Dolot zimnego powietrza (stożek) Alfa 146 1.6 boxer.

Witam.

Chciałbym Was zapytać czy macie jakieś patenty na dolot zimnego powietrza ? W moim boxerku jest wsadzony stożek, niestety nie mam wrzuconego żadnego dolotu zimnego powietrza. Myslałem nad wpakowaniem jakiejś grubszej rury pobierającej powietrze z okolic zderzaka, ewentualnie dorzucenie tam jakiegoś mechanizmu typu "odkurzacz " :D.

Jeśli macie coś sprawdzonego to wrzućcie jakieś fotki i dajcie znać jak to się sprawuje. Gdybym nie znalazł żadnego efektywnego rozwiązania to po prostu zakupię gdzieś oryginalny zestaw (stożek wsadził poprzedni właściciel - podobno poprawia pracę na gazie).

Pozdrawiam.

Ja mam świetny patent- oryginalne rozwiązanie. Nie ma problemu szukania zimnego powietrza, nie ma niepotrzebnych kombinacji i rozmyślań.

stożek - najprostszy sposób na dostarczenie gorącego powietrza kotłującego się pod maską nad rozgrzanym silnikiem.... gratuluję :D

Wsumie macie rację :D Zdecydowałem się na zakup oryginału - poczytałem trochę o stożkach i mi wystarczy :)

Pozdrawiam :D

Zarzuć sonie standardowy dolot i będzie git:).Ciszej,pewniej no i mocniej :D

A demontaż rezonatora pozwoli uzyskać zbliżone doznania dźwiękowe ;p

Cytat:

---

Napisał saroo

A demontaż rezonatora pozwoli uzyskać zbliżone doznania dźwiękowe ;p

---

rezonatora czyli kominka w puszcze filtra :P moim zdaniem nic taki zabieg nie daje :P

Cytat:

---

Napisał Yacek

rezonatora czyli kominka w puszcze filtra :P moim zdaniem nic taki zabieg nie daje :P

---

Rezonator, czyli tłumik szmerów ssania. W 145/6 taka puszka przy dolocie. Jej demontaż nic nie daje prócz pojawienia się dźwięku "świstu" zasysanego powietrza, podobnie jak na stożku. Są osoby na forum, które dla tego efektu jeżdżą bez rezonatora.

Mi ten efekt nie jest potrzebny :) O dolot zimnego powietrza do stożka pytałem, gdyż myśle, że to mogłoby być tańsze rozwiązanie niż zakup całego oryginalnego dolotu. Trochę lektury na temat filtrów stożkowych i szukam juz tylko oryginalnego dolotu :)

Pozdrawiam.

Ja bym chętnie wrzucił taki stożek na próbę, chociaż nie wydaje mi się, żeby to coś dało, bez kompletnej przebudowy dolotu i wydechu :D

Mimo osłony od kolektora to przy gorącym silniku auto jest słabsze. Dźwięk silnika także jest nieco inny (to tylko moje subiektywne odczucia).

Sam stożek daje chyba tylko dzwięk. Aby dał coś sotżek trzeba przebudować cały dolot do stożka i wydech. Kiedyś czytałem w jakiejś gazecie jak zioemki wstawili stożek do Seicento Sport przed przebudową moc silnika na chamowni wykazało 52 km po przebudownie dolotu (całość gładka polerowana rura) i zamontowanie firmowego stożka KN oraz przebudowa wydechu na praktycznie przelot strumienica i końcowy tłumnik do Yamahy R1. Po tej modyfikacji moc wyniosła 70 km. A całość kosztowała ok 1500 zł.