządzenie ABS (taki metalowy klocek i stalowe rurki wychodzące od niego).

W sumie to brak ABSu ma tez swoje zalety... :roll:

juz wiadomo...okazało sie ze auto miało stłuczke...to wiedziałem ...i w prawym przednim kole jest załozone łożysko od wersii bez ABS...oto przyczyna...teraz czeka mnie wymiana tego elementu i wykasowanie błędu...:)

Cytat:

---

Napisał frynas

juz wiadomo...okazało sie ze auto miało stłuczke...to wiedziałem ...i w prawym przednim kole jest załozone łożysko od wersii bez ABS...oto przyczyna...teraz czeka mnie wymiana tego elementu i wykasowanie błędu...:)

---

nic nie musisz kasowac(no chyba ze liczysz jak skasuja ciebie :lol: )zamontuj to co powinno i jak powinno byc i bedzie wszystko si.

jak w temacie....ABS juz działa...łożysko wymienione...koszt 160zł....robocizna 70zł....ale ABS juz jest i działa poprawnie....bardzo przydatny system....fajnie ze juz działa..pozdrawiam i dziekuje wszystkim za pomoc

Mógłby ktos wrzucic zdjęcie komputera ABSu pod maska bo chce zobaczyc czy ja mam ABS(bo kontrolka jest) ? :)

Cytat:

---

Napisał r0bertos

Mógłby ktos wrzucic zdjęcie komputera ABSu pod maska bo chce zobaczyc czy ja mam ABS(bo kontrolka jest) ? :)

---

wystarczy ja spojrzysz na pompe hamulcowa.jesli jest to tylko walec do ktorego sa przykrecone przewody hamulcowe to ABS brak.pompa ABS jest duzo wieksza i bardziej kwadratowa i jest widoczna kostka z kablami ktora jest do tego ustrojstwa podlaczona.